Mandat, jak Ci przyjdzie to radzę zapłacić. Bo później będziesz płacić również odsetki.
Osobiście staramy się przestrzegać ograniczeń prędkości, ale....... no cóż czasami nie wychodzi
jeziorp napisał(a):Nie znając danego kierowcy i sytuacji oceniasz jego zachowanie na drodze. Całą drogę pokonałem w 99 procentach przepisowo w większości prawym pasem. W Wiedniu byłem bardzo zdziwiony błyskiem z lewej strony i nawet nie wiem czy mi błysło, bo byłem dosyć zmęczony. Po błysku patrzę na GPS a na nim pokazuje 75km/h więc w normie, jednak nie mam do końca pewności (może przeoczyłem jakiś znak?). W Czechach to trochę moja głupota, bo zawsze jak widzę znak teren zabudowany to hamuje silnikiem a tu jak widać nie wyhamowalem zbytnio. I wiem, że mijając znak mam mieć 50 km/h, jednak mam ten głupi nawyk hamowania silnikiem.
Pisząc ten temat bardziej potrzebowałem informacji o tej kamerze w miejscowości Dolany a nie potrzebowałem pouczenia jak mam jeździć, a tym bardziej oceny.
FUX napisał(a):jeziorp napisał(a):Nie znając danego kierowcy i sytuacji oceniasz jego zachowanie na drodze. Całą drogę pokonałem w 99 procentach przepisowo w większości prawym pasem. W Wiedniu byłem bardzo zdziwiony błyskiem z lewej strony i nawet nie wiem czy mi błysło, bo byłem dosyć zmęczony. Po błysku patrzę na GPS a na nim pokazuje 75km/h więc w normie, jednak nie mam do końca pewności (może przeoczyłem jakiś znak?). W Czechach to trochę moja głupota, bo zawsze jak widzę znak teren zabudowany to hamuje silnikiem a tu jak widać nie wyhamowalem zbytnio. I wiem, że mijając znak mam mieć 50 km/h, jednak mam ten głupi nawyk hamowania silnikiem.
Pisząc ten temat bardziej potrzebowałem informacji o tej kamerze w miejscowości Dolany a nie potrzebowałem pouczenia jak mam jeździć, a tym bardziej oceny.
Jeżeli już, to błysnęło nie razi oczu, mimo, że niby dopuszczone ale niekoniecznie poprawne.
Jeżeli błysnęło, to znaczy, że było za dużo.
Ja także mam w aucie wyświetlanie prędkości, aczkolwiek czasami nie jest tożsame z tym, co pokazują znaki, a nijak ma się to znaków zmiennej treści.
Przegiąłeś-płać i tyle.
Urażona duma na mnie nie działa.
jeziorp napisał(a):Zapłaciliście? Bo ja pewnie nie zapłacę, może się uda. Wam też błysnęło z lewej strony samochodu? Akurat z robót drogowych pas ruchu się zmieniał.
Przypuszczam, że w Austrii jest podobnie jak w Niemczech. Tolerancja 3 kmh.kaeres napisał(a):(...) Jechałem 84km/h wg wskazań GPS i mi błysnęło. Zdziwiłem się nico ale pomyślałem, że zobaczą +4km/h to odpuszczą (...)
kaeres napisał(a):Cześć. W tym roku jakoś pecha mam z mandatami. Raz parkowanie, drugi raz prędkość w Wiedniu.
Mam pytanie bo jeżdżę przepisowo do Chorwacji i zwracam uwagę, szczególnie na Austrię i Słowenie z prędkośćią.
Jadę jak baranek posłusznie i tym bardziej się dziwię bo jechałem przez tą nieszczęsną obwodnicę Wiednia gdzie jest 80km/h.
Jechałem 84km/h wg wskazań GPS i mi błysnęło. Zdziwiłem się nico ale pomyślałem, że zobaczą +4km/h to odpuszczą.
W skrzynce pocztowej zwykły list (nie polecony), że przekroczyłem ponad 20km/h.
Pytanie mam, czy na tej obwodnicy jest tam gdzieś 60km/h i zwyczajnie to przeoczyłem ?
gigi napisał(a):Jak co roku; zwężki we Wiedniu, ograniczenia i mnóstwo radarów a obecnie chyba więcej nawet tych odcinkowych pomiarów prędkości, niemal na każdym wjeździe i wyjeździe z tunelu...
Co ciekawe szybko austriackie mandaty do Polski idą, kolega w lipcu wrócił z Chorwacji a manadacik w ojro już w domu na niego czekał...
Dalej bez żadnych problemów, jak już wyżej koledzy pisali - jak jedziesz w nocy przez Wiedeń to żadnego przestoju.
W dzień raczej bym się nie odważył bo zapewne na zwężkach będzie się korkować...
Z napisał(a):Ja jechałem do Chorwacji 25.06,fotkę po drodze na zwężkach mi zrobili i do dziś nie przyszła ,jak przyjdzie to będzie tak-
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi