Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mamma Mia!!! Hippy Vis i Happy Brač :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2295
Dołączył(a): 31.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 14.08.2019 08:26

Katerina napisał(a):Czy ktoś wie, co znaczy słowo "kala"?
Wyobrażam sobie,że to uliczka, zaułek, może to jakiś archaizm, lub termin wywodzący się z dialektu?


Bingo
uska gradska ulica, vrsta cvijeća - czyli po naszemu - uliczka.

Te czerwonawe fasolki na drzewach, które pokazałaś - ciekawe. Drzewa posiadające owoce w formie strąków zazwyczaj mają węższe liście - vide akacja albo szarańczyn (rogač). W dodatku te Twoje fasolki mają nieregularną grubość. Owoce rogača są długie i spłaszczone. Ki-hooy :?:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 14.08.2019 12:01

travel
Ale teraz po lekturze ostatniego odcinka żałuję ,że nie widziałam na własne oczy rzeźb przed Povlją i bazyliki :(

Same rzeżby...jak rzeźby :wink: , ale wioska( Novo Selo) ma klimat - masz poczucie odrealnienia, zwłaszcza, gdy - tak jak my - nie widzisz tam ani jednej osoby, a trochę się po miejscu kręciliśmy.
Można się też "obłowić" w lekko podsuszone figi prosto z drzew, lub spod nich :oczko_usmiech:

wygląda jak jakaś roślina owadożerna :)

Dokładnie, jak dzbaneczniki, które zakupiłam na wystawie roślin owadożernych :lol:

IMG_20170930_152130.jpg

IMG_20170930_164541.jpg

IMG_20170930_165336.jpg

IMG_20171001_163028 (1).jpg


A one są nie tylko...owadożerne :roll: :?

IMG_20170930_154649 (1).jpg


Do domu wybrałam, oczywiście te najłagodniejsze, ale much nie chciały łapać :( :roll:
To dokarmiałam je...szynką :oczko_usmiech:
Te na drzewie w N.Selo chyba były pacyfistami - weganami :oczko_usmiech: , dotykałam strąków, ale nie gryzły :D


Magda O.
Uwielbiałam to spaghetti, kojarzy mi się ono tylko z wyspą Brač właśnie :) Tylko wtedy kosztowało 40-45 KN. Tamten wyjazd wspominam jako jeden z najtańszych, a i Brač kojarzyła mi się jako najtańsza wyspa, na jakiej byliśmy. To se ne vrati :roll:

Lubię to danie, jak tez wiele innych makaronowych klasyków.
W Chorwacji jednak posługuję się przy wyborze dań taką regułą - zamawiam to, czego nie umiałabym, lub nie miałabym technicznie możliwości przyrządzić sama - np. ze względu na brak pieca - żaru, lub niedostępność świeżego produktu w PL. Toteż zazwyczaj są to miejscowe ryby i owoce morza, oraz jagnięcina na wszelkie sposoby.
A Brač faktycznie nie jest najdroższą z wysp. Jedynie w Bolu trochę drożej, bo to takie brackie Saint Tropez :)
w planach na przyszły rok mam "rowerowy" Hvar.

Nice :nice: :papa:


Marsallah
Katerina napisał(a):
Czy ktoś wie, co znaczy słowo "kala"?
Wyobrażam sobie,że to uliczka, zaułek, może to jakiś archaizm, lub termin wywodzący się z dialektu?



Bingo
uska gradska ulica, vrsta cvijeća - czyli po naszemu - uliczka.

8)
Te czerwonawe fasolki na drzewach, które pokazałaś - ciekawe. Drzewa posiadające owoce w formie strąków zazwyczaj mają węższe liście - vide akacja albo szarańczyn (rogač). W dodatku te Twoje fasolki mają nieregularną grubość. Owoce rogača są długie i spłaszczone. Ki-hooy :?:

Te "fasolki" były całkiem duże - miały po 10-15 cm :D

Wspomniałeś strąki...Przed Farską widziałam coś takiego... też nie znałam...i nadal nie znam nazwy :lol:

IMG_20180916_171819.jpg
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 14.08.2019 12:17

Katerina napisał(a):Wspomniałeś strąki...Przed Farską widziałam coś takiego... też nie znałam...i nadal nie znam nazwy :lol:

IMG_20180916_171819.jpg



To chyba rogač, czyli szarańczyn strąkowy :D
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 14.08.2019 12:23

AniaJ. napisał(a):
Katerina napisał(a):Wspomniałeś strąki...Przed Farską widziałam coś takiego... też nie znałam...i nadal nie znam nazwy :lol:

Załącznik IMG_20180916_171819.jpg nie jest już dostępny



To chyba rogač, czyli szarańczyn strąkowy :D

Aniu, rogač ma inne liście...

P8066798.JPG


I strąki twarde, a to na poprzednim zdjęciu było delikatne jak pergamin.
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 14.08.2019 12:25

Masz rację...tak na pierwszy rzut oka mi się skojarzyło.... może to jakaś jego odmiana?
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1624
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 14.08.2019 12:42

Wracając do czerwonych strąków. Wujek G. podpowiada że to pistacja terpentynowa. Może tym razem się nie myli?
terebinto Pistacia therebinthus.jpg
Ostatnio edytowano 14.08.2019 17:59 przez AdamZ, łącznie edytowano 1 raz
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 14.08.2019 13:31

Fajny odcinek z wyprawy na wschód Brača :) Lubię ten rejony wyspy i mnie akurat Povlja przypadła do gustu; nawet myślałam wtedy, że mogłabym tam zamieszkać (w czasie urlopu oczywiście, choć i na stałe nie byłaby to zła opcja :oczko_usmiech:). Ostatecznie nie wiem, czy bym się zdecydowała, ze względu na małą liczbę knajpek na nabrzeżu i brak kamiennych wąskich uliczek do wieczornego włóczenia się...

Wtedy zachwyciła mnie atmosfera Povlji, jej "swojskość" - panowie grający w karty, dalmatyńska klapa lecąca z głośników w konobie. Byliśmy bardzo zadowoleni z čevabów i klimatu w Jurovej Makinie. Potem na forum czytałam, że ta restauracja raczej nie jest polecana... Cóż, różne są gusta.

W Povlji spędziliśmy leniwe popołudnie i bardzo miło wspominam tę wycieczkę. Tutaj jest opis i zdjęcia (uzupełniłam! :D), gdybyś chciała zerknąć ;)

Ticja Luka nie wywołała u nas "ochów" i "achów", ale i tam było sympatycznie.

Jak zawsze, nasze wrażenia zależą od różnych czynników - pogody, pory dnia, nastroju... A może po prostu byliście głodni :?: :oczko_usmiech: Ja nie wyszłabym z domu bez śniadania... 8O
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 14.08.2019 16:40

Ticja Luka mi się podobała.
Zupełnie inna, trochę kosmiczna i na zdjęciach fajnie wychodzi .
Povlja :roll: chyba jednak ciut za mała.
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 14.08.2019 20:21

Kaś. Przedstawilaś tyle szczegółów z wyprawy, że mnie trudno będzie cokolwiek dodać. a że znasz moją sytuację i wiesz, jak bardzo nie mam spadu do pisania relacji to się nie dziw. Owszem. Właśnie zaczałem opisywać dzień, w któym się "naprawdę spotkamy" i byliśmy tego dnia i na "zaseosi" i w Selcy, w Sumatrinie, Selo, Povlji, ale ty wiesz, że jak mi się djupa podpali to amen w pacierzu...
Ja osobiście po dwóch wjazdach do Povlji miejscu temu mówię nie i koniec. No ale po to powstało określenie subiektywizm, aby móc coś takiego powiedzieć.
Povlję opisałem tu https://www.cro.pl/brac-koniecznie-nawet-jesienia-t53220-45.html#p1910282 a rok potem dałem jej szansę, jak Bolowi, ale z tego nie wszyło nic...
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 14.08.2019 21:18

AdamZ
Wracając do czerwonych strąków. Wujek G. podpowiada że to pistacja terpentynowa. Może tym razem się nie myli?

Na pewno to jest to :D :hearts:
Super znalezisko, Adamie 8) :boss:

Pierwszy raz taką widziałam w Cro, strąki miała nawet większe, niż w wspomniane w artykule 10 cm.


maslinka
Wtedy zachwyciła mnie atmosfera Povlji, jej "swojskość" - panowie grający w karty, dalmatyńska klapa lecąca z głośników w konobie.

W dniu, w którym my byliśmy Povlja była bezludziem zupełnym. Żadnych lokalsów nie uświadczyłam, tym bardziej muzyki... :(
Obejrzałam Twoje zdjęcia - wrak barki wystawał wtedy wyżej nad powierzchnię :)
Jak zawsze, nasze wrażenia zależą od różnych czynników - pogody, pory dnia, nastroju... A może po prostu byliście głodni :?: :oczko_usmiech: Ja nie wyszłabym z domu bez śniadania... 8O

To może być wyjaśnieniem :smo:


Habanero
Ticja Luka mi się podobała.
Zupełnie inna, trochę kosmiczna i na zdjęciach fajnie wychodzi .
Povlja :roll: chyba jednak ciut za mała.

Zgadzam się - T.L. ciekawym miejscem do zobaczenia jest, ale nie wyobrażam sobie tam stacjonować przez cały urlop.


Abakus68
Kaś. Przedstawilaś tyle szczegółów z wyprawy, że mnie trudno będzie cokolwiek dodać.

Absolutnie nie odczuwaj presji :wink:
Ja osobiście po dwóch wjazdach do Povlji miejscu temu mówię nie i koniec. No ale po to powstało określenie subiektywizm, aby móc coś takiego powiedzieć.

Tak jest, opisujemy subiektywne wrażenia, reporterska etyka neutralności na szczęście nie do końca na tym forum obowiązuje :D
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1624
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 14.08.2019 22:03

Katerina napisał(a):Na pewno to jest to :D :hearts:
Super znalezisko, Adamie 8) :boss:

Nie chciałbym zbierać laurów przynależnych komu innemu :) ja jedynie odkryłem funkcję google lens w swoim smartfonie i teraz zlecam mu rozpoznawanie zdjęć. Całkiem nieźle mu to wychodzi :mrgreen:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 16.08.2019 12:48

AdamZ
ja jedynie odkryłem funkcję google lens w swoim smartfonie i teraz zlecam mu rozpoznawanie zdjęć. Całkiem nieźle mu to wychodzi :mrgreen:

Świetna funkcja, dlaczego ja nie umiem takiej odkryć w swoim? :roll: :P




Następny odcinek w przygotowaniu.

Tymczasem, ponieważ otrzymałam ostatnio kilka zapytań od croforumowiczów o możliwości ciekawego spędzania czasu w Trójmieście, postanowiłam wrzucić jedną z propozycji tutaj..., a przy okazji pochwalić się, że zrobiłam wczoraj 7 km na wiosłach jako nowicjusz :D ( teraz naprawdę doceniłam, że Niektórzy tu na forum robią to przy silnych falach Jadrana :) 8) )

Kajakiem po Gdańsku i dalej - Motławą na Żuławy...Nenufary i kormorany z ręki jedzą.
Cisza, spokój i ważki - i to od razu po wypłynięciu z centrum Starówki. Bardzo polecam.



KAJAKIEM PO GDAńsku2.jpg

KAJAKIEM PO GDAńsku.jpg

KAJAKIEM PO GDAńsku1.jpg
AdamZ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1624
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamZ » 16.08.2019 15:51

Katerina napisał(a):Świetna funkcja, dlaczego ja nie umiem takiej odkryć w swoim? :roll: :P

U mnie ta aplikacja zainstalowała się automatycznie ale z tego co widziałem można to zrobić samodzielnie w sklepie G

Katerina napisał(a):Nenufary i kormorany z ręki jedzą.

Fiordy pewno się już nażarły wcześniej i nie chciały z ręki :mrgreen:
Piękne zdjęcia i okolice :hut:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1528
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 16.08.2019 17:57

Oj byłabym pierwsza do takich wyjazdów po sezonie (lub przed), takie przedłużenie lata... Jeszcze trochę :wink: .



Masz na myśli czas, kiedy dzieci skończą "obowiązek szkolny"?
Czy ukrywasz coś w zanadrzu ? :smo:

Prozaiczne, ale prawdziwe niestety, przekonałam się, że ich nieobecność w roku szkolnym zawsze źle się kończy :?

Katerina napisał(a):Habanero
Ticja Luka mi się podobała.
Zupełnie inna, trochę kosmiczna i na zdjęciach fajnie wychodzi .
Povlja :roll: chyba jednak ciut za mała.

Zgadzam się - T.L. ciekawym miejscem do zobaczenia jest, ale nie wyobrażam sobie tam stacjonować przez cały urlop.


Povlja jest w tym miesiącu w kalendarzu na zdjęciu, zawsze to jakiś powód, żeby mieć do niej sentyment :wink: .
Katerina napisał(a):
Cisza, spokój i ważki - i to od razu po wypłynięciu z centrum Starówki. Bardzo polecam.

KAJAKIEM PO GDAńsku2.jpg

KAJAKIEM PO GDAńsku.jpg

KAJAKIEM PO GDAńsku1.jpg

:hearts:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.08.2019 21:14

Katerina napisał(a):Hmmm... co powiedzieć ?

Posłużę się cytatem z filmu "Amadeusz", gdzie Mozart dyplomatycznie chwali swojego "rywala" Salieri'ego..., a raczej parafrazą cytatu..

Co pani myśli o tej plaży?
Och, cóż, jak się na nią patrzy... to można powiedzieć tylko jedno...Tičja Luka :mrgreen:
Kto pamięta film, ten będzie wiedział o co chodzi :wink:


:oczko_usmiech:
Pamiętam scenę... :D
"Amadeusz"oglądnięty 2 razy po Twojej rekomendacji :hearts:
...
A wracając do tzw.plaży w kamieniołomie to jakoś intuicyjnie
nie ciągnęło mnie 8) :arrow:
No i dobrze :smo: ,choć widok z "okienka"przy odpowiednim świetle fajnie się prezentuje...
Jednak to miejsce mi umknęło,czego żałuję :roll:
Wychodzi na to,że Brač do poprawki :idea: :arrow:
tak samo zresztą jak...Gdańsk :hearts:
:papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mamma Mia!!! Hippy Vis i Happy Brač :) - strona 49
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone