Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mamma Mia!!! Hippy Vis i Happy Brač :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 31.03.2019 00:10

Docieramy w okolice falochronu, gdzie hippy atmosfera rzuca się w oczy :D

IMG_20180904_190358.jpg

IMG_20180904_190526.jpg

IMG_20180904_190545.jpg


Autochtoni pod Komuną też mogą uchodzić za hippy jednostki :nice:

IMG_20180904_190913.jpg


Na falochronie i wzdłuż niego fajne banery - stare zdjęcia komiškich rybaków 8) Nieustraszonych żeglarzy , którzy płynęli na odległą wyspę Palagružę, by łowić obficie pojawiające się tam szlachetne ryby i skorupiaki, np. homary. O tych rybakach jeszcze wspomnę 8) .

IMG_20180904_191021.jpg

IMG_20180904_192405.jpg

IMG_20180904_192439.jpg

IMG_20180904_192449.jpg


Małż się rozmarzył :D

IMG_20180904_191313.jpg

IMG_20180904_191514.jpg

IMG_20180904_191754.jpg

IMG_20180904_191956.jpg


Spośród wszystkich tych jachtów zacumowanych przy falochronie najbardziej przypadła nam do gustu taka stara łajba...

IMG_20180904_191254.jpg


Nawet nam wtedy nie przyszło do głowy..., że nas ona poniesie...za kilka dni na piękną przygodę :sm: :coool: :hearts:

Złota, a może "miedziana" godzina dobiega końca..

IMG_20180904_191716.jpg

IMG_20180904_191428.jpg

IMG_20180904_191442.jpg



Przypominam sobie, że tak jak wczoraj, ma się odbyć pd Komuną milonga - pokaz tanga. Mąż bardzo chciałby to zobaczyć...

Ale robi się ciemno, a pod wieżą zegarową nic się nie dzieje :roll: :( Tylko dzieciaki jeżdżą na deskorolkach.)

IMG_20180904_215120.jpg


Pytamy o tango w informacji turystycznej, pytamy w tym barze...

IMG_20180904_215319.jpg

IMG_20180904_215331.jpg

IMG_20180904_215335.jpg

IMG_20180904_215554.jpg


Wszyscy robią wielkie oczy, nikt nic nie wie, kelner mówi, że wczoraj go tu nie było..

Mąż zaczyna podejrzewać, że wszystko , co wczoraj widziałam...przyśniło mi się.. :mrgreen:

Ale są tacy Forumowicze, którym prezentowałam relację na żywo z tamtego wieczora :nice:
(gusia-s - podejrzewam, że mieli nie zgłoszoną wcześniej imprezę i przegonili ich tak, jak potańcówkę, na którą Ty załapałaś się jakiś czas przede mną :lol: )

Szkoda...Tango na dobranoc ubarwiłoby ten leniwy dzień bez przygód :)

Zamiast tego idziemy na nasz kantun (róg) na placyku Petit Paris na małe "conieco" :)

I jest pięknie 8) I nastrojowo :hearts: :sm:

IMG_20180904_200050.jpg

IMG_20180904_200051_1.jpg

IMG_20180904_200354.jpg

IMG_20180904_195341.jpg

IMG_20180904_195352.jpg

IMG_20180904_195404.jpg

IMG_20180904_195603.jpg

IMG_20180904_195631.jpg

IMG_20180904_195651.jpg


Laku noć :papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.03.2019 10:25

Katerina napisał(a):A tu - specjalnie dla maslinki - "dom z kanarkiem" :wink: Niestety, w tym roku nie śpiewał żaden kanarek :?

Dziękuję za dedykację :smo:
Szkoda, że nie było kanarka...

Fajny pomysł ze zdjęciami rybaków na falochronie 8)

Katerina napisał(a):Spośród wszystkich tych jachtów zacumowanych przy falochronie najbardziej przypadła nam do gustu taka stara łajba...

To prawdopodobnie jest falkuša (łódź z tradycyjnym żaglem, charakterystycznym dla Visu), których "taniec" oglądaliśmy podczas wieczoru przyjaźni czesko-chorwackiej, kiedy instalowali pomnik Nepomuka przed Komuną ;)
Zresztą siedzieliśmy wtedy dokładnie przy tym samym stoliku, który widać na ostatnich zdjęciach :D

Lubię takie zwykłe-niezwykłe dni w Chorwacji 8)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.03.2019 16:05

Katerina napisał(a):Ja chcę jeszcze poopalać się na plaży pod naszym balkonem.
Robię to pierwszy raz, a są to nasze piąte wakacje w Komiży :lol:
...
Na budynku z powyższego zdjęcia (dom sąsiadów Vanji)... tablica...
Wstyd się przyznać, pierwszy raz ją czytam :oops:


:roll: :oops:
To trochę w Tamtym pamiętnym 2018 roku...
8O Miałaś tych pierwszych razów :hearts: :coool:
Dobrze,że 2019 też nie gorzej się zaczął :P
:papa:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 31.03.2019 16:32

Katerina napisał(a):[size=150]A day in Komiža - czyli nuda, Panie i Panowie :)


A ja lubię takie nudy :mrgreen:

Katerina napisał(a):Może by się tak wybrać po tym klifie do zatoki Barjoška, trasą proponowaną przez Hercklekota ? 8)
....Po kilkunastu krokach pod górkę jesteśmy ...wykończeni 8O ........

Po deszczu i w temperaturze około 35 stopni w słońcu jest tak parno, że niemal serce wysiada :oops:
Jednak dzielnie docieramy do miejsca, gdzie zaczyna się ścieżka ..., która będzie w większości prowadzić pod górę :?

Wymiana spojrzeń z Małżem... :oczko_usmiech:

Zawracamy, idziemy na parking, wyjmujemy z samochodu bambetle plażowe i wręcz biegniemy z powrotem w dół - do Komiży, aby wykąpać się w morzu :lool: :lool: :lool:


No wiesz, nie mogłaś się poświęcić dla dobra sprawy :roll: :oczko_usmiech:


Katerina napisał(a):"Katarina?" - słyszę.

Ze żwirku podnosi się dziewczę, około 23-letnie, o ciele opalonym na mahoń i wysmarowanym obficie błyszczącym olejkiem. Uroda Włoszki.

Okazuje się, że jest to nasza tajemnicza Ojdana - wnuczka Vanji, która teraz pełni obowiązki gospodyni zastępując chorą babcię i odciążając Nerę, córkę Vanji, a swoja mamę.

Witamy się.
Ojdana mówi łamanym, ale komunikatywnym angielskim z szybkością karabinu maszynowego 8O Do tego gestykuluje żywiołowo - nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłam :lol:


Dobrze ,że Ojdana nie miała jeszcze aparatu na zębach tak jak moja Pani od apartmanów na Braču :mrgreen:
Ja nic nie rozumiałam :roll:
I nic nie pomogła moja prośba "Talk to me slowly" :mrgreen:

Katerina napisał(a):Zaczyna się "złota godzina" w Komiży...Pięknie oświetlone klify nad plażami - min. plażą Kamenice.


Pięknie pokazujesz Komižę :hearts:
Już nie mogę się doczekać.
Właśnie uświadomiłam sobie ,że do wyjazdu zostało mi 10 tygodni 8O
To tylko 10 wekendów, 71 dni.........

A Twoją opowieść o Braču pewnie będę czytać na Braču :lol: :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 31.03.2019 16:57

No szkoda, że z tanga nic nie wyszło :?
Komiza w miedzi pięknie się prezentuje :)
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 31.03.2019 21:16

gusia-s napisał(a):No szkoda, że z tanga nic nie wyszło :?
Komiza w miedzi pięknie się prezentuje :)


Tego najbardziej brakowało mi w odcinku :(
Swoją drogą jestem rozczarowany i zaskoczony takim brakiem luzu u południowców :evil:

Gdy słyszę tango, przed oczami mam jeden widok. Katerina mogła to zmienić :smo:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 01.04.2019 07:22

Atmosfera naprawdę sielankowa :lol:
To i rozmarzyć się można :wink:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.04.2019 12:04

maslinka napisał(a):
Katerina napisał(a):

Fajny pomysł ze zdjęciami rybaków na falochronie 8)

Katerina napisał(a):Spośród wszystkich tych jachtów zacumowanych przy falochronie najbardziej przypadła nam do gustu taka stara łajba...

To prawdopodobnie jest falkuša (łódź z tradycyjnym żaglem, charakterystycznym dla Visu), których "taniec" oglądaliśmy podczas wieczoru przyjaźni czesko-chorwackiej, kiedy instalowali pomnik Nepomuka przed Komuną ;)
Zresztą siedzieliśmy wtedy dokładnie przy tym samym stoliku, który widać na ostatnich zdjęciach :D

Lubię takie zwykłe-niezwykłe dni w Chorwacji 8)



To najlepszy stolik w Komiży, Agnieszko - zawsze tam siedzimy, o ile jest wolny, a jeśli nie to polujemy nań 8)

Łódź , która nam się spodobała to nie tradycyjna gajeta falkuša.

Falkuša nie ma kabiny i jest mniejsza - od 8 - 9 m długości, a na "nasza" miała 13.
Nie wiem , czy zdecydowałabym się na rejs ( tam dokąd się wybrałam) tą tradycyjną łodzią rybacką z Komiży :D :roll:

A wygląda ona tak...

454a795bcb90a14d5299d6bf2068340d.jpg

0528dd65539052a93fe10f629d51c5be_XL.jpg

1166.jpg

falkusa_1204210322.jpg


Jest piękna..

Falkuše budowano kiedyś z drewna cyprysów porastających wyspę Svetac - Śveti Andrija - chyba mogę już zdradzić, że to właśnie na tę wyspę popłyniemy w dalszej części relacji, co było moim wielkim marzeniem od kilku lat. :coool: :hearts:

Były to łodzie bardzo wytrzymałe i rozwijające na żaglach ogromne prędkości - było to istotne, gdyż rybacy z Komiży byli jedynymi na Adriatyku w ubiegłych wiekach, którzy zapuszczali się tak daleko w morze na połowy.
Najczęściej płynęli na najdalej wysuniętą w kierunku Italii wyspę Palagružę, wokół której były najlepsze łowiska ryb i homarów.
Trasa do Palagruży ( 42 mile morskie od Komiży) zajmowała 5 h na żaglach przy pomyślnym wietrze, jeśli wiatru nie było załoga składająca się na ogół z 6 rybaków używała wioseł na stojąco - wtedy wyprawa trwała 13 -16 godzin !!!

Wyprawy takie były bardzo niebezpieczne - między innymi z powodu licznych ataków piratów.
Piraci porywali komiskich rybaków, bo byli cenieni jako najlepsi żeglarze na Jadranie.
Potem sprzedawali ich jako niewolników na galery na targu w Ulcinj (Czarnogóra)

Dlatego rybacy z Komiży organizowali tzw Regaty do Palagruży - zwane Rota Palagružona[/color]- liczące od 30 - 50 załóg, właśnie ze względów bezpieczeństwa. Załogi które wygrywały wyścig i docierały tam pierwsze miały prawo do połowów w najlepszych rybodajnych rejonach wokół wyspy.





Falkuša zawdzięcza swoją nazwę drewnianym listwom nakładanym na burty na czas rejsu - zwały się falke. Pozwalały na większą ochronę załogi przed falami. Po dopłynięciu do Palagruży, konstrukcje te zdejmowano na czas połowów, aby łatwiej było wciągać sieci z rybami.

Falkuša mogła pomieścić i unieść 6 - 8 ton ryb.

Oczywiście najcenniejszym połowem były jastogi - homary - o których zwyczajach trzeba dużo wiedzieć, by móc na nie polować :)

Najlepsze połowy homarów mają miejsce przy pełni księżyca, lub gdy księżyc jest w miarę duży.
Poza tym - im cieplej, tym głębiej schodzą one pod wodę, dlatego kosze - sieci mogą być zanurzane na linach na głębokość aż 130 m 8O Gdy jest chłodniej potrafią się pojawiać już na 40 metrach.

Wyprawy takie zajmowały od 20 - 25 dni, w różnych warunkach atmosferycznych, na które rybacy byli wystawieni przez 24 h na dobę. :boss:

Wraz z nadejściem ery statków silnikowych tradycja regat zaczęła zanikać, nie budowano nowych łodzi..
Te stare używane były do połowy XX , ostatnia falkuša Cicibela zatonęła w 1986 przy wyspie Biševo. Jej fragmenty można zobaczyć w Muzeum Rybołóstwa w wieży Komuny.

W latach 90 - tych ubiegłego wieku postanowiono wskrzesić tę tradycję Visu - oczywiście tylko dla celów turystycznych i historycznych. Pierwszą replikę gajety falkušy zbudowano w 1996 roku i pokazano na na Światowych Targach w Lizbonie. Wzbudziła ogromne zainteresowanie, i już w 1998 została wpisana na listę dziedzictwa światowego UNESCO.

Dzisiaj istnieje zaledwie kilka replik takich łodzi - biorą one udział w pokazowych regatach w Komiży w czerwcu każdego roku (Iza, może się załapiesz? :) ) Można też popłynąć nią sobie - turystycznie - rejsy organizuje jedna z agencji na Visie - jak dowiadujemy się z jednego z powyżej zamieszczonych filmów.

A oto wspomniana wyspa Palagruža - na którą mam wielką ochotę i czuję ,że i to marzenie zrealizuję :)

Capture.jpg

palagruza-beach-veliko-zalo-1024x746.jpg

Pelagosa (Pelagosa Grande).jpg


Na wyspie jest jedynie latarnia morska (z jednym apartamentem komercyjnym), latarnik, mewy i wiele endemicznych gatunków roślin
Ceny wynajmu apartmana w latarni tu...gdyby koś był zainteresowany :D

https://www.adriagate.com/Chorwacja-pl/ ... rska-S0009

Maslinko - przez Ciebie wyszedł mi mini "śródodcinek" 8) :lol:
Ostatnio edytowano 01.04.2019 15:18 przez Katerina, łącznie edytowano 1 raz
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.04.2019 12:34

tomekwgurach
To trochę w Tamtym pamiętnym 2018 roku...
8O Miałaś tych pierwszych razów :hearts: :coool:
Dobrze,że 2019 też nie gorzej się zaczął

Oj, tak :roll: :wink: Dobrze,że po tylu pobytach w jednym miejscu, ciągle czekają nowe odkrycia.
Najbardziej spektakularny "pierwszy raz" opiszę już niedługo :sm: 8)

Tango dla Ciebie, Tomku



:lool: :lool: :lool:


travel
Pięknie pokazujesz Komižę :hearts:
Już nie mogę się doczekać.
Właśnie uświadomiłam sobie ,że do wyjazdu zostało mi 10 tygodni 8O
To tylko 10 wekendów, 71 dni.........


Super, ja jeszcze nie liczę swoich tygodni i dni, żeby się nie dołować :roll:

Tango dla Ciebie, Izo... w dodatku z jednym z bohaterów Mamma Mia II :D 8)




gusia-s
No szkoda, że z tanga nic nie wyszło :?
Komiza w miedzi pięknie się prezentuje :)


Gusia, tango especially for You..




Habanero
No szkoda, że z tanga nic nie wyszło :?
Komiza w miedzi pięknie się prezentuje :)



Tego najbardziej brakowało mi w odcinku :(
Swoją drogą jestem rozczarowany i zaskoczony takim brakiem luzu u południowców :evil:

Gdy słyszę tango, przed oczami mam jeden widok. Katerina mogła to zmienić :smo:


Ja mam zawsze ogromną ilość obrazów przed oczami myśląc o tangu..

Wybrałam dla Ciebie..takie dwa kontrastowe :D 8)


:hearts:

...i jeszcze takie ..Polecam od 1:10 :mrgreen:




Beata W
Atmosfera naprawdę sielankowa :lol:
To i rozmarzyć się można


A mi się marzy to...Tak sobie zatańczyć w boskim Buenos. :roll: :smo:





Zobaczcie co znalazłam - prawdziwa petarda - Goran Bregović...
Musicie to obejrzeć :mrgreen: :lool: :sm:

Gusia, wyobrażasz sobie taką potańcówkę pod Komuną? Bo ja tak :lol:



:papa:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 01.04.2019 17:53

Katerina napisał(a):Dzisiaj istnieje zaledwie kilka replik takich łodzi - biorą one udział w pokazowych regatach w Komiży w czerwcu każdego roku (Iza, może się załapiesz? :) )


Szukałam w necie czegoś na temat tegorocznych regat i nic :? :roll:
Ale może się załapię :hut:

Katerina napisał(a):A oto wspomniana wyspa Palagruža - na którą mam wielką ochotę i czuję ,że i to marzenie zrealizuję :)


Niesamowita ta wyspa 8O
Taka jakaś egzotyczna, kojarzy mi się z wyspą wulkaniczną- tylko krateru brak :lol:

Katerina napisał(a):

Tango dla Ciebie, Izo... w dodatku z jednym z bohaterów Mamma Mia II :D 8)


Dzięki :hearts: :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 01.04.2019 18:41

Ojej 8O ale balanga przy różnych odsłonach tanga :hearts:
Dla każdego coś dobrego :) dziękuję za Hausera ;)

Chyba zacznę już ćwiczyć choreografię na ten występ pod Komuną :mrgreen:
Bregovic to jeden z ulubionych artystów Toma ale raczej z tego powodu nie zechce mi dotrzymać kroku :mrgreen:

Tym rybakom z Komizy to nie zazdroszczę wiosłowania, to musiała być okropna harówka i niejednokrotnie walka z żywiołem :| Dobrze, że wymyślono silniki :)

Fajny, nocny pokaz drewnianych łodzi a raczej małych łódek z żaglami, tańczących na wodzie w świetle kolorowych reflektorów miałam okazję podziwiać w zeszłym roku w Jelsie. Pięknie się prezentowały.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 01.04.2019 18:43

Katerina napisał(a):Maslinko - przez Ciebie wyszedł mi mini "śródodcinek" 8) :lol:

I ile ciekawych informacji w nim umieściłaś! :D
Cieszę się, że Cię sprowokowałam :P

Palagruža wygląda bosko! :hearts: Chętnie bym tam popłynęła, ale zamieszkać na kilka dni to już dla mnie za duży hardcore ;)
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 01.04.2019 18:49

Noo, taki taniec w Buenos i wiatr we włosach i sukience :hearts:

A Goran też super, Jego muzykę grają w serbskiej knajpce koło mnie gdzie jesteśmy stałymi bywalcami :lol:
No i byle do wakacji :lol:

Pozdrawiam :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 02.04.2019 07:35

gusia-s napisał(a): Fajny, nocny pokaz drewnianych łodzi a raczej małych łódek z żaglami, tańczących na wodzie w świetle kolorowych reflektorów miałam okazję podziwiać w zeszłym roku w Jelsie. Pięknie się prezentowały.

O toto miałam na myśli :)
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 04.04.2019 14:38

Katerina napisał(a):A oto wspomniana wyspa Palagruža - na którą mam wielką ochotę i czuję ,że i to marzenie zrealizuję :)

To dopiero musi być dzicz. Tak na kilka dni na całkowity reset z chęcią bym się tam zatrzymała. Wiadomo, że przy dłuższym pobycie mogłoby być dość nudno i monotonnie, ale na kilka dni owszem ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mamma Mia!!! Hippy Vis i Happy Brač :) - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone