

Ps. To u Ciebie czytałam o zwiedzaniu destylarni whisky?
wiola2012 napisał(a):
Ps. To u Ciebie czytałam o zwiedzaniu destylarni whisky?
wiola2012 napisał(a):Po lekturze w czasach młodości książki Diany Gabaldon pt.:"Obca", na podstawie której możemy na Netliksie oglądać serial Outlander (wolę książkę) , jestem zakochana w Szkocji. Na razie platonicznie, bo nigdy tam nie byłam, ale wiem, że polecę . Nie mogłabym więc Twojej relacji pominąć
.
Ps. To u Ciebie czytałam o zwiedzaniu destylarni whisky?
megidh napisał(a):Twoja kolejna szkocka wyprawa zapowiada się wspaniale.wiola2012 napisał(a):
Ps. To u Ciebie czytałam o zwiedzaniu destylarni whisky?
Też pamiętam te opowieści z whisky w roli głównej. Aż mi ślinka wtedy leciała podczas czytania.
tony montana napisał(a):jesteśmy tutaj
https://goo.gl/maps/FE8YjQLhxdU2eHic7
marze_na napisał(a):wiola2012 napisał(a):Patrzę na mapkę. Toć to kraniec świata.
Rzeczywiście koniec świata. Ale jaki piękny.
megidh napisał(a):Tak sobie myślę, że będąc na takim pięknym odludziu, to można zapomnieć o istnieniu pozostałego świata.
Tylko ta wielka przestrzeń, wszechobecna cisza i Wy.
tony montana napisał(a):Zoom na ruiny czegoś, położonego na zachodnim brzegu Loch Assynt
piotrf napisał(a):tony montana napisał(a):Zoom na ruiny czegoś, położonego na zachodnim brzegu Loch Assynt
To "coś" to dom Caldy - Calda House , zwany przez lokalsów Białym Domem , zbudowany w 1660 przez trzeciego hrabiego Seaforth . Po pożarze w połowie XVIII ( w wyniku podpalenia ) nie doczekał się odbudowy .
Pozdrawiam
Piotr