Ski in Scotland '23 + '13_'18_'19_'22

EDYNBURG cd

II dekada listopada w Edynburgu cd






Znów na Royal Mile - przy St. Giles Cathedral




Look w kierunku Leith - tam, gdzie rzeka Forth uchodzi do NordSee


Zoooooom


Pri Di


Piętrus i The Carlton


Tolbooth Tavern (1591 )


Canongate Kirk. Król Jakub VII zainicjował powstanie kościoła parafialnego Canongate przylegającego do Pałacu Holyroodhouse, Kościół został założony w 1688 r., A ukończony w 1691


11.00! Równo


Scotish Parliament



CDN! hueheuhue

Jesienna Szkocja ( a Edynburg w szczególności ) to swoisty , niepowtarzalny klimat Bardzo go lubię , może uda się jesienią w nim zanurzyć , chociaż prognozy są kiepskie

tony montana napisał(a):CDN! hueheuhue

. . . i bardzo dobrze


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Jesienna Szkocja ( a Edynburg w szczególności ) to swoisty , niepowtarzalny klimat Bardzo go lubię , może uda się jesienią w nim zanurzyć , chociaż prognozy są kiepskie

tony montana napisał(a):CDN! hueheuhue

. . . i bardzo dobrze


Pozdrawiam
Piotr

Raczej musiałbyś przewidzieć 14-dniową kwarantannę? Ale kto wie? Może coś się nagle zmieni do jesieni i nie będzie gorzej, a lepiej
Tez skoczyłbym

Edynburg cd

The Queens Gallery niedaleko Parlamentu


Arthur's Seat




Tu sobie przyjeżdża Królowa - Palace of Holyroodhouse


W roku 1128 znajdowało się tu Opactwo Holyrood. Pałac w obecnej formie powstał w XVII wieku


Znów wygasły wulkan - Arthur's Seat


Wchodzimy na teren klimatycznego cmentarza




Widoki stąd fajne






Uwielbiam brytyjskie cmentarze




Cmentarz + HolyroodHouse + Arthur's Seat - kwintesencja Edynburga


W następnym odcinku opuszczamy Edynburg i jedziemy do......


..

Ja wiedziałem , że tak będzie . . .




Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Ja wiedziałem , że tak będzie . . .




Pozdrawiam
Piotr

Ale że co?
Dokąd pojedziemy na koniec czy że będzie problem z wjazdem na Wyspy?

tony montana napisał(a):W następnym odcinku opuszczamy Edynburg i jedziemy do......

Smakowita zapowiedź . Tylko żebyśmy nie musieli za długo czekać na cd .

tony montana napisał(a):Ale że co?
Dokąd pojedziemy na koniec czy że będzie problem z wjazdem na Wyspy?

W tym roku na Wyspy już się nie wybieram ( byłem tam przed zamknięciem granic ) ,
ale . . .
gdybyś pominął kaplicę Rosslyn - byłbym zdziwiony

Odczytałeś / odczytaliście kody kaplicy , szyfry , zagadki , czy jak to tam zwał Podobno każdy może poszukać następnego ( swojego ) szyfru , bo jest ich tam nieskończoność , wystarczy poświęcić kaplicy odpowiednią ilość czasu . . .


Pozdrawiam
Piotr

Edynburg - super! Zawsze się nim zachwycam w filmach

A propos filmów, nie weszliście się na Arthur's Seat? To chyba tam wspinali się bohaterowie dość łzawego One day

Pozdrav!

marze_na napisał(a):

tony montana napisał(a):W następnym odcinku opuszczamy Edynburg i jedziemy do......

Smakowita zapowiedź . Tylko żebyśmy nie musieli za długo czekać na cd .

Może jutro coś wrzucę

piotrf napisał(a):W tym roku na Wyspy już się nie wybieram ( byłem tam przed zamknięciem granic ) ,
ale . . .
gdybyś pominął kaplicę Rosslyn - byłbym zdziwiony

Odczytałeś / odczytaliście kody kaplicy , szyfry , zagadki , czy jak to tam zwał Podobno każdy może poszukać następnego ( swojego ) szyfru , bo jest ich tam nieskończoność , wystarczy poświęcić kaplicy odpowiednią ilość czasu . . .


Pozdrawiam
Piotr

Nie pominęliśmy
Słuchaliśmy długiej i pikantnej opowieści przewodnika, w tym o zazdrosnym Mistrzu ktory w rogu kaplicy zabił swojego młodego, dobrze zapowiadającego się terminatora... .

maslinka napisał(a):Edynburg - super! Zawsze się nim zachwycam w filmach

A propos filmów, nie weszliście się na Arthur's Seat? To chyba tam wspinali się bohaterowie dość łzawego One day

Pozdrav!

Nie weszliśmy, bo nie starczyło czasu, to jest jednaki spora wędrówka

Może następnym razem, bo oczywiście planuję powrót do Scotland

Z Edynburga jedziemy kawałek na południe do Rosslyn


Jest tu multimedialny przewodnik także po polsku


Budowę kaplicy rozpoczęto 21 września 1446 r. Fundatorem był książę Orkadów William St. Clair. Na tym pokazie multimedialnym oglądamy sobie jak pan na koniku zaznacza obszar, na którym ma stanąć OBIEKT


Tu juz obiekt zaznaczony i fundament jest


No dobra, ale dosyć oglądania, przecież już 12.15 chyba przewodnik powinien być, pytam pani gdzie on, a ta na to "przecież już zaczął opowiadać w kaplicy"

Popędziliśmy i my, biorąc do ręki pomoc naukową przedstawiającą scenki uwiecznione w kaplicy i słuchamy przewodnika. Ten zaś ubrany w zielony kubraczek barwnie opowiadał o wspaniałościach tamtych czasów. Np. jak to Mistrz zezłościł się na swojego młodego terminatora, gdy ten coś ładnego wyrzeźbił i w rogu kaplicy odrąbał mu głowę w akcie złości.... SŁIT
Dziś zrobiłby jeszcze słit focię i wrzucił na fejsa

Przewodnik opowiadał też różne inne legendy. Kaplica miała być zbudowana na wzór Świątyni Jerozolimskiej i mieścić w sobie skarbiec, a w nim mnóstwo relikwii przywiezionych przez templariuszy z Ziemi Świętej: kielich Graala, Arkę Przymierza czy fragment krzyża, na którym umierał Jezus. Badania wykazały, że pod budowlą jest podziemne pomieszczenie.

Wiadomo, że coś się tam znajduje, ale co, nikt nie wie, bo nie ma wejścia do podziemi, przewodnik zapewniał nas, że Robert Langdon też się nie dostał

Nie mogę pokazać Wam zdjęć ze środka - ale bez trudu można je znaleźć na stronie obiektu.






Listopadowa Szkocja potrafi być i taka









Czyż nie jest pięknie?









Taki cab na parkingu


a potem na koniec to juz tylko MOSTY FORTH - OSTATNI akcent naszej zbyt krótkiej wizyty w Szkocji

Jak już wspomniałem -Edynburg leży nad ogromną Zatoką Morza Północnego - Firth of Forth
Aby skrócić drogę osobom mieszkającym po drugiej stronie zatoki, czy tym wybierającym się np do Aberdeen i innych obszarów północno - wschodniej Szkocji nad zatoką przerzucono dwa okazałe mosty
Jeden z mostów jest mostem drogowym - wygląda tak okazale niczym nowojorskie mosty na Manhattan


cdn..

Mosty na rzecz Forth

Jak już wspomniałem - Edynburg leży nad ogromną Zatoką Morza Północnego - Firth of Forth
Aby skrócić drogę osobom mieszkającym po drugiej stronie zatoki, czy tym wybierającym się np do Aberdeen i innych obszarów północno - wschodniej Szkocji nad zatoką przerzucono dwa okazałe mosty
Jeden z mostów jest mostem drogowym - wygląda tak okazale niczym nowojorskie mosty na Manhattan
(sorki za brudną szybkę Corsy)


Budowa mostu trwała od 1958 do 1964 roku, po oddaniu do użytku był to najdłuższy most tego typu w Europie, ma 2,5 km długości


Zdjęć jest niewiele, bo byliśmy trochę podjarani i przestraszeni, pierwotnie mieliśmy obejrzeć tylko mosty, a tutaj jedziemy w stronę South Queensferry i nie wiadomo, jak szybko da się zawrócić, albo, czy nie będzie jakiegoś korka, a zaraz upływa czas oddania auta, a trzeba jeszcze zatankować auto

Z kolei most kolejowy przez Forth - ten jest nieco starszy, a konkretnie z XiX wieku....
Składa on się z trzech filarów w kształcie rombu oraz 4 mniejszych wiaduktów



Żona fotografowała go ukradkiem - "weź jedź, bo przez te mosty nie zdążymy na lotnisko" hihihi

Koniec relacji

Szkoda , że już koniec relacji , tych terenów nigdy dość , dodatkowo z planów jesiennego wyjazdu korona zakpiła i tylko gotowiec w postaci planu na przyszły rok jest . . . tym większa frajda z Twoich zdjęć . Dziękuję


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Szkoda , że już koniec relacji , tych terenów nigdy dość , dodatkowo z planów jesiennego wyjazdu korona zakpiła i tylko gotowiec w postaci planu na przyszły rok jest . . . tym większa frajda z Twoich zdjęć . Dziękuję


Pozdrawiam
Piotr

Ja się wstępnie wybieram ...w listopadzie

Będę trzymał kciuki

Pozdrawiam
Piotr