Francja

napisał(a) **Franz** » 21.01.2015 15:03

napisał(a) **ASIULA HK** » 21.01.2015 16:53

Powiem tyle...ładnie

Ładne miejsce, fajne fotki

Pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 21.01.2015 17:42

ASIULA HK napisał(a):Powiem tyle...ładnie
Ładne miejsce, fajne fotki

Wszystko znacznie ładniej by wyglądało, gdyby słoneczko świeciło. Niestety, niebo było zaciągnięte. Ale...
to się wkrótce zacznie zmieniać.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 21.01.2015 23:10

Zachwycają kwiaty i zieleń pośród kamiennych budynków.

napisał(a) **Franz** » 22.01.2015 00:15

napisał(a) **Franz** » 22.01.2015 16:51

Nic dziwnego, że Salers należy do Les Plus Beaux Villages de France - najpiękniejszych wiosek i miasteczek Francji.

napisał(a) **Franz** » 22.01.2015 23:52

Przez Porte de la Martille, bramę w dobrze do czasów obecnych zachowanej, piętnastowiecznej wieży postawionej na rozkaz Karola VII, wychodzimy poza obręb murów miejskich.

napisał(a) **Franz** » 23.01.2015 14:57

napisał(a) **Franz** » 23.01.2015 17:52

napisał(a) **ASIULA HK** » 23.01.2015 21:36

Pogoda się klaruje :wink:

Pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 25.01.2015 21:35

ASIULA HK napisał(a):Pogoda się klaruje .

Teraz będzie już tylko lepiej.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 26.01.2015 00:34

Wyławiam wzrokiem pochyły chodnik, którym przez wąską, tajemniczą furtkę docieram na mury, skąd roztacza się ciekawy widok na dachy średniowiecznych kamienic. Schodzę ostrożnie, po czym uliczką pod murami wracamy do centrum Salers.

napisał(a) **Franz** » 26.01.2015 22:06

Udajemy się teraz w drugą stronę, szybko docierając do granic miasta, skąd roztacza się widok na zielone stoki Masywu Centralnego.

napisał(a) **Franz** » 27.01.2015 00:41

Teraz już wracamy do samochodu, gdzie odkrywamy, że tuż obok można zaczerpnąć wody, z czego skwapliwie korzystamy, po czym wyjeżdżamy z Salers. A że na zamieszczonej przy wyjeździe poglądowej mapie zaznaczono ładne hale oraz kościół w leżącej nam po drodze miejscowości St. Martin-Valmeroux, to decydujemy się tam zaglądnąć.

napisał(a) **Franz** » 27.01.2015 17:45

To raptem kilka kilometrów, więc w mig tam docieramy. Niestety, kościół jest zamknięty, zaś zabytkowe hale obstawione wielkimi koszami na gruz i inne śmieci oraz maszynami budowlanymi - wszystko wskazuje na to, że prowadzone są roboty kanalizacyjne akurat w najładniejszym miejscu tej niewielkiej mieściny.