napisał(a) Franz » 03.09.2024 17:18
Pod koniec zwiedzania wnętrza zamku trafiamy do jego najbardziej oryginalnej komnaty. Tutaj po śmierci swojego zamordowanego męża, Henryka III - znanego u nas jako polski król Henryk Walezy - zamieszkała Ludwika Lotaryńska, przywdziewając już na zawsze białe szaty, stanowiące oznakę żałoby. Wystrój komnaty, w której spędziła resztę swojego żywota, żyjąc jak w klasztorze, kazała urządzić w tak ciemnych odcieniach, że aż trudno zrobić sensowne zdjęcie wnętrza.