napisał(a) Franz » 13.05.2019 13:02
Skoro nie możemy wejść do środka, zostawiamy już bazylikę, a że następny interesujący nas punkt programu jest nieco odległy od tego miejsca, to wracamy do samochodu, podjeżdżając w pobliże katedry. Parkujemy tuż pod intrygująco się prezentującym budynkiem Sądu Najwyższego. Wielkie przeszklone płaszczyzny symbolizują przejrzystość wymiaru sprawiedliwości, drewniane kadłuby, przywołujące na myśl kadzie, beczki i kielichy, nawiązują do tradycji regionu, a dodatkowo kompleks zabudowań połączony jest z pozostałościami zamku Ha - cytadeli postawionej przez króla Karola VII w XV wieku, zaraz po odbiciu miasta z rąk Anglików.