napisał(a) Franz » 04.06.2017 14:14
Nie mamy tu niczego szczególnego do zobaczenia, po prostu zamierzamy poznać klimat miasteczka, które - oceniając odrobinę słabiej od wcześniej zwiedzonego Montpazier - akceptujemy jednak pozytywnie. Włóczymy się po kilku uliczkach, rozchodzących się z centralnego placu, przedostając się czasami pomiędzy nimi wąskimi przejściami, zamkniętym ponad głowami bądź to łukami, bądź płaskimi stropami. Kiedy czujemy się już nasyceni widokiem kamieniczek - czy to zbudowanych z ciosanego kamienia, czy też z pruskiego muru, wypełnionego kamiennymi płytkami, ułożonymi płasko lub po skosie - wracamy do samochodu, stwierdzając iż nadeszła pora na zasłużoną popołudniową kawę.