napisał(a) Franz » 19.11.2016 17:57
Droga jest bardzo kręta i wąska, z gatunku tych, które określam jako ostatniej kolejności odśnieżania, ale że miejscowość nie leży daleko, to po niecałej półgodzinie docieramy do celu. Curemonte jest komuną - podobnie jak Rocamadour - ale znajduje się również na liście Najpiękniejszych Wiosek Francji. I rzeczywiście uroda tego miejsca zachwyca. Przechodzimy pod niewielkimi zamkami, których ta mała wioska liczy sobie aż trzy - Saint-Hilaire, Plas oraz Johannie - zaś po drugiej stronie ulicy ma miejsce niewielkie targowisko z rozpalonym potężnym grillem i wędzonymi kurczakami. Następnie zaglądamy do kościoła św. Bartłomieja.