Francja

napisał(a) **ACandrzej** » 14.11.2015 11:49

Widoki zarówno z wieży, jak i okolic mostu przednie.
A wiecie, że w Polsce tez mamy takie miejsce, gdzie bezkolizyjnie krzyżują się dwie wody?

napisał(a) **Franz** » 14.11.2015 15:26

ACandrzej napisał(a):Widoki zarówno z wieży, jak i okolic mostu przednie.
A wiecie, że w Polsce tez mamy takie miejsce, gdzie bezkolizyjnie krzyżują się dwie wody?

Zdradzisz, gdzie? Warmia może?

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 14.11.2015 16:53

Dojrzeliśmy już zdecydowanie do kawy; tym razem jednak nie szukamy odosobnionego miejsca, tylko znajdujemy boczną drogę wzdłuż kanału i zatrzymujemy się przy brzegu, obok kampera, przy którym francuska rodzina akurat pałaszuje obiad.

napisał(a) **Franz** » 14.11.2015 18:12

Podziwiamy przepływające barki i łodzie, z których machają do nas i pozdrawiają wygodnie rozlokowani pasażerowie. Kiedy płynie Le Pacha, dostrzegam jego liczny harem, jak na paszę przystało. No, dobra - potem zauważam jeszcze jednego faceta, ale nie będę się nad jego funkcją dłużej zastanawiał.

Po kawie podjeżdżamy okrężną drogą na drugą stronę kanału i zatrzymujemy się bardzo blisko miejsca
naszego pikniku.

napisał(a) **FUX** » 14.11.2015 19:10

Eeee, no sielanka.
:mrgreen:

napisał(a) **ACandrzej** » 15.11.2015 10:52

Franz napisał(a):
ACandrzej napisał(a):Widoki zarówno z wieży, jak i okolic mostu przednie.
A wiecie, że w Polsce tez mamy takie miejsce, gdzie bezkolizyjnie krzyżują się dwie wody?

Zdradzisz, gdzie? Warmia może?

Pozdrawiam,
Wojtek

Tutaj. Skrzużowanie Czerskiej Strugi i Wielkiego Kanału Brdy w Fojutowie. Miejsce może nie tak efektowne jak u Ciebie, ale będąc w tamtych okolicach przejazdem warto je odwiedzić.

https://www.google.pl/maps/place/Fojutowo/@53.7217277,17.9042121,17z/data=!4m2!3m1!1s0x47025c1fea86c939:0xd57494d7d09ef5dc

Pozdrawiam
Andrzej

P.S. Sądząc po zawartości opakowań na jednym ze zdjęć, niezłe z Was łasuchy. :wink:

Też tak mam.

napisał(a) **Franz** » 15.11.2015 17:35

FUX napisał(a):Eeee, no sielanka.

ACandrzej napisał(a):Sądząc po zawartości opakowań na jednym ze zdjęć, niezłe z Was łasuchy.

Lenistwo i obżarstwo - to lubimy.

ACandrzej napisał(a):Tutaj. Skrzużowanie Czerskiej Strugi i Wielkiego Kanału Brdy w Fojutowie. Miejsce może nie tak efektowne jak u Ciebie, ale będąc w tamtych okolicach przejazdem warto je odwiedzić.

https://www.google.pl/maps/place/Fojutowo/@53.7217277,17.9042121,17z/data=!4m2!3m1!1s0x47025c1fea86c939:0xd57494d7d09ef5dc

Szukałem odpowiednich zdjęć, ale nie znalazłem. Pod google maps powiększyłem sobie to miejsce.

Na mnie największe wrażenie sprawił kanał widoczny tutaj na trzeciej fotce.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 15.11.2015 21:29

Zostawiamy samochód i wychodzimy rzucić okiem na ciekawe zjawisko. Otóż w tym miejscu Canal du Midi pokonuje spory spad, co skutkuje w nagromadzeniu śluz na bardzo małym terenie.

napisał(a) **Franz** » 16.11.2015 00:25

Podchodzimy kilka stopni kolejnych tam w górę, obserwując stały ruch na kanale.

napisał(a) **Franz** » 16.11.2015 15:58

A jest co obserwować - stale któraś komora jest akurat napełniana, inna opróżniana, raz po raz któraś przegroda właśnie się zamyka, zaś kawałek dalej inna się otwiera.

napisał(a) **Franz** » 16.11.2015 23:25

Kiedy tylko wyrównuje się poziom wody w komorze z sąsiadującym odcinkiem kanału, natychmiast otwierają się skrzydła przegrody, po czym wypływają z niej łodzie i barki, a oczekujące na zewnątrz wpływają. Macha do nas znajomy harem od Paszy, przepływa również spotkany jeszcze wcześniej na moście Le Capitan.

napisał(a) **Franz** » 17.11.2015 16:32

Największe chyba wrażenie wywiera moment, gdy skrzydła przegrody zaczynają się otwierać - ze szczelin z potężnym ciśnieniem wyskakują strugi wody, najpierw drobne, ale szybko rosnące do rozmiarów gwałtownych wodospadów.

napisał(a) **Franz** » 17.11.2015 18:04

Tak to widać pod gmaps:

napisał(a) **Franz** » 18.11.2015 00:34

Zaglądamy do biura informacji turystycznej, skąd wychodzimy z trzema mapkami, a że akurat nastąpiła chwila spokoju w Dziewięciu Śluzach - tak to miejsce się zwie - wracamy do samochodu. Wyjeżdżamy z Beziers w kierunku południowo-zachodnim, szybko docierając do kolejnego punktu na naszej trasie.

napisał(a) **tony montana** » 18.11.2015 15:40

Franz napisał(a):Wyjeżdżamy z Beziers w kierunku południowo-zachodnim, szybko docierając do kolejnego punktu na naszej trasie.

Czyzby ....Narbonne?