Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Francja

Francja produkuje ponad 1 500 rodzajów serów. Francuzi są odpowiedzialni za stworzenie metrycznego systemu miar i wag w 1793 roku. Francja nie jest ojczyzną croissanta - to ciasto pochodzi z Austrii. Kipferl – przodek croissanta, który narodził się w wiedeńskich kawiarniach w XIII wieku – był oryginalnym porannym słodyczem w kształcie półksiężyca.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.06.2015 15:34

FUX napisał(a):Szczęka opadła...

Staliśmy tam przez dłuższą chwilę, wybałuszając gały...

Pozdrawiam,
Wojtek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14072
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 20.06.2015 15:36

Franz napisał(a):
tony montana napisał(a):Zaiste, piękne położenie... Czy ktoś z tych ludzi nie chce mi TEGO sprezentować????

Serio? Wiesz, jak tam mało słońca dociera?...

Pozdrawiam,
Wojtek


A po co mi słońce w TAKIM MIEJSCU???
Słońce to mam w Trójmieście! :)

Ile można ;)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.06.2015 15:46

tony montana napisał(a):A po co mi słońce w TAKIM MIEJSCU???
Słońce to mam w Trójmieście! :)

Ile można ;)

No, tak - wilgoć od rzeki zapewniona. Cień również. Czegóż więcej chcieć?... ;)
Wolę słoneczko - chociaż też bez przesady.

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.06.2015 16:11

To Castelbouc - domostwa, przylepione do opadającej pionowo do wody skały, na której znajdują się ruiny zamczyska.

P1350264.JPG


P1080094.JPG


P1350265.JPG


P1350266.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.06.2015 17:01

Rewelacyjne miejsce - aż serce we mnie skacze na samą myśl, żeby się tam chociaż przez chwilę poszwendać. Jednak spojrzenie na zegarek zamyka tę kwestię - minęła 18:30.

P1350267.JPG


P1350268.JPG


P1350270.JPG


P1350271.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.06.2015 17:12

Jest zdecydowanie zbyt późno na jakikolwiek spacer. Przejeżdżamy Gorges du Tarn jeszcze do Florac, gdzie kończą się porozcinane rzekami płaskowyże, a zaczynają góry Cevennes. Dokładnie na południe stąd znajduje się drugi co do wysokości ich szczyt - Mont Aigoual - w pobliżu którego jechaliśmy rano do jaskini, a my kierujemy się teraz na południowy wschód.

P1350272.JPG


P1350273.JPG


P1350274.JPG


P1350275.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.06.2015 21:41

Postanawiamy sprawdzić, co się kryje pod nazwą Corniche des Cevennes.

P1350276.JPG


P1350277.JPG


P1350278.JPG


P1350280.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.06.2015 16:33

"Ścieżka wykuta przez oddziały królewskie, ścigające kamizardów" - ciekawe, czy da się nią jakoś przejechać?
Na szczęście, zamiast ścieżki mamy przyzwoitej szerokości szosę; zastanawiamy się tylko, w jakim sensie została ona wykuta. Jakiegoś skalistego terenu, którego można by się spodziewać po takim haśle - nie widać. Za to mnóstwo rozległych widoków łagodnych gór, po których Stevenson wędrował z osiołkiem.

P1350281.JPG


P1350282.JPG


P1350283.JPG


P1350284.JPG
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18897
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 22.06.2015 17:40

Szkoda wielka , ze zabraklo czasu na spacer po tak niezwyklym miejscu . . .
Zapisalem , moze mnie sie uda :?: :wink:


Pozdrawiam
Piotr
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.06.2015 18:00

piotrf napisał(a):Szkoda wielka , ze zabraklo czasu na spacer po tak niezwyklym miejscu . . .
Zapisalem , moze mnie sie uda :?: :wink:

To tylko trzytygodniowy wyjazd.
Co krok człowiek staje przed trudną kwestią wyboru...

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.06.2015 22:39

W paru miejscach zatrzymujemy się na krótkie zaledwie ogarnięcie wzrokiem horyzontu, więc licznik w samochodzie odmierza teraz kilometry nieco szybciej, niż w wąwozie. Niemniej, czas ma swoje nieubłagane prawa i z gór zjeżdżamy już po ósmej wieczorem. Tuż przed Saint-Jean-du-Gard wjeżdżamy w dolinę rzeki, która w tym miejscu nosi nazwę Gardon de St. Jean.

P1080111.JPG


P1350287.JPG


P1080113.JPG


P1350289.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.06.2015 14:38

Nieco dalej, w okolicy Anduze rzeka zmienia nazwę na Gardon d'Anduze. Postanawiamy porzucić na razie tę niezdecydowaną rzekę i wrócić do niej później, kiedy będzie się nazywała jeszcze inaczej. Korygujemy jednocześnie pierwotne plany z uwagi na dzisiejszą datę - ten wieczór dobrze jest spędzić blisko jakiejś większej cywilizacji. A że pora jest już wieczorna, więc znajdujemy sobie spokojne miejsce na przyrządzenie szybkiego obiadu.

P1350290.JPG


P1350291.JPG


P1350292.JPG


P1350293.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 24.06.2015 00:09

Tuż po dziewiątej opuszczamy nasz bar pośród zieleni i pokonujemy ostatnie 40km, dzielące nas od Nimes.

Droga mija szybko, zupełnie inaczej jest ze znalezieniem miejsca do zaparkowania - trochę krążymy i w efekcie zostawiając wóz, uczymy się na pamięć nazwy ulicy, żeby później do niego jakoś trafić. Ulicą Roberta dochodzimy do bulwaru Gambetta, po czym kierujemy się nieco na wyczucie, a następnie już w stronę podświetlonych obiektów. Pierwszy, na jaki trafiamy, to wieża zegarowa. Oczywiście, każde z nas łapie za aparat.

- Ładnie podświetlona, prawda?
- Taki ciepły, żółtawy kolor.
- Żółtawy? Skądże! Bardziej niebieski!

P1350294.JPG


P1350296.JPG


P1080117.JPG


P1080118.JPG
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 24.06.2015 10:00

Ten zachód słońca i nocne foki, to jest to, co mi się zawsze miło z urlopem kojarzy....
Tylko, że teraz, oglądając takie fotki...smutek mnie ogarnia :roll:

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59627
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 24.06.2015 15:11

ASIULA HK napisał(a):Ten zachód słońca i nocne foki, to jest to, co mi się zawsze miło z urlopem kojarzy....

Zachód słońca taki niemrawy, ale co zrobić, skoro niebo nad horyzontem mocno zachmurzone było.

ASIULA HK napisał(a):Tylko, że teraz, oglądając takie fotki...smutek mnie ogarnia :roll:

Domyślam się po Twoich słowach, że zostajesz w domu.
Nie wiem, czy Cię jakoś pocieszy, że ja już drugi rok z rzędu muszę zrezygnować z wszystkich (słownie: pięciu) tradycyjnych wypadów w różne górskie rejony Europy...

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Francja - France

cron
Francja - strona 101
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone