Francja

napisał(a) **Franz** » 09.04.2015 22:55

Lednice napisał(a):Od miejscowości w Alzacji czy też od siedziby rodu D'Estaing oddalona o lata świetlne

Z Alzacją porównywał nie będę, bo to zupełnie inny klimat, inna kolorystyka, inne czasy.
Od Estaing podobała się nam bardziej.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 09.04.2015 23:01

A mnie jakoś ostatnia miejscowość nie przypadła do gustu

Nie ma love :wink:

Alzacja jeszcze będzie :?:

napisał(a) **Franz** » 09.04.2015 23:08

Lednice napisał(a):A mnie jakoś ostatnia miejscowość nie przypadła do gustu

Kwestia gustu.

Nas zachwyciła, o czym nie omieszkam napomknąć w swoim czasie.

Lednice napisał(a):Alzacja jeszcze będzie

Z czterech wizyt, jakie na razie Alzacji złożyliśmy, pokazałem do tej pory jedną. Zatem - jeśli dotrwam - czekają nas trzy kolejne.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Vjetar** » 10.04.2015 06:58

Franz napisał(a):
Lednice napisał(a):A mnie jakoś ostatnia miejscowość nie przypadła do gustu

Kwestia gustu.
Nas zachwyciła, o czym nie omieszkam napomknąć w swoim czasie.

Hahahahaha, czyli jak zwykle, ścichapęk wyskoczy jakaś perełka.

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 10.04.2015 14:03

Vjetar napisał(a):Hahahahaha, czyli jak zwykle, ścichapęk wyskoczy jakaś perełka.

Nic nowego nie wyskoczy. Couvertoirade zachwycała nas na każdym kolejnym kroku - począwszy od samego wejścia.

Zresztą, Sainte-Eulalie też się nam bardzo podobała.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 10.04.2015 15:30

To pochodzący z XIV wieku kościół św. Krzysztofa, częściowo wydrążony w skale. Co zwraca naszą
szczególną uwagę, to dwa wspaniałe kamienne krzyże, ustawione po obu stronach ołtarza.

napisał(a) **Franz** » 11.04.2015 14:47

Po wyjściu na zewnątrz odkrywamy kolejne takie krzyże, w języku francuskim określane jako krzyże dyskoidalne - nie wiem, czy w języku polskim również istnieje takie określenie.

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 12.04.2015 19:54

Wyglądają jak monety tzw,krzyżówki bite w średniowieczu.
Pozdrawiam.
Piotr

napisał(a) **Franz** » 12.04.2015 20:08

Piotrek Byrdziak napisał(a):Wyglądają jak monety tzw,krzyżówki bite w średniowieczu.

W tym przypadku można by mówić, że to ciężki pieniądz.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 12.04.2015 21:45

W rejonie Larzac można znaleźć wiele tego typu krzyży oraz podobnych w wystroju steli, lecz są one pojedynczo rozrzucone na całym obszarze. Tutaj zaś mamy do czynienia z kilkoma różnymi wzorami, zgromadzonymi w jednym miejscu.

napisał(a) **Franz** » 12.04.2015 23:32

Wynika to stąd, że Couvertoirade było miejscem, gdzie lokowano rannych i chorych templariuszy, a skwerek na którym właśnie się znajdujemy, to dawny cmentarz Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona.

napisał(a) **Vjetar** » 13.04.2015 07:07

Franz napisał(a):Po wyjściu na zewnątrz odkrywamy kolejne takie krzyże, w języku francuskim określane jako krzyże dyskoidalne - nie wiem, czy w języku polskim również istnieje takie określenie.

Pierwszy raz spotykam się z taką nazwą.
Jesteś niczym Ignacy Krasicki. :oczko_usmiech:

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 13.04.2015 14:06

Vjetar napisał(a):Pierwszy raz spotykam się z taką nazwą.
Jesteś niczym Ignacy Krasicki.

Już się kilka razy spotkałem z sytuacją, że w języku polskim brak określenia czegoś, czego u nas po prostu nie ma. To jest zwykła sytuacja chyba we wszystkich językach - jeśli na jakimś terenie językowym zjawisko nie występuje, ponadto nie jest znane szerzej jego występowanie gdzieś w świecie, to i brak słowa, które by to zjawisko opisywało.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 13.04.2015 21:38

Powyżej cmentarza znajdujemy wyłom w murach - jakaś trzyosobowa rodzinka ćwiczy się w biegu z rozpędu na lekko pochyłą skałę, stanowiącą fundament muru i chociaż wielkich osiągnięć nie odnotowują, to radości mają przy tym wiele.

napisał(a) **Franz** » 14.04.2015 00:11

My tylko rzucamy okiem na wyłaniający się zza zielonego grzbietu wiatrak, po czym wracamy w obręb murów.