Mało Polaków w Chorwacji, coraz mniej...

krakuscity napisał(a):

niezawodny napisał(a):: Dalej nie widzę nigdzie Ruskich... I dobrze...

Dużo ich w sąsiedniej Czarnogórze jednak nie znam statystyk.

Czytałem że Moskale masowo wykupują dacze w Montenegro. I niech tak zostanie - ręce precz od naszej świętej ziemii chorwackiej

niezawodny napisał(a):Czytałem że Moskale masowo wykupują dacze w Montenegro. I niech tak zostanie - ręce precz od naszej świętej ziemii chorwackiej

Nie tylko dacze ale i ziemie a na nich budują hotele. Ale wracajmy do tematu...........

niezawodny napisał(a):
1. Njemaćka 1.544.000 (złoty medal)
2. Italija 1.250.000 (srebro)
3. Slovenija 913.000 (brąz)
Czyli w czołówce "nihil novi"
4. Austrija 790.000
5. Ćeśka 593.000
6. Francuska 505.000
7. Madarska 402.000 (H)
8. POLJSKA 275.000
9. Nizozemska 240.000 (NL)
10. Slovaćko 217.000

Imponuje Słowenia. Z zestawienia wynika, że bez mała, co drugi słoweniec odwiedził w sezonie Chorwację Nieźle

Poperam ideę Zachodniej Jugosławii czyli zjednoczenia Słowenii i Chorwacji Przy wysokim potencjale turystycznym obu krain (lato HR, zima SLO) oraz przemysłu w Słowenii kraj ten za pare lat stałby sie jednym z najbogatszych w Europie
Szkoda, że słoweńcy z chorwatami za soba nie przepadają...

PS. Z Western Yugoslavia to był żart...

Pozdrawiam
Rafał

asikx napisał(a):

niezawodny napisał(a):
1. Njemaćka 1.544.000 (złoty medal)
2. Italija 1.250.000 (srebro)
3. Slovenija 913.000 (brąz)
Czyli w czołówce "nihil novi"
4. Austrija 790.000
5. Ćeśka 593.000
6. Francuska 505.000
7. Madarska 402.000 (H)
8. POLJSKA 275.000
9. Nizozemska 240.000 (NL)
10. Slovaćko 217.000

Imponuje Słowenia. Z zestawienia wynika, że bez mała, co drugi słoweniec odwiedził w sezonie Chorwację Nieźle

Poperam ideę Zachodniej Jugosławii czyli zjednoczenia Słowenii i Chorwacji Przy wysokim potencjale turystycznym obu krain (lato HR, zima SLO) oraz przemysłu w Słowenii kraj ten za pare lat stałby sie jednym z najbogatszych w Europie
Szkoda, że słoweńcy z chorwatami za soba nie przepadają...

PS. Z Western Yugoslavia to był żart...

Pozdrawiam
Rafał

Co do Słoweńców, to mam na ten temat swoją teorię...
Większośc z nich to Chorwaci lub Bośniaccy Chorwaci, lub Bośniacy ze słoweńskimi paszportami...Przyjeżdzają tłumnie, bo przyjeżdzają w większości do swoich krewnych, którzy tu mieszkają lub mają swoje "vikendice". Nic dziwnego, że nie wypoczywają nad swoim kawałkiem Jadranu, bo czemu?

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
Co do Słoweńców, to mam na ten temat swoją teorię...
Większośc z nich to Chorwaci lub Bośniaccy Chorwaci, lub Bośniacy ze słoweńskimi paszportami...Przyjeżdzają tłumnie, bo przyjeżdzają w większości do swoich krewnych, którzy tu mieszkają lub mają swoje "vikendice". Nic dziwnego, że nie wypoczywają nad swoim kawałkiem Jadranu, bo czemu?

Eee... Obywateli Słowenii deklarujacych narodowość chorwacką jest około 40 tys. Niewiele więcej Serbów, zaś bosniaków około 20 tys. Nijak to nie pasuje do Twojego okreslenia, że większość z prawie miliona odwiedzających Chorwację obywateli SLO to osoby narodowości chorwackiej bądź bośniackiej.
W Słowenii panuje obecnie moda na jugonostalgię, zwłaszcza wśród starszych słoweńców. Młodzi zarażeni tym wirusem sami chcą doświadczyć tego, co znaja tylko z opowieści dziadka, babci tudzież sąsiadki. Jednym z tych doświadczeń sa podróże do Chorwacji i poszukiwanie tam symboli Jugosławii. A takimi są np. porzucone ośrodki wypoczynkowe na wybrzeżu w stylu Dubrvacka Vtrova Sunca, wino Prosek itp. Chłoną i wzdychają, że to wybrzeże kiedyś "było nasze".
Druga sprawa jest taka, że Chorwacje maja pod ręką. A miec taki skarb i go, przepraszam za okreslenie, nie przelecieć? Toz to zgoza
Trzecia i chyba najważniejsza sprawa: słoweńcy są najzarmożniejszymi obywatelami państw "nowej UE" i po prostu większość z nich stać na spędzenie urlopu "za miedzą", czego nie można powiedzieć o polakach, czechach, słowakach i naszych bratankach znad Dunaju.

Pozdrawiam
Rafał

Zgadzam sie z Rafalem,a co do statystik to sa chiba liczby noclegow....
bo Slowencow az tyle niema.....
...dlatego tez mozliwe jest ze Polakow jest wiencej ale ich gospodarzy nie zglaszaja do izb turistycznich...a Niemci i Wlosi ida do hotelow i tam sa registrowany....

Słoweńcy przyjeżdżają nie tylko na urlopy, ale także na weekendy, czym podnoszą wspomnianą statystykę.

asikx napisał(a):

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):
Co do Słoweńców, to mam na ten temat swoją teorię...
Większośc z nich to Chorwaci lub Bośniaccy Chorwaci, lub Bośniacy ze słoweńskimi paszportami...Przyjeżdzają tłumnie, bo przyjeżdzają w większości do swoich krewnych, którzy tu mieszkają lub mają swoje "vikendice". Nic dziwnego, że nie wypoczywają nad swoim kawałkiem Jadranu, bo czemu?

Eee... Obywateli Słowenii deklarujacych narodowość chorwacką jest około 40 tys. Niewiele więcej Serbów, zaś bosniaków około 20 tys. Nijak to nie pasuje do Twojego okreslenia, że większość z prawie miliona odwiedzających Chorwację obywateli SLO to osoby narodowości chorwackiej bądź bośniackiej.
W Słowenii panuje obecnie moda na jugonostalgię, zwłaszcza wśród starszych słoweńców. Młodzi zarażeni tym wirusem sami chcą doświadczyć tego, co znaja tylko z opowieści dziadka, babci tudzież sąsiadki. Jednym z tych doświadczeń sa podróże do Chorwacji i poszukiwanie tam symboli Jugosławii. A takimi są np. porzucone ośrodki wypoczynkowe na wybrzeżu w stylu Dubrvacka Vtrova Sunca, wino Prosek itp. Chłoną i wzdychają, że to wybrzeże kiedyś "było nasze".
Druga sprawa jest taka, że Chorwacje maja pod ręką. A miec taki skarb i go, przepraszam za okreslenie, nie przelecieć? Toz to zgoza
Trzecia i chyba najważniejsza sprawa: słoweńcy są najzarmożniejszymi obywatelami państw "nowej UE" i po prostu większość z nich stać na spędzenie urlopu "za miedzą", czego nie można powiedzieć o polakach, czechach, słowakach i naszych bratankach znad Dunaju.

Pozdrawiam
Rafał

Nie wiem Rafale, na ile dobrze znasz Słowenię, ale są tam miasta, gdzie o Słoweńca z dziada pradziada trudno...Owszem w pokoleniu dzisiejszych SLO dwudzietolatków rzadko kto powie o sobie, że nie jest Słoweńcem. Bo w Słowenii się urodzili, mówi po słoweńsku itd. Ale to nie znaczy, że ich rodzice (mimo Slo paszportów) są Słoweńcami...
Co do statystyk, słoweńscy emeryci mocno je podciągają do góry. Na Hvar zjeżdzą się masowo i oczywiście zawsze w grupach rozganizowanych, czyli do hoteli (te "dusze" zawsze wpisywane są do statystyk). Polacy natomist, jak zauważam, coraz bardziej lubią przyjeżdzać przed i po sezonie i to coraz częsciej jednak do kwater prywatnych (trudno sie dziwić, też bym tak robiła). Tym czasem gospodarze nie zawsze to zgłaszają (nawet ci gospodarze, którzy oficjalnie wynajmują pokoje, w okresie przed i po sezonie nie zawsze to zgłaszają, bo ryzyko kontroli nie jest juz tak duże, jak w lipcu czy sierpniu). Stąd też dane o coraz mniejszej ilości Pl turystów w Hr.
Pozdrówki

Leon napisał(a):Zgadzam sie z Rafalem,a co do statystik to sa chiba liczby noclegow....
bo Slowencow az tyle niema.....
...dlatego tez mozliwe jest ze Polakow jest wiencej ale ich gospodarzy nie zglaszaja do izb turistycznich...a Niemci i Wlosi ida do hotelow i tam sa registrowany....

To by znaczyło Leon że całe to wasze ministerstwo turizma i razwitka jest do dupy (bo nawet liczyć nie potrafi) i zapewne tak właśnie jest
Osobiście też sądzę że ci którzy spędzają urlopy na kwaterach i kempingach będą niedoszacowani w odróżnieniu od turystów hotelowych ale ten błąd statystyczny nie powinien znacząco zmieniać całej statystyki. Bo Niemcy czy Włosi też korzystają z prywatnych kwater i kampingów.

Ja zawsze mowie:

Statystyka jak bikini, duzo tego przedstawia
ale najciekawsze ukrywa!!!

Dane za 2007:
http://www.mint.hr/UserDocsImages/ANALIZA%20TURISTIČKOG%20PROMETA%202007.%20GODINE.pdf

Streszczam zatem sytuację:
Ilościowo w Chorwacji w 2007 roku pojawiło się 11,2 miliona turystów - przyrost o 7%, z czego:
domaci (swoi) 1,9 miliona
strani (obcy) 9,3 miliona

Grupy zorganizowane 3,7 miliona - turyści indywidualni 6,7 miliona - rośnie udział grup zorganizowanych

Łącznie wszyscy zagraniczni turyści "wykimali" 49.500.000 noclegów.
Same statystyki ograniczono do 5-ciu największych nacji:
1. Njemaćka 21,9% (udział wśród wszystkich zagranicznych turystów)
2. Slowenija 11,5%
3. Italija 11,0%
4. Ćeśka 8,9%
5. Austrija 8,6%

Największy przyrost odnotowali Ukraińcy, Ruscy, Japończycy i Kanadyjczycy. Brak danych na temat naszych ziomali - zapewne jesteśmy nadal gdzieś w środku peletonu.

I na koniec najciekawsze - czyli "kasa misiu kasa"
Przychody z turystyki za pierwsze 3 kwartały 2007 roku: 6,2 mld Euro co stanowi 22% wszystkich przychodów (PKB) Chorwacji.

P.S.
Starsze linki już nie działają bo dawne "ministarstwo razwitka" podzieliło się na kilka mniejszych a archiwa przeniosiono do nowoutworzonego miniesterstwa turizma (skąd my to znamy...) :
http://www.mint.hr/default.aspx?id=976