Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mali Losinj - Czerwiec 2012 - rodzinnie i spokojnie

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 14.01.2013 12:11

Podziwiam cierpliwość Żony 8) , zwłaszcza, że jak widać na zdjęciu Borik był prawie pusty.
Pozdrawiam
K
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 14.01.2013 12:14

krombocher napisał(a):Podziwiam cierpliwość Żony 8) , zwłaszcza, że jak widać na zdjęciu Borik był prawie pusty.
Pozdrawiam
K


Hej K,

czyli Borik to ta plaża obok Krivicy czy ta zatoczka z piaskiem? Dzięki za info :P
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 14.01.2013 13:08

Borik, to ta ok. 200m od hotelu Vespera - obok FKK :wink:
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 14.01.2013 13:16

A to nie jestem do konca pewny czy to Borik na moim zdjeciu. Fakt, za plażą FKK kolejna zatoczka była oblegana przez foczki i wilki morskie z Niemiec ;-). A ta "nasza" z piaskiem była jeszcze jakies 500m dalej. Zreszta w kolejnym dniu w mojej relacji bedą jeszcze dodatkowe fotki z tej zatoczki.
krombocher
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 647
Dołączył(a): 07.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) krombocher » 14.01.2013 13:21

Tam gdzie "plaża tekstylna i cywilizacja" tam musi być Borik :wink:
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 14.01.2013 13:25

krombocher napisał(a):Tam gdzie "plaża tekstylna i cywilizacja" tam musi być Borik :wink:


OK, ale ta piaszczysta to była razem z kozami, czyli bez cywilizacji, ale o tym w kolejnym odcinku :lol:
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 14.01.2013 18:53

Dzień 4 - 18.06.2012 - powrót na piaszczystą lagunę ;-)

Dzisiaj wstaliśmy z samego rano i dobrze, że w telefonie wpisałem lokalizację GPS tej piaszczystej plaży. Wg nawigacji mamy 3800 m do celu. Super! To zaraz po śniadaniu zebraliśmy nasze klamoty, do auta i pod parking hotelowy. Z parkingu udajemy się pieszo (ok. 1km do plaży).
Najpierw mijamy plaże hotelową dla tekstylnych, potem zbliżamy się do budki FKK. "Celnik" obrzucił nas spojrzeniem gracza pokerowego i pyta się o bilety. Powiedziałem mu, że idziemy czerwonym szlakiem do zatoki z piaskiem i pokazałem na namalowany na drzewie znak czerwonego szlaku. Wątpię żeby mnie zrozumiał, ale chyba skojarzył jak pokazałem znak na drzewie :P Przepuścił nas i z niecierpliwością ruszyliśmy wśród dziesiątek golasów w stronę "naszej" plaży :lol:

Po dojściu do plaży okazało się, że jest już tam parka FKK, która wyglądała jak z filmu dla dorosłych... :roll:
Ale młodzi są przyzwyczajeni do nagości to rozłożyliśmy się koło nich - tak naprawdę to leżałem ok. 2m od dziewczyny, która czytała książkę, siedząc okrakiem na leżaku :P Po około 45 minutach zwinęli się, ale za to przybyli inni goście (żeby Was nie skłamać, było ich ok. 20 sztuk):
Obrazek

Po zaaklimatyzowaniu się z kozami, pozostało nam plażowanie!
Zbudowaliśmy nawet brodzik :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Muszę przyznać, że było to najlepsze miejsce do plażowania, jakie udało nam się znaleźć w Mali Losinj.
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 14.01.2013 19:04

Piękna plaża, naprawdę robi wrażenie :)
Rafał78
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1514
Dołączył(a): 10.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rafał78 » 14.01.2013 19:35

Po około 45 minutach zwinęli się, ale za to przybyli inni goście (żeby Was nie skłamać, było ich ok. 20 sztuk):

Widze ,że nowi jak i poprzedni nie tekstylni :wink:
anubis2423
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 764
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anubis2423 » 15.01.2013 07:45

super plaża :D
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 15.01.2013 12:14

Dzień 4 - kontynuacja

Po południu wybrałem się z chłopakami na miejską plażę z piaskiem i innymi atrakcjami. Można tutaj spokojnie łyknąć piwa w leżaku przy plaży, a dzieci mają dużo czasu i miejsca na swoje inwencje twórcze...
Są tutaj zjeżdzalnie, trampoliny, kajaki, rowery wodne itd. itp.

Obrazek

Obrazek
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 15.01.2013 12:33

zack napisał(a):Dlaczego Losinj?

To chyba proste, prawda? :) W 2011 roku było Mandre - wszystko przez Nero i jego relację :roll: W 2012 padło na Mały Losinj - wszystko przez the moon'a :roll:

Czyli jesteś podatny na "manipulacje". Nie dobra cecha. Pilnuj się i nie mam na myśli tylko wakacji.
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 15.01.2013 12:41

Dzień 5 - 19.06.2013

Dzisiaj postanowiliśmy z lenistwa dlaeko nie chodzić, udaliśmy się na pobliską plażę Valdarke. Wieczór spędziliśmy w sąsiedniej miejscowości Veli Losinj.
Poranek na Valdarke - nie będę Was zamęczał zdjęciami tego samego miejsca ;-)
Obrazek

Znalazłem nawet "swoją" łódź:
Obrazek

Po obiedzie udaliśmy sie do Veli Losinj, w sumie to mieścinka jest połączona z Mali Losinj i można tam dojść pieszo. Ale ze względu na dzieciaki ( :wink: ) postanowiliśmy podjechać samochodem. W drodze do portu trzeba przejść wąskimi uliczkami pełnymi kwitnących owoców, motyli i miejscowych gangsta :lol: .
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Port (a raczej porcik) jest bardzo urokliwy, wręcz kameralny, z kolorowymi budynkami i kilkoma kafejkami.
Obrazek

Obrazek

Droga prowadzi na wzniesienie, gdzie można podziwiać zachód słońca i można trafić do kolejnego - mniejszego - portu i miejskiej plaży.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jutro fish picnic! :)
Ostatnio edytowano 15.01.2013 12:50 przez zack, łącznie edytowano 1 raz
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 15.01.2013 12:47

woka napisał(a):
zack napisał(a):Dlaczego Losinj?

To chyba proste, prawda? :) W 2011 roku było Mandre - wszystko przez Nero i jego relację :roll: W 2012 padło na Mały Losinj - wszystko przez the moon'a :roll:

Czyli jesteś podatny na "manipulacje". Nie dobra cecha. Pilnuj się i nie mam na myśli tylko wakacji.


Ty tak na serio? Psycholog czy psychiatra? Wbrew pozorom jestem asertywny i nie mam problemu z mówieniem "nie". Także nie sądzę czy Twoja teoria wysnuta na podstawie jednego zdania jest poprawna. Nie chce mi się polemizować na ten temat. Po prostu lubię pojechać w sprawdzone miejsce, co w tym złego? Jestem wygodny i lubie czasami mieć coś podane na tacy (opisy miejsc, zdjęcia poglądowe itd. itp.) - możliwe, ale to raczej wszystko w tym temacie. Pozdrawiam
zack
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 325
Dołączył(a): 01.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) zack » 15.01.2013 13:17

Dzień 6 - 20.06.2012 - FISH PICNIC

Witam,
Dzisiaj wybierzemy się na fish picnic (chyba z Lovrenem :roll: ). Szczerze, to nie pamiętam, ale to była trasa Mali Losinj - Ilovik - Vele Orjule - Veli Losinj - Mali Losinj. W cenie standardowo były napoje chłodzące, wino i rakija. Na statku z Polaków tylko my - reszta to emerytowani Niemcy i studenci z Włoch. Po drodze stawaliśmy 2 razy na kąpiel w środku morza i skoki do wody z trapu oraz dachu statku. Poza tym był grill i chorwacka muzyka - bradzo miło wspominam ten rejs. Chociaż, gdy zacumowaliśmy w Iloviku, poszedłem po zimne Karlovaćko do kanjpki - postanowiłem skorzystać z WC i tam użądlił mnie szerszeń. Na szczęście okazało się, że nie byłem uczulony :D (pierwsze ukąszenie tego typu owada w życiu, także jakieś tam obawy były). Oprócz tego kapitan nie miał za bardzo z kim napić się rakiji - więc znalazł sobie we mnie kompana ;-)

Nasz obiad w wiadrze :wink:
Obrazek

Port w Mali Losinj:
Obrazek

Obrazek

Kąpiel w środku morza:
Obrazek

I drzemka po kapieli:
Obrazek

Tutaj mnie szerszeń urządził (jak mawia najmłodszy) :)
Obrazek

I też tutaj narzędzia do tłoczenia:
Obrazek

Obrazek

Ponowna kapiel w Jadranie, gdzieś na środku ;-)
Obrazek

Ja i kucharz:
Obrazek

Kapitan po spożyciu rakiji:
Obrazek

Majtek do zrzucania/wciągania kotwicy, cum itp.:
Obrazek

I to tyle jeżeli chodzi o ten dzionek :hut:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Mali Losinj - Czerwiec 2012 - rodzinnie i spokojnie - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone