Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże po Polsce podróże - Na Wschód-odsłona 2 :)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 01.02.2018 08:59

Powstałe w końcu XVIII wieku (podobnie jak teatr) pokoje chińskie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zamkowy dziedziniec.

Obrazek

Zwiedzanie wnętrz trwało o ile pamiętam około półtorej godziny. Zwiedza się pomieszczenia na parterze i pierwszym piętrze, drugie, niedawno odrestaurowane, można zwiedzać w maksymalnie 10-cio osobowych grupach. Chyba najbardziej żałuję tego że tam nie poszliśmy :roll: , chociaż można to zrobić wirtualnie :roll: . Dla oszczędnych :wink: - w poniedziałki Zamek otwarty jest krócej, a zwiedzanie odbywa się bez przewodnika i jest za darmo :idea: .

Wyszliśmy autentycznie zachwyceni. Może dlatego, że niewiele takich miejsc widzieliśmy :roll: , ale po prostu bardzo się nam podobało. I nie przeszkadzały nam ani kapcie, ani sznurki… przy takiej ilości ludzi to chyba niezbędne elementy zabezpieczeń przed zniszczeniem jednej z nielicznych takich pamiątek naszego kulturowego dziedzictwa.

Niestety, po wyjściu z Zamku pogoda była już całkiem marna, niebo zasnuwały ciemne chmury i podczas gdy spacerowaliśmy po parku i poszliśmy do Storczykarni nawet popadał lekki deszcz. Ale to już w następnym odcinku :)

A gdyby ktoś chciał poczytać dokładniej o historii łańcuckiej siedziby magnackiej to może to zrobić np. TUTAJ.

c.d.n.
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 01.02.2018 20:52

Łańcut jest piękny. :)
Powozownię też warto, moim zdaniem, odwiedzić, ale - oczywiście - rozumiem, że musieliście coś wybrać. :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2018 08:18

Nefer napisał(a):Łańcut jest piękny. :)
Powozownię też warto, moim zdaniem, odwiedzić, ale - oczywiście - rozumiem, że musieliście coś wybrać. :wink:

Tak, Łańcut jest piękny i warty może nawet specjalnej podróży...a już na pewno bycia etapem w takiej jak nasza :) .
Czy musieliśmy coś wybrać :roll: , to trochę nie tak, bo czasu na pewno by nam wystarczyło, może też nie padlibyśmy ze zmęczenia :? , raczej uznaliśmy (niekoniecznie słusznie), że kolekcja powozów nas nie zainteresuje :oops: .
Generalnie w Łańcucie spokojnie można spędzić cały dzień, mam na myśli zarówno Zamek jak i spacer po parku i rundkę po mieście. Nam całość zajęła około 4 godzin.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.02.2018 08:39

kulka53 napisał(a):Przy cmentarzu stoi nieduży kościółek. Okazało się, że ma on bardzo dawne korzenie sięgające XIV wieku a obecnie, co jest dla nas niezwykle zaskakujące, po przekazaniu w 2012 roku grekokatolikom jest współużytkowany przez dwie wspólnoty wyznaniowe 8O . Katolikom służy jako kościół św. Trójcy, zaś grekokatolikom – jako cerkiew pw. Zaśnięcia NMP.
Jak się chce to można.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2018 08:47

piekara114 napisał(a):
kulka53 napisał(a):Przy cmentarzu stoi nieduży kościółek. Okazało się, że ma on bardzo dawne korzenie sięgające XIV wieku a obecnie, co jest dla nas niezwykle zaskakujące, po przekazaniu w 2012 roku grekokatolikom jest współużytkowany przez dwie wspólnoty wyznaniowe 8O . Katolikom służy jako kościół św. Trójcy, zaś grekokatolikom – jako cerkiew pw. Zaśnięcia NMP.
Jak się chce to można.

Pierwszy raz zetknęliśmy się z czymś takim :roll:
Już zaglądając do środka ten wystrój nas bardzo zastanowił bo są tam elementy charakterystyczne nie tylko dla jednego wyznania. Gdy pisałem ten odcinek to coś tam sprawdziłem i tak jest rzeczywiście 8O

Cytat z internetu:
"W 2012 roku, kościół został przekazany Diecezji greckokatolickiej jako kościół parafialny Parafii Zaśnięcia NMP w Rzeszowie. Umowa wzajemna przewiduje nadal współużytkowanie tej świątyni przez oba obrządki."

Nie wiem czy gdzieś jeszcze coś takiego ma miejsce.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2018 08:59

26 lipca, środa c.d.

Pełni pozytywnych wrażeń opuściliśmy wnętrze Zamku, niestety pogoda nie zachęcała do dłuższych spacerów. Zrobiło się znacznie chłodniej, wręcz zimno :? a niebo zaciągnięte było czarnymi chmurami, z jednej strony szkoda ale z drugiej… może i trochę dobrze bo prawdę mówiąc zaczynaliśmy już dość mocno odczuwać zmęczenie mijającym dniem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wycieczka jednak trwała nadal, szybko przemieściliśmy się do tego żółtawego budynku którego fragmenty widać na zdjęciach, tam mieści się tzw. Oranżeria czyli coś w rodzaju ogrodu botanicznego. Wstęp wraz z wnętrzami Zamku jest darmowy… i w sumie nie dziwi mnie to bo w środku nie za bardzo jest co oglądać :roll: .

Obrazek

Na tym się nasze grupowe zwiedzanie zakończyło. Z niezmiennie nawijającą przewodniczką podeszliśmy jeszcze kawałek wokół zamkowej fosy w kierunku Powozowni i tam się rozłączyliśmy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O ile sam Zamkowi i jego najbliższej okolicy nie można niczego zarzucić, o tyle w okolicy dalszej już tak pięknie nie jest. Budynki są niezbyt zadbane, założenia parkowe również… można powiedzieć że się nawet lekko sypią :? , tutaj już tak różowo to nie wygląda. Pewnym wytłumaczeniem może być to, że park jest ogólnodostępny, jest w pewnym sensie parkiem miejskim :roll: , niemniej psuje to trochę odbiór całości.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2018 09:00

No dobrze… ale lekko powłócząc nogami dotarliśmy w końcu do Storczykarni :) . Powstała ona na przełomie XIX i XX wieku jako szklarniowe zaplecze dla Palmiarni (rozebranej w latach 20-tych ubiegłego wieku). Prowadzono tu uprawę różnych roślin, a także wielu odmian storczyków. Po wojnie działalność ta była kontynuowana przez PGR aż do lat 80-tych, później nowy właściciel doprowadził to miejsce do całkowitej ruiny. Zdewastowane szklarnie w połowie lat 90-tych przejęło Muzeum zamkowe i od tej pory przywracana jest reprezentacyjna funkcja tego miejsca.

Rzeczywiście, całość wygląda nieźle. Jest tu przyjemnie wyglądająca kawiarnia, są toalety. A sama ekspozycja storczyków? Zobaczcie sami :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2018 09:01

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kwiaty ładne, bez wątpienia… niektóre bardzo ciekawe, oryginalne. Spodziewaliśmy się jednak mimo wszystko czegoś więcej, zwłaszcza tego, że ekspozycja będzie większa, a tu zaledwie kilkadziesiąt metrów zakręconej pod kątem prostym szklarni. Dla kogoś, kto lubi kwiaty miejsce wydaje się godne polecenia, poza tym myślę, że można sobie odpuścić.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 02.02.2018 09:01

kulka53 napisał(a):Nie wiem czy gdzieś jeszcze coś takiego ma miejsce.

To są tzw. kościoły symultaniczne. W Polsce teraz nie kojarzę, ale spotykane są czasami w Niemczech.

Np. w Budziszynie, katedra jest używana przez wspólnoty katolicką i luterańską.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2018 09:01

Wracamy.

Obrazek

Koniecznie chciałem podejść do jednego miejsca. Na północno-zachodnim bastionie stoi Glorietta, element architektoniczny parku wzniesiony na początku XIX wieku. Pamiętałem, że coś takiego tutaj się znajduje z mojej jedynej poprzedniej wizyty w Łańcucie, która miała miejsce w latach 70-tych :cool: .

Glorietta została w ostatnich latach odrestaurowana, łącznie z marmurowym posągiem Diany ustawionym tutaj na początku XX wieku.

Obrazek

Obrazek

Widok na Zamek spod Glorietty.

Obrazek

Oranżeria.

Obrazek

A potem jeszcze obeszliśmy Zamek dookoła mimo lekko pokapującego od czasu do czasu deszczu :? .

Obrazek

Im zapewne jeszcze bardziej przeszkadzał niż nam :cool: , na szczęście nie było go dużo.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Było późne popołudnie, nowe grupy turystów przestały się już pojawiać, wokół Zamku było już prawie zupełnie pusto, było spokojnie, choć nie cicho 8O , z uchylonych okien Sali Balowej dobiegały dźwięki właśnie rozpoczynającego się koncertu. Może gdyby była lepsza pogoda a przed wejściem do Zamku stałoby choć kilka ławek na których moglibyśmy na chwilę zasiąść :roll: , wtedy posłuchalibyśmy go chwilę przy okazji mogąc trochę odpocząć…Ale tak się nie stało, wróciliśmy do auta i ruszyliśmy dalej przed siebie, bo dzisiaj chciałem byśmy trafili w jeszcze jedno miejsce…

c.d.n.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16236
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.02.2018 09:01

Ja czekam na storczykarnię....
W Łańcucie byliśmy w 2014 r. ale tylko po ogrodzie pochodziliśmy. Musimy specjalnie się kiedyś tam wybrać. Teraz jak A4 jest gotowa to 2h jazdy...ale jak to wiadomo, im bliżej, tym dalej.... tak samo do kopalni w Bochni nie możemy dotrzeć :?

Edit: o już jest :mrgreen: Szkoda, że moje storczyki u mnie nie lubią tak rosnąć...
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2018 09:13

walp napisał(a):
kulka53 napisał(a):Nie wiem czy gdzieś jeszcze coś takiego ma miejsce.

To są tzw. kościoły symultaniczne. W Polsce teraz nie kojarzę, ale spotykane są czasami w Niemczech.

Np. w Budziszynie, katedra jest używana przez wspólnoty katolicką i luterańską.

We Wrocławiu jest kościół św. Krzyża, który składa się można powiedzieć z 2 kościołów, ma bowiem dwa poziomy. I swego czasu dolny służył grekokatolikom a górny był w remoncie a potem od lat 90-tych normalnie odbywały się msze katolickie. Ale to trochę inna sytuacja bo to były jednak dwa różne wnętrza.

piekara114 napisał(a):Ja czekam na storczykarnię....
W Łańcucie byliśmy w 2014 r. ale tylko po ogrodzie pochodziliśmy. Musimy specjalnie się kiedyś tam wybrać. Teraz jak A4 jest gotowa to 2h jazdy...ale jak to wiadomo, im bliżej, tym dalej.... tak samo do kopalni w Bochni nie możemy dotrzeć :?

Edit: o już jest :mrgreen: Szkoda, że moje storczyki u mnie nie lubią tak rosnąć...

:D
Wybierzcie się koniecznie, Zamek naprawdę robi wrażenie. Może na nasz odbiór miała wpływ bardzo zaangażowana przewodniczka :roll: , niemniej i tak warto wnętrza zwiedzić.
Natomiast storczyki... to też musisz je zobaczyć :) , może coś podpatrzysz do wykorzystania u siebie?
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5790
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 02.02.2018 11:17

kulka53 napisał(a):Czy musieliśmy coś wybrać :roll: , to trochę nie tak, bo czasu na pewno by nam wystarczyło, może też nie padlibyśmy ze zmęczenia :? , raczej uznaliśmy (niekoniecznie słusznie), że kolekcja powozów nas nie zainteresuje :oops: .

Jasna sprawa :) , mnie i mojego syna z pewnością bardziej zainteresowałaby powozownia, a moją żonę i córkę storczykarnia :) .

kulka53 napisał(a):Generalnie w Łańcucie spokojnie można spędzić cały dzień, mam na myśli zarówno Zamek jak i spacer po parku i rundkę po mieście. Nam całość zajęła około 4 godzin.

Też tak sądzę, na spokojną, niespieszną wizytę cały dzień to wcale nie jest za dużo.
My mamy w planach wizytę w Łańcucie (dzieci nigdy tam jeszcze nie były) i okolicach, zawsze tylko przejeżdżamy przez Rzeszów, jadąc w Bieszczady. Trzeba kiedyś parę dni na te okolice poświęcić.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 02.02.2018 19:53

Cieszę się, ze Glorietta wyremontowana :D .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 03.02.2018 17:16

Nefer napisał(a):My mamy w planach wizytę w Łańcucie (dzieci nigdy tam jeszcze nie były) i okolicach, zawsze tylko przejeżdżamy przez Rzeszów, jadąc w Bieszczady. Trzeba kiedyś parę dni na te okolice poświęcić.

Co prawda nie wiem czy dzieci będą aż tak zainteresowane zamkowymi wnętrzami, ale zawsze warto spróbować :)
My na ten szeroko pojęty południowo-wschodni region mamy zamiar przeznaczyć przynajmniej jeszcze jeden kilkudniowy wyjazd :idea:

Buber napisał(a):Cieszę się, ze Glorietta wyremontowana :D .

Google podaje że w 2012 :cool:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Małe i duże po Polsce podróże - Na Wschód-odsłona 2 :) - strona 61
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone