kulka53 napisał(a):Owszem, drogą nad Zalewem tak. Ale Łęcze jest trochę z boku, przynajmniej tak wynika z mapy...
W każdym razie morza, Mierzei i Zalewu naraz nie widzieliśmy
Faktycznie... Kiedy my parę lat temu chcieliśmy przejechać Drogę Nadzalewową, okazało się, że akurat jest w remoncie, i to na tyle poważnym (remont mostków), że była nieprzejezdna. Musieliśmy szukać innych połączeń i tak przypadkiem wylądowaliśmy w Łęczu.
kulka53 napisał(a):Jolanta M napisał(a):P.S. Zastanawiam się jak Wam pokazać różne oblicza widoku z Wieży na Katedrę... Może "Moje miasto" będzie odpowiednie. Pomyślę...
Może być tutaj
Dzięki.
Niełatwo było wybrać coś do pokazania, żeby nie było za dużo.
Ostatecznie wyszło tak:
1. Październik. Słońce wyjść nie chciało. Za tydzień było, za to nie było połowy liści.
2. Koniec września. Po chwili oczekiwania - jest! Pełen rozbłysk!!!
3. Połowa maja. Noc.
4. Koniec grudnia. Zima. Udało się, bo dzień wcześniej wszystko było zlodowaciałe, i taras był niedostępny.
5. I znowu maj, ale w dzień. Na północy burza.
A gdybym miała wybrać jedno?... Trudna sprawa.
kulka53 napisał(a):Ta wieża po lewej służyła niegdyś do dostarczania wody na wzgórze katedralne za pomocą drewnianych rur. Wtłaczano do nich wodę za pomocą urządzenia czerpakowego napędzanego energią ze spływającej w tym miejscu do zalewu rzeczki.
Dla miłośników hydrotechniki i historii dokładniejszy opis
tutaj. W skrócie - pod koniec XIV wieku wybudowano 5-kilometrowy kanał sprowadzający słodką wodę pitną z rzeczki Baudy do Fromborka. Wieżę Wodną nad nim wybudowano dopiero 200 lat później, ale i tak ze swoimi urządzeniami czerpakowymi była drugą taką w Europie.
W sumie nie byle co.
Do 1944 roku kanał przecinał Frombork i... działał. To, co widzimy obecnie, to Wieża i resztka kanału - od Wieży do Zalewu. W tym roku właśnie, w tym samym czasie co fromborski Rynek, go zrewitalizowano. Pewnie widzieliście.
kulka53 napisał(a):Jak widać można wspiąć się i na nią, co przyciąga sporo chętnych. My odpuściliśmy, byliśmy przecież przed chwilą dużo wyżej, nie zobaczymy stąd już nic więcej.
No... czy tak nic więcej, to bym nie powiedziała
, ale lepiej tam być po południu.
Stąd jest właśnie piękny widok na samo Wzgórze Katedralne. Drugi fromborski klasyk.
Może być na przykład tak...
albo... na przykład tak.
Wejście na taras jest płatne. 5 zł od osoby, z tym... to ciekawostka... opłata jest... roczna. Dla bywalców to faktycznie atrakcyjne rozwiązanie. W Wieży jest również kawiarnia. Można tam zjeść ciasto i napić się naprawdę pysznej kawy, z widokiem na Wzgórze i Kopernika.
kulka53 napisał(a): A potem posiedzieliśmy jeszcze chwilkę na Rynku opychając się lodami
. Takie towarzystwo jak sądzę usprawiedliwia
Zdecydowanie!
Fromborczanie dbają o swojego najsłynniejszego mieszkańca. Jesienią, żeby nie było mu zimno, zaopatrzyli go w szalik...
a zimą szalik wymienili na cieplejszy i dołożyli ciepły czarny beret.
kulka53 napisał(a):Jolanta M napisał(a):Ciekawe jakie to perełeczki jeszcze odkryliście.
W zasadzie to dwie, choć bardziej jedną.
I trudno orzec czy to rzeczywiście perełka, czy jednak coś innego...
Tym bardziej ciekawe...
Jeszcze raz powiem, że bardzo miło było mi "widzieć" Was we Fromborku.
Pozdrawiam serdecznie!