Buber napisał(a):W Kazimierzu nie byłem, podobno niezły klimat ..
To koniecznie musisz to nadrobić , choćby po to by wyrobić sobie własną opinię
Mi Kazimierz podoba się bardzo, chociaż oczywiście jest bardzo turystyczny i komercyjny do bólu.
Najfajniejsze w nim jest to, że mimo małych rozmiarów ma tyle różnych atrakcji, że spokojnie można wypełnić nimi cały dzień .
Z zamkiem w Janowcu to i jednego dnia może być mało , a i do Męćmierza można się wybrać na punkt widokowy...
Buber napisał(a):Sam Zamość znam, bywam tam "służbowo", prawie co roku. Miasto spokojnie na 2 piękne dni zwiedzania, chciałbym je teraz rodzinie pokazać.
Jego stosunkowo jednolity renesansowy charakter to unikat na europejską skalę.
Szkoda, że leży z dala od typowych szlaków komunikacyjnych, byłby częściej odwiedzany.
Zamość odwiedziliśmy w poprzednim roku i też bardzo się nam spodobał. Chyba podobnie jak Lublin dopiero w ostatnich latach tak wypiękniał , poza Pałacem Zamoyskich niewiele już zostało do zrobienia. Byliśmy tylko parę godzin i wyjeżdżaliśmy z niedosytem.
Byliśmy też w Chełmie i o ile to miasto akurat nie powala, to wzgórze z bazyliką i klasztorem zrobiło na nas duże wrażenie.
Buber napisał(a):OK -teraz się rozgadam - tak na gorąco:
Dzięki
O wzgórzu z ruinami to już wiedziałem, także o tym trzecim kościele w pobliżu... też wyszukałem sobie jeszcze jeden w okolicy - w Skrzyszowie (zdaje się z listy UNESCO?) . Ale o reszcie nie... .
Przymierzam się do wakacyjnego, kolejnego wypadu na Wschód i mniej więcej ogarniam co warto i trzeba a co można...
Jeszcze na 100% nie wiem, czy wybierzemy się akurat w ten region, jak będziemy już bardziej pewni co do kierunku to jeszcze podpytam o to i owo