Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże niebałkańskie podróże :-)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 06.06.2013 11:06

tony montana napisał(a):
mysza73 napisał(a):To jest właśnie to, co uwielbiam :hearts: ,
ten kolor nieba, te sosny i ich zapach :P ,

JA CHCĘ DO ITALII :cry: .


Zapraszam
Masz jeszcze SZANSĘ 8) :twisted: :smo:


Ale do CRO też chcę :smo: .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 06.06.2013 11:18

mysza73 napisał(a):
tony montana napisał(a):
mysza73 napisał(a):To jest właśnie to, co uwielbiam :hearts: ,
ten kolor nieba, te sosny i ich zapach :P ,

JA CHCĘ DO ITALII :cry: .


Zapraszam
Masz jeszcze SZANSĘ 8) :twisted: :smo:


Ale do CRO też chcę :smo: .


Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka.

Kulki - przepraszam za OT ale muszę trochę dogryźć Myszce ;)

W Fano nie byłem, ale oczywiście chętnie oglądam jakby co :)
marcinbb
Croentuzjasta
Posty: 301
Dołączył(a): 08.10.2012
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcinbb » 06.06.2013 11:52

mysza73 napisał(a):JA CHCĘ DO ITALII :cry: .

Zawsze można zmienić plany wakacyjne ;) Zamiast Cro wybrać z Italię, u mnie miała być pierwsza wyprawa do CRO a wyszła Italia tak czy siak za 28 dni ruszamy - na 3 tygodniowy odpoczynek.
Plany już są ale co ja Wam będę mówił zdjęcia powiedzą o wiele więcej na pierwszy strzał:
Monte S. Savino
Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 06.06.2013 13:15

tony montana napisał(a):Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka.

Można.
Trzeba tylko uzbierać trochę kasy na prom 8O :wink:

tony montana napisał(a):Kulki - przepraszam za OT ale muszę trochę dogryźć Myszce ;)

W Fano nie byłem, ale oczywiście chętnie oglądam jakby co :)


Spoko :wink:
Spośród innych OT na tym forum, ten to tylko taki mały offtopiuńcio :lol:

Oglądaj, oglądaj... Fano też, ale to co będzie po nim to bardziej :wink:

marcinbb napisał(a):Zawsze można zmienić plany wakacyjne ;) Zamiast Cro wybrać z Italię, u mnie miała być pierwsza wyprawa do CRO a wyszła Italia tak czy siak za 28 dni ruszamy - na 3 tygodniowy odpoczynek.
Plany już są ale co ja Wam będę mówił zdjęcia powiedzą o wiele więcej na pierwszy strzał:
Monte S. Savino

Do CRO też warto... czemu nie :)
Ale 3 tyg w Italii, nieźle całkiem. A i nietanio :wink:

MSS jak na razie widzieliśmy tylko w przelocie podczas drogi powrotnej (o ile to ono było :) )

My mamy na przyszły rok pomysł na miesiąc :roll:
Ale kto wie, czy znów nie wylądujemy na jakimś innym półwyspie :lol:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 06.06.2013 13:22

kulka53 napisał(a):... imponującego Palazzo Ducale.

... oj tak ! 8)

pozdrawiam.
marcinbb
Croentuzjasta
Posty: 301
Dołączył(a): 08.10.2012
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcinbb » 06.06.2013 15:02

kulka53 napisał(a):Do CRO też warto... czemu nie :)
Ale 3 tyg w Italii, nieźle całkiem. A i nietanio :wink:

MSS jak na razie widzieliśmy tylko w przelocie podczas drogi powrotnej (o ile to ono było :) )

My mamy na przyszły rok pomysł na miesiąc :roll:
Ale kto wie, czy znów nie wylądujemy na jakimś innym półwyspie :lol:

Zgadza się 3 tyg. to szmat czasu jednak pracodawca "sugerował" że albo wykorzystam zaległy urlop z 2012r albo wyśle mnie na przymusowy. Stąd około 20 dni spędzimy na miejscu.
Koszty wyjazdu... jakby to powiedzieć jedziemy do "mamy" znaczy teściowej... dobra Babci pokazać wnuczkę bo nie widziała jej od 15 miesięcy ( pomijając Skype ). Więc koszty zakwaterowania, jedzenia praktycznie odpadają zawieziemy kilka flaszek i polską wałówkę i będzie dobrze.

MSS widać z autostrady jest umiejscowione na sporym wzniesieniu nieopodal Arezzo, jest kilka rzeczy wartych obejrzenia - za pierwszym razem zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jednak przeciętny turysta wybiera coś z repertuaru: Cortina, Areezo, Montepulciano, Siena, nie powiem że wybiera źle wybiera bardzo dobrze bo takie miejsca jak MSS pozostają "nieodkryte".
rysiek_r74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2081
Dołączył(a): 27.09.2009
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) rysiek_r74 » 06.06.2013 17:00

marcinbb napisał(a):
kulka53 napisał(a):Do CRO też warto... czemu nie :)
Ale 3 tyg w Italii, nieźle całkiem. A i nietanio :wink:

MSS jak na razie widzieliśmy tylko w przelocie podczas drogi powrotnej (o ile to ono było :) )

My mamy na przyszły rok pomysł na miesiąc :roll:
Ale kto wie, czy znów nie wylądujemy na jakimś innym półwyspie :lol:

Zgadza się 3 tyg. to szmat czasu jednak pracodawca "sugerował" że albo wykorzystam zaległy urlop z 2012r albo wyśle mnie na przymusowy. Stąd około 20 dni spędzimy na miejscu.
Koszty wyjazdu... jakby to powiedzieć jedziemy do "mamy" znaczy teściowej... dobra Babci pokazać wnuczkę bo nie widziała jej od 15 miesięcy ( pomijając Skype ). Więc koszty zakwaterowania, jedzenia praktycznie odpadają zawieziemy kilka flaszek i polską wałówkę i będzie dobrze.

MSS widać z autostrady jest umiejscowione na sporym wzniesieniu nieopodal Arezzo, jest kilka rzeczy wartych obejrzenia - za pierwszym razem zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jednak przeciętny turysta wybiera coś z repertuaru: Cortina, Areezo, Montepulciano, Siena, nie powiem że wybiera źle wybiera bardzo dobrze bo takie miejsca jak MSS pozostają "nieodkryte".


Takiemu to dobrze. Rodzina w Italii, choć teściowa to nie rodzina :mrgreen:
W takim razie każdy Italiomaniak powinien załatwić sobie rodzinę w Italii :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 06.06.2013 17:22

mariusz-w napisał(a):
kulka53 napisał(a):... imponującego Palazzo Ducale.

... oj tak ! 8)

Zapewniam, że na miejscu robił ogromne wrażenie :)
Nieprawdopodobne bogactwo zabytków posiadają Włochy...

marcinbb napisał(a):Zgadza się 3 tyg. to szmat czasu jednak pracodawca "sugerował" że albo wykorzystam zaległy urlop z 2012r albo wyśle mnie na przymusowy. Stąd około 20 dni spędzimy na miejscu.
Koszty wyjazdu... jakby to powiedzieć jedziemy do "mamy" znaczy teściowej... dobra Babci pokazać wnuczkę bo nie widziała jej od 15 miesięcy ( pomijając Skype ). Więc koszty zakwaterowania, jedzenia praktycznie odpadają zawieziemy kilka flaszek i polską wałówkę i będzie dobrze.

MSS widać z autostrady jest umiejscowione na sporym wzniesieniu nieopodal Arezzo, jest kilka rzeczy wartych obejrzenia - za pierwszym razem zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jednak przeciętny turysta wybiera coś z repertuaru: Cortina, Areezo, Montepulciano, Siena, nie powiem że wybiera źle wybiera bardzo dobrze bo takie miejsca jak MSS pozostają "nieodkryte".


rysiek_r74 napisał(a):Takiemu to dobrze. Rodzina w Italii, choć teściowa to nie rodzina :mrgreen:
W takim razie każdy Italiomaniak powinien załatwić sobie rodzinę w Italii :D


:mrgreen: :lol:
Wybór włoskich wakacji nawet zamiast tych w CRO w takim wypadku jest zupełnie zrozumiały :cool:

Kolega z pracy ma w Bolonii prawdziwą rodzinę - bo własną matkę i to od ładnych paru lat. Jeździ kilka razy do roku i oprócz Bolonii widział Rzym, Sienę, Pizę i może jeszcze parę okolicznych miast.
Dla mnie to trochę dziwne... :roll:

Marcin, masz rację - na pierwszy ogień wybiera się "hity" przewodnikowe, a potem z reguły się już raczej nie wraca w te same rejony by pooglądać, poznać resztę, tę może mniej pocztówkową, ale prawdziwszą. A i z hitami różnie bywa, bo to wszystko zależy od indywidualnych upodobań... jeden zachwyci, inny może nawet jeśli nie rozczaruje, to nie zapadnie jakoś mocno w pamięć. Dla nas tak było np z Lukką czy Arezzo - ładne, ale nie powaliły. Natomiast San Gimignano mimo całej komercyjnej otoczki, Volterra albo Urbino czy inne miejsca, które w tej relacji jeszcze odwiedzimy :) pozostaną czymś, co zapamiętam już chyba na zawsze.
rysiek_r74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2081
Dołączył(a): 27.09.2009
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) rysiek_r74 » 06.06.2013 21:46

kulka53 napisał(a):Marcin, masz rację - na pierwszy ogień wybiera się "hity" przewodnikowe, a potem z reguły się już raczej nie wraca w te same rejony by pooglądać, poznać resztę, tę może mniej pocztówkową, ale prawdziwszą. A i z hitami różnie bywa, bo to wszystko zależy od indywidualnych upodobań... jeden zachwyci, inny może nawet jeśli nie rozczaruje, to nie zapadnie jakoś mocno w pamięć. Dla nas tak było np z Lukką czy Arezzo - ładne, ale nie powaliły. Natomiast San Gimignano mimo całej komercyjnej otoczki, Volterra albo Urbino czy inne miejsca, które w tej relacji jeszcze odwiedzimy :) pozostaną czymś, co zapamiętam już chyba na zawsze.


Dokładnie masz rację.
Na mnie robi wrażenie jak chodzisz po wiosce i wokół tylko słychać włoski język :D
Na Volterrę poczekam z niecierpliwością aby zobaczyć Twoje ujęcia wioski.
Ostatnio, już po zwiedzaniu V., widziałem odcinek Makłowicza z Toskańskiej Volterry - polecam :papa:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 07.06.2013 06:54

Wrocławski rynek leci na jedynce :)

Jakiś znak, czy co, bo od wielu lat nie oglądam tego programu, a dziś coś mi kazało go włączyć :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.06.2013 07:07

rysiek_r74 napisał(a):Na mnie robi wrażenie jak chodzisz po wiosce i wokół tylko słychać włoski język :D

To rzeczywiście trzeba na jakieś zad.....e pojechać by tylko ten włoski słyszeć :lol:
Tak to niemiecki, angielski, hiszpański....polski........rosyjski :wink:
Zwłaszcza pewnie w sezonie :?
Choć tam sezon to przez cały rok chyba jest :lol:
rysiek_r74 napisał(a):Na Volterrę poczekam z niecierpliwością aby zobaczyć Twoje ujęcia wioski.

Te ujęcia już się pojawiły :wink: , o, tutaj :) . Volterrę odwiedziliśmy w zeszłym roku i zwiedzaliśmy ją częściowo w deszczu. A potem okolicę zasnuły niskie chmury... jak mgły. Typowa włoska pogoda :wink:

weldon napisał(a):Wrocławski rynek leci na jedynce :)

Fajnie... pooglądaj :)
Niektórzy w pracy nie mają tv :wink:

Uświadomiłem sobie, że dawno tam nie byłem :roll: :?
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.06.2013 13:00

30 kwietnia, wtorek c.d.

Z mapką na wyświetlaczu aparatu :wink: mogliśmy zwiedzać dalej. Podeszliśmy do kościoła Santa Maria Nuova, kryjącego w swym wnętrzu dwa obrazy znanego malarza Perugina. Niestety, podobnie jak w przypadku Katedry, tu też pocałowaliśmy klamkę :?

Obrazek

Obrazek

No to poszliśmy na główny plac Fano, Piazza XX Settembre. Na pierwszym planie Małgosia, za nią XV wieczna fontanna, a w tle XIII wieczny Palazzo della Ragione.

Obrazek

Obrazek

Już wpół do czwartej :roll: .

Obrazek

Mini kościółek przy głównym placu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uliczka

Obrazek

Przy niej inny kościółek... ale jakie niebo 8O :)

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.06.2013 13:01

Ten kościółek był trochę większy.... kiedyś był.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na frontowej ścianie zachowały się rzeźby nagrobne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szkoda, że tu też nie można było wejść do środka :roll: .

Za to tu, jakby się ktoś uparł, po fasadzie spokojnie można by wejść na dach :lol:

Obrazek

To było zdaje się jakieś muzeum :roll:

Obrazek

A to średniowieczna wieża... tym razem prosta :)

Obrazek

Jeszcze jeden kościółek wtopiony w zabudowę

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.06.2013 13:01

I tak sobie szliśmy po uliczkach Fano, by ostatecznie dojść do twierdzy. Trudno powiedzieć co znajduje się wewnątrz, bo... też było zamknięte :?

Obrazek

Obrazek

Tzn tak naprawdę twierdzę zamknął jakiś człowiek mniej więcej wtedy, gdy robiliśmy tę fotkę :lol:

Obrazek

Wewnątrz się nie udało, ale na zewnątrz budowla sprawiała całkiem miłe wrażenie :) . To chyba z powodu bezchmurnego nieba :wink: .

Obrazek

Obrazek

Do Pesaro? Nieee, raczej na południe :cool: .

Obrazek

Auto zostawiliśmy niemal pod twierdzą, tak więc już po chwili ruszyliśmy na to południe :) . Wg mapy droga SS 16 wiedzie nad samym morzem i tak też było naprawdę. Prawie cały czas zza torów kolejowych i nabudowanych na samym wybrzeżu hoteli, apartamentowców, kempingów i tego typu przybytków, przebłyskiwał błękit włoskiego Adriatyku. Postanowiliśmy zobaczyć jak wygląda z bliska.

Gdyby nie te budy...

Obrazek

Obrazek

...wyglądałby całkiem całkiem... :)

Obrazek

Śmieci najrozmaitsze pozbierane na wielką stertę :)

Obrazek

Wszelaka infrastruktura plażowa jak najbardziej istnieje :wink:

Obrazek

Pewnie sporo ludzi będzie z tego wszystkiego już niedługo korzystać, ale my.... pojedziemy sobie do Grecji :wink: . A na razie – dalej na południe.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.06.2013 13:05

Daleko nie zajechaliśmy. Znów skręciłem nad morze, z tym, że w takie trochę bardziej dzikie miejsce. Stwierdziliśmy, że dobrze będzie poświęcić kawałek tego ciepłego, popołudniowego czasu na toaletę osobistą... zawsze to łatwiej i lepiej niż gdy jest 15 stopni i pada :? . Przy okazji przespacerowaliśmy się kawałek niezagospodarowanym odcinkiem wybrzeża, takie można w tych okolicach znaleźć jedynie nieopodal ujścia jakiejś rzeczki :roll: .

Gdyby nie zakaz, można by dojechać autem właściwie na samą plażę :)

Obrazek

„Dzikość” tego miejsca szybko się jednak kończy :lol: .

Obrazek

Ale plaża bardzo nam się podobała, taka z białych kamyczków...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Testu temperaturowego włoski Adriatyk jednak nie zdał :wink:

Obrazek

Po tym kontakcie z morską wodą i odświeżeniu się w znacznie cieplejszej – butelkowej :cool: mogliśmy ruszyć dalej. Jeszcze liczyliśmy że zdążymy na godzinkę do Loreto, jednak do przejechania mieliśmy kawałek drogi którą to za szybko jechać się nie dało. A jak w okolicach Ancony utknęliśmy na pół godziny w korku :? , uznaliśmy, że odpuścimy sobie już na dziś jakiekolwiek zwiedzanie. Jednak jadąc dalej stwierdziliśmy, że chyba będzie warto 8O

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mniej więcej na wysokości Loreto zjechaliśmy z głównej drogi kierując się nad morze. Sporym ryzykiem obarczone było przekonanie, że w tym rejonie znajdziemy sobie miejsce na nocleg, i rzeczywiście łatwo nie było. Pokluczyliśmy trochę pomiędzy polami, pojedynczymi domami, z których większość przeznaczono na pensjonaty by ostatecznie wylądować na ... wale :lol: . To nie pierwszy już raz się zdarzyło, że trafiliśmy w okolice jakiejś włoskiej rzeki... po prostu tylko tam są odpowiednie warunki by pozostać na noc. Tym razem trochę zaryzykowałem :? , podjazd na niewysoki wał był stromy i nie byłem pewien czy samochód sobie poradzi i czy nie zahaczy spodem o „próg” wału – wyszło to jednak bez najmniejszego problemu. Umieściliśmy się wśród trzcin, ugotowaliśmy sobie obiad, poczytaliśmy co nieco w przewodnikach mniej więcej planując kolejne dni. A gdy zapadł zmierzch przed oczami mieliśmy taki widok na pięknie oświetlone Loreto :) .

Obrazek

Dzisiejsza trasa:

Obrazek

A – Passo San Marco
B – Sassocorvaro
C – Urbino
D – Fano
E – miejsce nadmorskiego postoju
F – nocleg

c.d.n.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - strona 64
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone