Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże niebałkańskie podróże :-)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 15.06.2015 09:04

Kolorowe uliczki dolnej Bosy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeden z głównych placów miasta, Piazza 4 Novembre.......

Obrazek

Obrazek

…....i zaczynający się przy nim deptak

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bosa jest nieduża i zaraz znów jesteśmy nad rzeką :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1311
Dołączył(a): 13.08.2010
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 15.06.2015 09:07

kulka53 napisał(a):
maxredaktor napisał(a):Co ciekawe, do dziś można w Alghero usłyszeć język kataloński, bo w średniowieczu właśnie ten obszar był pod wpływem Katalończyków, podobnie jak i cała północno-zachodnia część Morza Śródziemnego.

Możliwe... myśmy nie słyszeli, zresztą nie wiem na ile różni się od hiszpańskiego (w tym sensie, czy ja bym odróżnił słysząc :) ).
Podobno sardyńskie miasta przypominają hiszpańskie... na pewno są bardzo kolorowe, a kamienice mają charakterystyczne balkony.


Jest zupełnie niepodobny do hiszpańskiego, już ma więcej wspólnego z francuskim. Kataloński jest tak dziwnie brzmiący dla Hiszpanów, że na mieszkańców Katalonii mówią Los Polacos :)


Przepraszam za dygresję i już wracam z przyjemnością do śledzenia relacji.
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 15.06.2015 09:14

kulka53 napisał(a):Bo czy nie jest tutaj ładnie?


... nawet bardzo ładnie ... :mrgreen: ... ten zameczek nad kolorowymi domkami centrum, a w tle błękit sardyńskiego nieba ... :) ...

kulka53 napisał(a):Kotek też wydawał się być zniesmaczony takim procederem...


... a może był wabikiem całej zorganizowanej grupy ... :mrgreen: ... bo taki śliczny ... :D ...
Pozdrawiam.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 15.06.2015 10:02

kulka53 napisał(a):Kolorowe uliczki dolnej Bosy


Nastrojowo i kolorowo :!:

pzdr :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 15.06.2015 17:22

maxredaktor napisał(a):Jest zupełnie niepodobny do hiszpańskiego, już ma więcej wspólnego z francuskim. Kataloński jest tak dziwnie brzmiący dla Hiszpanów, że na mieszkańców Katalonii mówią Los Polacos :)

Czyli my to już wyjątkowo dziwnie musimy im brzmieć :lol:

Swoją drogą nieraz się zastanawiałem, czy taki przeciętny mieszkaniec Włoch, Hiszpanii, Francji czy choćby też Grecji jest w stanie rozróżnić, że my, będąc w którymś z tych krajów mówimy właśnie po polsku, a nie po czesku, rosyjsku, ukraińsku, czy serbsku :roll: . Wydaje mi się, że nie...
Ale będę musiał przy okazji popytać :)
kmichal napisał(a):... a może był wabikiem całej zorganizowanej grupy ... :mrgreen: ... bo taki śliczny ... :D ...

Sardyńskie kotki były ładne i zadbane, w przeciwieństwie do tych greckich, często mocno zabiedzonych :roll:
Nie wiem jak Francuzi, ale ja może i bym się skusił "na kotka", zwłaszcza jak byłoby ich kilka :cool:
longtom napisał(a):
kulka53 napisał(a):Kolorowe uliczki dolnej Bosy


Nastrojowo i kolorowo :!:

Bosa to od niedawna ukochane miasto Małgosi :wink:

Pozdrawiam
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21419
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 15.06.2015 19:21

Droga z Alghero do Bosy...z takimi widokami...normalnie ekstra...my takie uwielbiamy

Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 16.06.2015 09:35

ajdadi napisał(a):Droga z Alghero do Bosy...z takimi widokami...normalnie ekstra...my takie uwielbiamy

Sardynia nie jest może jakąś ekstremalnie górzystą wyspą :) , ale ładnych, widokowych, nadmorskich dróg trochę jest - głównie po południowej i wschodniej części.
Sporo jest zatoczek i parkingów przy nich, można stawać i podziwiać do woli :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 16.06.2015 09:52

12 maja, wtorek – c.d.

Postanowiliśmy opuścić fajne, zacienione miejsce parkingowe nad brzegiem Temo i ruszyć się autem w dwa miejsca, a właściwie nawet w trzy, z tym że jednego z nich chwilowo nie znaleźliśmy :cool: . Najpierw, przez Ponte Vecchio przejechaliśmy na drugą stronę rzeki by spojrzeć na Bosę z przeciwległych wzgórz. Oto efekt :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 16.06.2015 09:52

Wracając, skierowaliśmy się za strzałką do kościoła San Pietro, i rzeczywiście za moment pojawił się jakiś kościół, w stanie można powiedzieć dość zrujnowanym, z rusztowaniami u wejścia i zamkniętym. Eeee, kiepsko, nic ciekawego, jedziemy dalej – do twierdzy :idea:

Obrazek

Do twierdzy Malaspina można podjechać „od przodu” i kawałek podejść schodami (niedaleko), albo „od tyłu” , pod samą bramę. Kierowani znakami musieliśmy uznać wyższość tej pierwszej możliwości :wink: . Idąc pod górę, oczom naszym objawił się taki widok:

Obrazek

No tak, chyba jednak nie trafiliśmy do świętego Piotra.... :roll: :? ,a do Antoniego, z XVI wieku. Trzeba to będzie nadrobić.

Ale na razie idziemy do twierdzy. Bilety po 4 euro, innych zwiedzających brak :) . Twierdza to w zasadzie same zewnętrzne mury, z których pierwszym rzucającym się w oczy obiektem był … cmentarz :lol:

Obrazek

Inne widoki niebrzydkie, mury przygotowane do spacerowania po nich... ogólnie warto.

Obrazek

Obrazek

Nowa Bosa

Obrazek

Stare się kończy, nowe zaczyna... a w oddali morze i Bosa Marina

Obrazek

Stara Bosa :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wartym wzmianki obiektem na terenie twierdzy jest kościółek Nostra Signora de Regnos Altos, tu widać jego nieciekawą z zewnątrz bryłę.

Obrazek

Wybudowano go w XIV wieku i dopiero w latach 70 wieku XX okazało się podczas prac renowacyjnych, że jego ściany pokrywają dobrze zachowane średniowieczne freski. Kościółek był otwarty, weszliśmy i rzuciliśmy na nie okiem, jednak nie za dokładnie i fotografować też nie wypadało... właśnie odbywało się nabożeństwo.

Dziedziniec twierdzy porastają migdałowce... nigdy nie domyśliłbym się, że to właśnie one, dorodne i zielone, zupełnie inne od tego jak wyglądają jesienią. Ale miały już owoce :)

Obrazek
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 16.06.2015 09:54

... te kolorowe domki ze wzgórz wyglądają zajefajnie ... :lol: ...
Pozdrawiam.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 16.06.2015 09:55

Znów wsiedliśmy do auta i podjechaliśmy do kościoła San Pietro. Druga próba również zakończyła się niepowodzeniem, bo chociaż bez problemu trafiliśmy, to świątynia była zamknięta. Wejście kosztuje 2 euro ale ciężko je stracić... otwarte jest tylko do południa, nie pamiętam już dokładnie ale krótko, 2-3 godziny :roll: .

Właśnie całuję kościelną klamkę :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kościół wybudowano w 1073 roku, jest więc jednym z najstarszych romańskich świątyń na wyspie, nieco później powstała wieża i jeszcze później – fasada. Wnętrza nie zobaczymy :? .

Robi się coraz później, wiadomo, że dziś w morzu się już nie wykąpiemy. Ale Bosa jest warta poświęconego jej czasu :) , a my jeszcze nie odjeżdżamy. Byliśmy w różnych miejscach, ale do pełni samozadowolenia :wink: brakuje jeszcze spaceru po górnym starym mieście, zwanym też Sa Costa. Mało kto tu zagląda, nie ma tu sklepików, uliczki są bardzo wąskie, strome, brukowane kocimi łbami, poprzecinane schodami, większość nie jest przejezdna dla samochodów. Wiele z wąskich, wysokich domków jest niezamieszkałych, gdzieniegdzie urządzono pokoje do wynajęcia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Była prawie 19 gdy wyjeżdżaliśmy z Bosy na południe, a nie jest to proste, bo nie dociera tutaj żadna główna, równa i prosta droga. Przy okazji zaglądnęliśmy jeszcze na mocno zagospodarowaną plażę w Bosa Marina, długi i szeroki kawał dość ciemnego, żółtego piachu. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni, tacy chyba byliśmy tego wieczora, który jak się później okazało, nie zakończył się aż tak udanie jak oczekiwaliśmy. Powspinaliśmy się serpentynami na sporą wysokość, minęliśmy górujące nad okolicą Cuglieri:

Obrazek

Obrazek

Długie cienie kładły się na ziemię i nic nie pomagał fakt, że dzień jest przecież tutaj całkiem długi, nieuchronnie zbliżał się już do końca. Santa Caterina di Pittinuri niczym nas nie ujęła, ładnie wyglądała tylko tutejsza wieża

Obrazek

Zaraz znajdziemy jakieś fajne miejsce... tuż obok leży długa, piaszczysta plaża Is Arenas. Szybko okazało się, że nie będzie łatwo, sporą część zajmuje tu kemping :? . A tam gdzie dało się zjechać, nie było zbyt ciekawie

Obrazek

Kawałek dalej, droga w las, wyraźnie widać jakiś ośrodek, czyżby klub golfowy? Ominęliśmy go szerokim łukiem i szutrówkami przez las dojechaliśmy na wybrzeże. Kawał drogi, chwilami strome fragmenty, pusto, las ładny, plaża może być... ale jednak nie zdecydowaliśmy się by tutaj zostać – do tej pory zastanawiam się dlaczego :wink:

Ostatecznie trafiliśmy w średnio ciekawe miejsce, pod strzechę nie działającego przynajmniej o tej porze roku baru przy plaży Su Pellosu. Spory placyk parkingowy zajmowały 2 kampery, mimo całej sympatii do takiego sposobu spędzania wakacji ich zbyt bliskie towarzystwo jednak nie jest na rękę :? , dlatego stojący kawałek dalej, zamknięty bar wydał się odpowiedni. Co prawda z wnętrza wydobywał się piskliwy dźwięk jakiegoś urządzenia, nie na tyle głośny jednak by nam przeszkadzać. W gotowaniu i urządzaniu „obozowiska” tylko trochę przeszkadzały nam nieliczne komary oraz całkowite ciemności... księżyc był nie wiadomo gdzie. Zajrzałem na nieodległą plażę – szczerze mówiąc, nic ciekawego – na szczęście, bo na kąpiel o tej porze już nie było szans... trzeba było do tego celu wykorzystać nasze własne zapasy wody :wink: .

To był długi i męczący dzień. Myślę, że dobrze go wykorzystaliśmy :) .

Mapka z trasą:

mapad4.jpg


A – plaża Nodigheddu
B – nekropolia Anghelu Ruju
C – jezioro Baratz
D – Grotte di Nettuno
E – nuraghe Palmavera
F – Alghero
G – Bosa
H – plaża Is Arenas
I – Su Pellosu

c.d.n.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 16.06.2015 09:55

kmichal napisał(a):... te kolorowe domki ze wzgórz wyglądają zajefajnie ... :lol: ...

Właśnie po to tam na drugą stronę pojechaliśmy, by na taki widok sobie popatrzeć :)
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 16.06.2015 09:58

... faktycznie miasteczko jest przepięknie położone ... niby nie nad samym morzem, ale praktycznie tak ... a do tego te okoliczne wzgórza ... :lol: ...
Pozdrawiam.
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 16.06.2015 10:07

kulka53 napisał(a):brakuje jeszcze spaceru po górnym starym mieście, zwanym też Sa Costa. Mało kto tu zagląda, nie ma tu sklepików, uliczki są bardzo wąskie, strome, brukowane kocimi łbami, poprzecinane schodami, większość nie jest przejezdna dla samochodów. Wiele z wąskich, wysokich domków jest niezamieszkałych, gdzieniegdzie urządzono pokoje do wynajęcia.


... ja też uwielbiam błąkać się po takich miejscach - wtedy jest odpowiedni wakacyjny klimacik ... :lol: ...

kulka53 napisał(a):To był długi i męczący dzień. Myślę, że dobrze go wykorzystaliśmy .


... tego możecie być pewni ... to był kolejny piękny sardyński dzień ... :D ...
Pozdrawiam.
tiwa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 966
Dołączył(a): 23.12.2013
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - SARDYNIA maj'201

Nieprzeczytany postnapisał(a) tiwa » 16.06.2015 10:12

Bosa ładna :) , kemping w pobliżu jest :D , szkoda tylko, że ta plaża taka płaska, bez skałek :? .
pzdr. :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - strona 116
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone