Re: Małe i duże na Północ podróże-Mały kraj,wielkie emocje-D
napisał(a) kulka53 » 29.12.2017 09:36
Tutaj też pusto
Wracamy do auta.
Prawdę mówiąc nie byłem pewien czy można na tym placu parkować
, duńskie napisy wciąż niewiele mi mówiły
, dlatego trochę przestraszyliśmy się gdy wsiadając do auta zobaczyliśmy zbliżający się policyjny radiowóz
. Na szczęście panowie po prostu tylko tamtędy przejeżdżali
.
Haderslev to całkiem ładne miasteczko, choć prawdę mówiąc spodziewałem się jeszcze lepszych wrażeń. Centrum jest ok, ale już poza nim zabudowa jest chaotyczna i niespójna, to nie przypadło mi do gustu. No i pogoda… po porannych przejaśnieniach akurat na czas spaceru niebo było praktycznie całkiem zachmurzone
.
Do granicy pozostało nam przejechać około 60 km. Zatrzymałem się na jednej ze stacji benzynowych by wydać ostatnie korony jakie nam pozostały. Nie było tego wiele, poza tym sądziliśmy że i tak jeszcze tu wrócimy więc będzie okazja je wydać
, ale wydaliśmy na kilkanaście litrów już nie aż tak taniego paliwa.
Ostatnie fotki z Danii, oczywiście przy pięknej pogodzie
.
I już Niemcy
.
Ruch na niemieckich drogach i autostradach był spory, nawet bardzo spory i obawialiśmy się czy nie utkniemy w jakimś korku, w końcu była to wakacyjna niedziela, dzień powrotów np. znad morza… na szczęście obyło się bez większych spowolnień, a za Berlinem zrobiło się zupełnie pusto. Pusto było także po polskiej stronie, bo nie mając doświadczeń w podróżach w tym kierunku wybraliśmy drogę najkrótszą
, czyli przez makabryczną A18 która w tę stronę pozostała na etapie poniemieckich płyt. To był prawdziwy horror ta jazda tamtędy, co prawda mijali nas od czasu do czasu kierowcy służbówek
, jednak ja nie jechałem szybciej niż 70. Późnym popołudniem wróciliśmy do domu niesamowicie zadowoleni z tego zaskakująco udanego wyjazdu do kraju, po którym nie spodziewaliśmy się aż tak wspaniałych wrażeń
.
I to już koniec…
Dziękujemy za uwagę