Małe i duże na Północ podróże :-)

kulka53 napisał(a):że Jutlandia jest jednak ładniejsza

... zgadzam się - krajobrazowo i przyrodniczo to zapewne najpiękniejszy region Danii ... ... z kolei na stołeczną wyspę przyciąga nas oczywiście stolica, ale również sporo innych atrakcji historycznych tam zlokalizowanych ... ...

kulka53 napisał(a):i nawet jakieś parki rozrywki też można tam znaleźć

... akurat o to w Danii totalnie nie trzeba się martwić - mają to perfekcyjnie opanowane ... ...

kulka53 napisał(a): Jeśli udałoby się nam tam jeszcze raz pojechać w przyszłym roku to mocno będziemy się zastanawiać który region wybrać bo fajnie byłoby zobaczyć coś nowego (plan jest )

... życzę realizacji planów ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):

kulka53 napisał(a):że Jutlandia jest jednak ładniejsza

... zgadzam się - krajobrazowo i przyrodniczo to zapewne najpiękniejszy region Danii ... ... z kolei na stołeczną wyspę przyciąga nas oczywiście stolica, ale również sporo innych atrakcji historycznych tam zlokalizowanych ... ...

Historycznych atrakcji na pewno jest sporo, ale i przyrodniczych trochę też... zwłaszcza jedno, co prawda nie na wyspie stołecznej, ale bbb blisko .
A co do stolicy, to nie wiem czy naszego diesla tam wpuszczą . Najwyżej z przedmieścia rowerkami podjedziemy

19 sierpnia, piątek c.d.

Południe już daaaaawno minęło, właściwie to było późnawe popołudnie, najwyższy czas by coś zjeść .



Z zamku Spottrup w Gjerrild pojechaliśmy najbliższą drogą nad morzem na Gjerrild Klint, Klif tutejszy nie jest może imponujący, ale za to trafiliśmy na idealne wręcz miejsce na taki piknik , nad samym morzem był mały placyk parkingowy, a przy nim drewniane ławeczki. Ładna wciąż pogoda, temperatura może nie za wysoka, ale brak wiatru, ładne widoki…było niezwykle przyjemnie i po raz kolejny się przekonaliśmy jak przyjaznym dla nas krajem jest Dania .

Najedzeni mogliśmy jeszcze kawałek dziś przejechać i zobaczyć to i owo, trochę czasu do zachodu słońca zostało. Żal nam było opuszczać to miejsce bo byłoby dla nas idealne pod względem noclegowym , ale co tam, znajdziemy sobie inne, w Danii to żaden problem .

Najpierw zaglądamy na odcinek płaskiego wybrzeża pomiędzy Gjerrild a Karlby.



Karlby Klint.



Gjerrild Klint od południowej strony.







Jeszcze dalej na południe – latarnia morska Fornæs fyr, na cypelku będącym najbardziej na wschód wysuniętym punktem półwyspu Djursland.







Aleja przy drodze do Grenaa





Samo miasteczko Grenaa, nieduży porcik, mijamy bez zatrzymania. Za to zatrzymujemy się kawałek za miastem, na południe od centrum – przy Grenaa Strand .















Gdyby nie trochę powyrzucanych na brzeg wodorostów byłaby to całkiem przyjemna plaża… na jej zapleczu oczywiście pełne węzły sanitarne, porządny parking, zejścia z barierkami, piasek jasny i drobny… przekonujemy się już po raz któryś, że po tej stronie Jutlandii poza bardziej kamienistymi odcinkami wybrzeża, też można znaleźć niezłe plaże

Ostatnim punktem programu na dziś okazał się zamek Katholm położony kilka kilometrów na południe od Grenaa. Parkuję na dużym, szutrowym placu przed bramą wjazdową i idziemy na krótki spacer.

Zamek Katholm został zbudowany pod koniec XVI wieku w stylu renesansowym na wyspie na sztucznym jeziorze w miejscu wcześniejszego dworu. Obecnie stanowi własność prywatną – o czym łatwo się zorientować czytając te słowa na tablicy przy bramie .



Bardzo miło ze strony właścicieli, że pozwalają wejść na teren posiadłości… już wiemy, że nie wszędzie tak jest.

Skoro „we are welcome” to wchodzimy .







Dalej nie pójdziemy (tabliczka PRIVAT w prawym dolnym rogu zdjęcia, przy murku).









Kolejne pięknie zadbane i utrzymane miejsce… ileż takich zamkowych posiadłości można w tej Danii znaleźć.

Teraz już tylko szukamy noclegu…ostatecznie zostaliśmy na noc nad samym morzem, ale w średnio ciekawym miejscu – nieopodal kopalni piasku i miejsca pozyskiwania kruszywa z morskiego dna kawałek od miejscowości Balle. Nad samym brzegiem były jakieś konstrukcje stalowe a do morza wchodził taśmociąg. Zostaliśmy tam bo okazało się, że jest już coraz ciemniej a o tej porze całe te przedsiębiorstwa już nie funkcjonowały. Co prawda stały jakieś 2-3 samochody, ale nie zamierzaliśmy się tym przejmować .

Mapka z dzisiejszą trasą:



c.d.n.

kulka53 napisał(a):przyrodniczych trochę też... zwłaszcza jedno, co prawda nie na wyspie stołecznej, ale bbb blisko

... a możesz zdradzić które miejsce masz na myśli ... ...

kulka53 napisał(a):Skoro „we are welcome” to wchodzimy .

... oczywista oczywistość - drugi raz mogą nie zaprosić ... ...

kulka53 napisał(a):Kolejne pięknie zadbane i utrzymane miejsce… ileż takich zamkowych posiadłości można w tej Danii znaleźć.

... to trzeba im oddać, że w tak małym kraju mają sporo takich klimatycznych miejsc, ale z drugiej strony nie zostali tak brutalnie potraktowani przez historię jak my ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... a możesz zdradzić które miejsce masz na myśli ... ...

Jasne
Møns Klint
Wg mnie punkt obowiązkowy...

kmichal napisał(a):... to trzeba im oddać, że w tak małym kraju mają sporo takich klimatycznych miejsc, ale z drugiej strony nie zostali tak brutalnie potraktowani przez historię jak my ... ...

Dokładnie to samo przyszło mi na myśl gdy tak odkrywaliśmy kolejne pałace i wielohektarowe posiadłości , u nas niestety wojna i nacjonalizacja spowodowały że jest jak jest

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a):Jasne
Møns Klint
Wg mnie punkt obowiązkowy...

... dzięki, dopisane na listę ... ... z miejsca planowanego noclegu mamy tam 65 km ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... dzięki, dopisane na listę ... ... z miejsca planowanego noclegu mamy tam 65 km ... ...

Obstawiam okolice Næstved
W każdym razie to rzut beretem. Dacie radę
Dla mnie Møns Klint to najważniejszy magnes który przyciąga mnie w rejon wyspy stołecznej i jej południowych sąsiadów...
Oczywiście piękna pogoda to raczej niezbędny czynnik .

kulka53 napisał(a):Obstawiam okolice Næstved

... 30 km na wschód - Faxe Ladeplads ... ... ale to opcja na teraz, na razie tylko tam znalazłem ciekawą kwaterę za rozsądne pieniądze, no i nad samym morzem ... ...

kulka53 napisał(a):W każdym razie to rzut beretem. Dacie radę

... mieścina jest położona w na tyle ciekawym miejscu, że i Møn, i Lolland, i stolicę, a nawet Helsingør da się zobaczyć ... ...

kulka53 napisał(a): Møns Klint

... faktycznie - przepiękne miejsce ... ...

kulka53 napisał(a):Oczywiście piękna pogoda to raczej niezbędny czynnik .

... a no właśnie, oby nie była gorsza od tegorocznej ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):Faxe Ladeplads ...

Też fajnie... i plaża jest, i park rozrywki

No i blisko do kolejnych 2 ważnych wg mnie punktów - Faxe Kalkbrud oraz Stevns Klint i Højerup Gamle Kirke

kulka53 napisał(a): i plaża jest, i park rozrywki

... tam, tych parków dla najmłodszych jest ogrom - tym razem zrezygnujemy z Legolandu na rzecz stołecznego Tivoli ... ...

kulka53 napisał(a):No i blisko do kolejnych 2 ważnych wg mnie punktów - Faxe Kalkbrud oraz Stevns Klint i Højerup Gamle Kirke

... no proszę, ja jeszcze aż tak szczegółowo tematu nie ogarniałem, ale widzę, że może być problem z dojazdem w inne miejsca wyspy, skoro "za miedzą" tyle atrakcji ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... tam, tych parków dla najmłodszych jest ogrom

Coś kojarzę, że na Lolland jest jakieś zoo-safari... my się nie zapisujemy, ale dla dzieci może to być ciekawe

kmichal napisał(a):... no proszę, ja jeszcze aż tak szczegółowo tematu nie ogarniałem, ale widzę, że może być problem z dojazdem w inne miejsca wyspy, skoro "za miedzą" tyle atrakcji ... ...

Ja ogarniałem... bo w planie pierwszego wyjazdu była cała Dania - co oczywiście jeszcze przed wyjazdem wiedziałem że nie jest realne i skończyło się na Jutlandii. No a później, tego lata, przecież wybieraliśmy się po raz drugi, tyle że to już do skutku nie doszło .

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a):Lolland jest jakieś zoo-safari

... zgadza się: Knuthenborg Safaripark ... ...

kulka53 napisał(a):Ja ogarniałem... bo w planie pierwszego wyjazdu była cała Dania

... przy Waszej intensywności zwiedzania niemożliwe do wykonania w tak krótkim czasie ... ...

kulka53 napisał(a):No a później, tego lata, przecież wybieraliśmy się po raz drugi, tyle że to już do skutku nie doszło .

... tegoroczna aura była kapryśna, więc może rok 2018 będzie bardziej łaskawy ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... zgadza się: Knuthenborg Safaripark ... ...

O widzisz, dobrze pamiętałem... skojarzyło mi się wtedy że to jest gdzieś tak zaraz po zjeździe z promu żeby Niemcy nie musieli za daleko jeździć .

kmichal napisał(a):... przy Waszej intensywności zwiedzania niemożliwe do wykonania w tak krótkim czasie ... ...

No tak...
Myślę, że przydałyby się jeszcze co najmniej takie dwa 9-cio dniowe wyjazdy jak ten opisywany, wtedy miałbym jak sądzę poczucie, że zobaczyłem mniej więcej to co chciałem

kmichal napisał(a):... tegoroczna aura była kapryśna, więc może rok 2018 będzie bardziej łaskawy ... ...

To też , ale tu bardziej zaważyły inne sprawy
Już do auta byliśmy zapakowani nawet i urlopy mieliśmy podpisane, ale trzeba było zostać w domu

Podobno zapowiadają zimę stulecia, to może i lato stulecia w naszym regionie się przytrafi , oczywiście w pozytywnym tego wyrażenia znaczeniu pięknej i ciepłej pogody

Pozdrawiam