Re: Małe i duże bałkańskie podróże-21-24,a każda inna-Cyklad
napisał(a) kulka53 » 29.02.2016 09:50
Umieściliśmy się po wschodniej stronie plaży, nieopodal trzech stojących tam domków. To letnie „rezydencje” Greków, zupełnie o tej porze puste, pozamykane na 4 spusty. Po tej stronie był fajniejszy, drobniejszy piasek, a przy okazji mieliśmy lepszy widok na okolicę. Na Plakes spędziliśmy cały dzień, podczas którego pstryknęliśmy tylko kilka smartfonowych fotek (sorry za jakość
) na samej plaży jak i w okolicy, gdy wybrałem się na krótki spacer.
Zatoczka Vryses...
i dolinka powyżej.
Plakes i Kalamos
Ponad Plakes
Po południu niestety się zachmurzyło całkowicie i zrobiło się trochę zbyt chłodno na leżenie i kąpiele. Głód też trochę zaczął doskwierać, toteż postanowiliśmy zebrać się z plaży i ugotować sobie wcześniejszy niż zwykle obiad. Zapasy skurczyły się nam niemal do zera, zawsze wtedy łatwiej wszystko upychać w bagażniku, robi się też miejsce na ewentualne zakupy lub znaleziska
.
Kulkowe greckie obozowisko
I sypialnia
Księżyc prawie w pełni, często przydaje się jako obozowa latarnia
Morski krążownik płynie na Santorini...
I tak zakończył się ten głównie plażowy dzień. Troszkę pod koniec popsuła się pogoda, ale mimo to byliśmy niezwykle szczęśliwi, że pod sam koniec tych wakacji na tak znanej wyspie przytrafiło się nam tak znakomite miejsce, wręcz wymarzone dla nas. Jeśli pozwoli na to pogoda, pewnie zostaniemy tutaj także jutro
Mało skomplikowana dzisiejsza mapka
A – Manganari
B – monastyr Agios Ioannis Kalamos
C – plaża Kalamos
D – plaża Plakes
c.d.n.