Re: Małe i duże bałkańskie podróże-21-24,a każda inna-Cyklad
napisał(a) kulka53 » 10.02.2016 10:38
Chwilę posiedzieliśmy, zjedliśmy, trzeba jechać dalej. Wzdłuż plaży widać było ślady po samochodach, pomyślałem, może żeby nie taplać się znów w błocie spróbujemy przejechać z powrotem plażą? . Jak pomyślałem, tak zrobiliśmy
, pomysł nie był najlepszy o czym szybko się przekonaliśmy, bo w sumie te ślady mogły raczej zrobić jakieś wypasione Jeepy
. Ledwo ruszyłem a auto zagłębiło się w gruboziarnistym piachu
, ale odwrotu już nie było….gaz więc do dechy, koła mielą podłoże, auto jak na lodowisku posuwa się, posuwa, posuwa, jeszcze 200m, jeszcze 100, jeszcze 50
….udało się
. Wybuchnęliśmy śmiechem, trzeba było jakoś rozładować napięcie
, kilka osób będących właśnie na plaży trochę dziwnie się na nas patrzyło, no ale cóż
. Fakt, nie byłoby nam do śmiechu gdybyśmy utknęli na środku plaży… chyba trzeba byłoby ściągać jakiś traktor
. Jestem w każdym razie przekonany, że udało się nam w 99% dzięki nowym całorocznym oponom Skody
.
Po tak emocjonujących przeżyciach odreagowaliśmy pstrykając parę fotek zalegającej tu i ówdzie na drogach Ios tutejszej fauny
Przy drogach można spotkać domki innych ioskich zwierząt
Pszczoły na Ios mają co robić… cała niemal wyspa jest porośnięta kwitnącymi jesienią wrzosami
c.d.n.