kmichal napisał(a): ... ale widoczki zacne ... ...
...zacne..zacne... Pozdrawiam
kmichal napisał(a):... w sumie szkoda, że się nie udało, zapewne gdyby nie widok stateczków które tam dotarły to byłaby większa motywacja ... ... ale widoczki zacne ... ...
longtom napisał(a):Niewątpliwie nasz Malta jest dużo łatwiejsza do zdobycia.
ajdadi napisał(a):...zacne..zacne... Pozdrawiam
MCR napisał(a):Malta fajna, choć my dotarliśmy tam drogą morską. Na Wasze usprawiedliwienie dodam, że próbowałem z plaży wejść na górę - właśnie po to, aby szukać Kastro.
Nie ma tam żadnej ścieżki, więc o ile zejście nawet jakoś by pewnie Wam wyszło, to drogę powrotną trzeba by oznaczyć choćby sprayem
kulka53 napisał(a):
Może kiedyś wybierzemy się na podbój tej największej? Kto wie . Jest brana pod uwagę...(choć przeraża mnie ruch lewostronny )
dangol napisał(a):Też o tym myślę (chociaż bardziej niż o Malcie, o sąsiedniej Gozo), tyle że nie autem.
Komunikacja autobusowa jest na Malcie jeszcze lepsza niż na Krecie , a tam gdzie nie da się dojechać, można przecież dojść .
tony montana napisał(a):Szkoda tej Malty, no, ale może kiedyś jakąś sikinoską kolejke tam zainstalują ;/0
tony montana napisał(a):A widoki na Ios bardzo fajne!
kulka53 napisał(a): I jeszcze na taką roślinkę
dangol napisał(a):rącznik pospolity, inaczej rycynus pospolity, kleszczowina pospolita...