Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Ładna i zaskakująca grecka wyspa, choć taka zupełnie nie podobna do innych. Nawet do pobliskiej sąsiadki Thassos.

kulka53 napisał(a):A może jeszcze nie? .

Ja bym jeszcze trochę został.
Nietypowy, ale fajny, odcinek.

pzdr

kulka53 napisał(a):Prawie jak plaża

... niezła piaskownica, a do tego w cieniu ... ...
Pozdrawiam.

kulka53 napisał(a):Aby przedostać się na drugą stronę, trzeba trochę ekwilibrystyki...

...czyli test sprawnościowy zaliczony...

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a): Poprzyglądamy się naturalnemu basenikowi

A nie kusiło Cię (Małgosi nie pytam, bo tu raczej jestem pewna), aby się w tym baseniku zanurzyć
Zapewne nie... woda z pewnością bardzo zimna....

MarDomi napisał(a):Ładna i zaskakująca grecka wyspa, choć taka zupełnie nie podobna do innych. Nawet do pobliskiej sąsiadki Thassos.

Z tego co widziałem w paru relacjach i na fotkach w necie, Thassos też jest mocno zielona i zadrzewiona. Plusem na pewno jest większa ilość plaż... ale minusem, z pewnością większa ilość ludzi
Samotraka na pewno nie jest miejscem komercyjnym, a zważywszy, że leży na uboczu, to na pewno nikt nie trafia tam przypadkiem

longtom napisał(a):Ja bym jeszcze trochę został.
Nietypowy, ale fajny, odcinek.

Trochę zostaniemy.
I nawet jeszcze wrócimy

kmichal napisał(a):... niezła piaskownica, a do tego w cieniu ... ...

Do tego czysta i świeża, naniesiona raptem parę dni wcześniej (przynajmniej wierzchnia warstwa)
Kilka, a może i kilkanaście takich było po drodze, ale ta chyba była największa

ajdadi napisał(a):...czyli test sprawnościowy zaliczony...

Jak widać na załączonym obrazku
Trudne nie było, ale jak się potem okazało, dla niektórych był to test nie do przejścia... i to wcale nie dlatego że sprawności brakowało, ale bardziej odwagi
Niemniej... wystarczyło zdjąć buty i przejść w trochę innym miejscu

Pozdrawiam

Te kamienie po drodze do wodospadów przypominają mi trochę drogę na ... ŁYSICĘ ...

dangol napisał(a):

kulka53 napisał(a): Poprzyglądamy się naturalnemu basenikowi

A nie kusiło Cię (Małgosi nie pytam, bo tu raczej jestem pewna), aby się w tym baseniku zanurzyć
Zapewne nie... woda z pewnością bardzo zimna....

A tu Cię zaskoczę... to zwykle ja mam większe opory by zanurzać się w niezbyt ciepłej wodzie.
Małgosia pod tym względem jest "twardsza" , ale z kolei za nic w świecie nie wejdzie do wody, gdy temperatura powierza nie jest zbyt wysoka, albo gdy mocno wieje, przed czym z kolei ja się aż tak nie wzbraniam.

Woda w strumieniu rzeczywiście była dość lodowata, ale jak się potem okazało, były osoby, którym to nie przeszkadzało i pływały w najlepsze, niedługo, ale zawsze. My nie próbowaliśmy... co nie znaczy, że jeszcze nie spróbujemy

tony montana napisał(a):Te kamienie po drodze do wodospadów przypominają mi trochę drogę na ... ŁYSICĘ ...

Byłem na tym SZCZYCIE, ale, szczerze, nie pamiętam drogi , chyba dlatego że to już szmat czasu temu było...
W sumie, każdy tatrzański potok trochę podobnie wygląda , tylko roślinność nieco inna.

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a):

MarDomi napisał(a):Ładna i zaskakująca grecka wyspa, choć taka zupełnie nie podobna do innych. Nawet do pobliskiej sąsiadki Thassos.

Z tego co widziałem w paru relacjach i na fotkach w necie, Thassos też jest mocno zielona i zadrzewiona. Plusem na pewno jest większa ilość plaż... ale minusem, z pewnością większa ilość ludzi
Samotraka na pewno nie jest miejscem komercyjnym, a zważywszy, że leży na uboczu, to na pewno nikt nie trafia tam przypadkiem

Ale Thassos jest zielona tylko w części północno wschodniej po przeciwnej stronie jest bardziej sucha i stepowa, a roślinność w części zielonej nie podobna do naszej. Te "dwie twarze" wyspy wynikają z gór w centrum wyspy, które zatrzymują chmury.
Co do ludzi to poza sezonem (czerwiec) jest ich znacznie mniej, z relacji rodziny wiemy, że plaże są puste.
Pewnie m.in. w tej relacji widziałeś Thassos

MarDomi napisał(a):Ale Thassos jest zielona tylko w części północno wschodniej po przeciwnej stronie jest bardziej sucha i stepowa, a roślinność w części zielonej nie podobna do naszej. Te "dwie twarze" wyspy wynikają z gór w centrum wyspy, które zatrzymują chmury.
Co do ludzi to poza sezonem (czerwiec) jest ich znacznie mniej, z relacji rodziny wiemy, że plaże są puste.
Pewnie m.in. w tej relacji widziałeś Thassos

Owszem, miałem na myśli relację Twoją - bo jest najnowsza którą czytałem, ale w pamięci utkwiła mi jeszcze Kowala38 i fotki z drogi, która wyglądała jakby przez las wiodła
Z Thassos mamy trochę dylemat, bo wiadomo, w sezonie byśmy tam trafić nie chcieli, a poza nim, gdy ludzi byłoby już zdecydowanie mało (lub prawie wcale) - czyli np końcem maja lub końcem września - trochę obawiam się o pogodę. Zresztą podobne rozterki wiążą się z Korfu .
No ale tak czy inaczej, obie te wyspy na ten rok w planach raczej nie są .

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a):Owszem, miałem na myśli relację Twoją - bo jest najnowsza którą czytałem, ale w pamięci utkwiła mi jeszcze Kowala38 i fotki z drogi, która wyglądała jakby przez las wiodła

Oczywiście, że są lasy. Pokrywają 2/3 wyspy. Miałem na myśli to, że znajduje się tam parę gatunków innych jak się mi wydaje od tych najczęstszych na Samotrace.
Najpopularniejsze na Thassos są: sosna morska, sosna Aleppo i korsykańska, a także licznie uprawiane oliwki.

Przepraszam, że się tak wciąłem w relację

Pozdrawiam Marcin

MarDomi napisał(a):Oczywiście, że są lasy. Pokrywają 2/3 wyspy. Miałem na myśli to, że znajduje się tam parę gatunków innych jak się mi wydaje od tych najczęstszych na Samotrace.
Najpopularniejsze na Thassos są: sosna morska, sosna Aleppo i korsykańska, a także licznie uprawiane oliwki.

No proszę... nie dość ze jesteś znawcą zmian klimatu (czytałem co pisałeś w jakimś innym wątku) to jeszcze śródziemnomorskiej roślinności
Super
Poszukałem czegoś na temat tych gatunków o których wspominasz, pooglądałem zdjęcia i szczerze mówiąc, nie odróżniam jednej sosny od drugiej .
Te sosny, które widzieliśmy na Samotrace, rosnące wokół stolicy, uznaliśmy za pinie, ale kto je tam wie co to za one . W wyższe partie wyspy się nie zapuszczaliśmy... A cała reszta porastająca północne wybrzeże była jednak liściasta , nie licząc różnego rodzaju poobgryzanych przez kozy jałowców.

Ale oliwek na Samotrace też jest całkiem sporo, rosną w pagórkowatej południowo zachodniej części wyspy.

kulka53 napisał(a): Ale oliwek na Samotrace też jest całkiem sporo, rosną w pagórkowatej południowo zachodniej części wyspy.

... na Lefkadzie również zwłaszcza po stronie wschodniej wyspy

Pozdrawiam

ajdadi napisał(a):

kulka53 napisał(a): Ale oliwek na Samotrace też jest całkiem sporo, rosną w pagórkowatej południowo zachodniej części wyspy.

... na Lefkadzie również zwłaszcza po stronie wschodniej wyspy

Fakt, tam jest z tego co pamiętam znacznie łagodniejszy krajobraz niż po stromej stronie zachodniej. No ale myśmy tylko raz tamtędy przejechali, od Vassiliki do stolicy .

Edit...