Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Póżno-wieczorowo-nocne fotki też niczego sobie
Pytanie teraz gdzie
Pozdrawiam

Co do Chory mamy podobne odczucia, nie wiem czy Chora na Folegandros nie jest najładniejszym miasteczkiem na Cykladach jakie widzieliśmy, natomiast, jak wiecie, co do pozostałej części wyspy, nasze odczucia bardzo się od Waszych różnią. Ale fakt, przy Waszym sposobie podróżowania Folegandros nie jest najlepszym wyborem na dłuższy pobyt. Najlepszym przykładem jest Aggali (miejsce wielu nazw ), my spędziliśmy tam wspaniały tydzień, kwatera w białym domu na samej plaży i niemal zupełne pustki, a dla Was miejsce niezbyt nadające się do noclegu.

Pozdrawiam i czekam na c.d

Mnie się Folegandros podobała. Bardziej niż Ios, choć tą ostatnia ma cudowną Chore
Pozdrowienia że słonecznej Ellady. Dziś chłodzimy się w górskim Metsovie.

kmichal napisał(a):Dobrze, że chociaż stolica zrekompensowała Wam w jakiś sposób wcześniejszy "zawód" wyspą ...
Ale faktycznie muszę przyznać, że na Waszych zdjęciach wygląda ona bardzo korzystnie ...
Ciekawe gdzie tym razem postawicie nogę ... a raczej na początek oponę ...

O tym, co pozwiedzaliśmy przez następny tydzień poczytasz pewnie po powrocie , życzymy udanego urlopu
Rzeczywiście Folegandros trochę nas zawiodła, ale to oczywiste, że nie każda wyspa będzie spełniała wszystkie nasze oczekiwania. Ciekawa krajobrazowo, z piękną stolicą - to na pewno już coś . Zabrakło fajnych plaż i źródeł wody, a także jednego czy dwóch zabytków, ruin do pozwiedzania.

DarCro napisał(a):Zamarudziłem trochę na Anafi.
Ale tu też fajnie: są koty!
A Rosjanie na samej górze to taki symbol.

To chyba Ci się tam na Anafi spodobało...

Koty... na przyszłość będziemy bardziej się starać by ich nie zabrakło

Co do naszych wschodnich sąsiadów... to nie po raz pierwszy widzieliśmy ich w dość niekonwencjonalnym miejscu robiących sobie zdjęcia w niekonwencjonalnych pozach. Widać taką mają potrzebę...

heca7 napisał(a):Tak czułam, że odpłyniecie Tylko dokąd?...
Biorąc pod uwagę częstotliwość promów mieszkańcy tej wyspy muszą być ludźmi przewidującymi i zorganizowanymi

No tak, można się było tego spodziewać skoro już pisałem o takiej możliwości

Jeśli chodzi o promy, to nie jest tak do końca... rzeczywiście to nie Chorwacja, gdzie z Drvenika na Hvar pływają co godzinę , a i inne są przynajmniej parę razy dziennie. Ale tak tragicznie nie jest... my po prostu nie bierzemy pod uwagę tych szybkich połączeń niedużymi jednostkami czy katamaranami. One albo nie zabierają aut, albo po prostu są dużo droższe - ale są i to nie tak że z wyspy można się wydostać np tylko 2x w tygodniu. Są oczywiście wyspy lepiej czy gorzej skomunikowane, do tych "gorszych" z pewnością należy Anafi, ale nawet tam pływają aż 2 statki

ajdadi napisał(a):Póżno-wieczorowo-nocne fotki też niczego sobie
Pytanie teraz gdzie

Dzięki, staraliśmy się by coś było widać na tych fotkach, a pora zdecydowanie już nie sprzyjała. ISO 800 a czasy i tak był nawet rzędu 1/5 sekundy... dłuższe z ręki raczej nie mają już prawa wyjść nieporuszone.

A odpowiedź na pytanie dokąd teraz chyba nasuwa się sama , a na 100 % okaże się w kolejnym odcinku - czyli pewnie jutro

KOL napisał(a):nie wiem czy Chora na Folegandros nie jest najładniejszym miasteczkiem na Cykladach jakie widzieliśmy

Jest bardzo ładne, ale czy najładniejsze?
Pod względem położenia myślę że przewyższają je Chory np na Serifos czy na Anafi, a z niecykladzkich - na Kithirze albo Skiros. Natomiast klimatycznie - naprawdę byliśmy zaskoczeni, parę stolic też było fajnych, ale to raczej z tych bardziej od Folegandros skomercjalizowanych...

KOL napisał(a):co do pozostałej części wyspy, nasze odczucia bardzo się od Waszych różnią. Ale fakt, przy Waszym sposobie podróżowania Folegandros nie jest najlepszym wyborem na dłuższy pobyt. Najlepszym przykładem jest Aggali (miejsce wielu nazw ), my spędziliśmy tam wspaniały tydzień, kwatera w białym domu na samej plaży i niemal zupełne pustki, a dla Was miejsce niezbyt nadające się do noclegu.

To że wyspa jest nieduża to nie jest jej wadą, wręcz przeciwnie. Zabrakło nam plaż takich jak pisałem... pięknych, niezabudowanych, a dostępnych autem. Wiem, to nie jest proste, nie wszędzie takie są, ale jednak są .
Myślę że spokojnie moglibyśmy spędzić na Folegandros jeszcze jeden dzień i może jeszcze coś byśmy sobie zobaczyli. No ale akurat tak się złożyło z promami... jak widać planowanie i logistyka nie jest naszą najsilniejszą stroną .
Aggali to bardzo ładne miejsce, o tej porze roku nie było tam prawie nikogo (na pewno mieszkali tam wspomniani wcześniej ludzie z auta na polskich numerach). Ale my na plażowanie potrzebujemy znacznie bardziej dzikich i odludnych miejsc, a już na pewno bez zabudowań.

I to jest właśnie urok Grecji, urok jej wysp. Są piękne a jednocześnie tak różnorodne, że każdy może znaleźć swoją ulubioną, jakieś swoje miejsce gdzie będzie czuł się najlepiej

MCR napisał(a):Mnie się Folegandros podobała. Bardziej niż Ios, choć tą ostatnia ma cudowną Chore
Pozdrowienia że słonecznej Ellady. Dziś chłodzimy się w górskim Metsovie.

A we Wrocku i okolicach raptem kilkanaście stopni na + , mimo to też pozdrawiamy

Wiem, że lubicie Metsovo
Na Ios tym razem jeszcze nie dotarliśmy, chociaż była pewnym punktem programu. Jak dotrzemy, porównamy sobie . Jakieś tam pomysły na kilka pozostałych nam jeszcze Cyklad gdzieś tam w głowie już zaświtały .

kulka53 napisał(a):Jest bardzo ładne, ale czy najładniejsze?

Może najładniejsze to nie najlepsze określenie, bo faktycznie każde jest trochę inne, ale ma coś w sobie. Bardzo klimatyczne. Na pewno drugiego takiego nie ma, np. uliczka z castro, coś pięknego. Niestety Folegandros się zmienia, kiedy byliśmy tam pierwszy raz hoteli było kilka, za drugim razem byłem w szoku ile ich powstało, niektóre ceny za nocleg szokują. Niby to nieuniknione ale szkoda. Aggali, dla mnie super, ale jak powiedziała nam właścicielka, jedynej wtedy czynnej tam restauracji, w lipcu i sierpniu miejsce to traci swój urok. Pomyśleć, że kiedyś to była wyspa wygnańców.

kulka53 napisał(a):....Ale my na plażowanie potrzebujemy znacznie bardziej dzikich i odludnych miejsc, a już na pewno bez zabudowań.

Właśnie o to mi chodziło, a nie o rozmiar wyspy, wiem, że też lubicie te niewielkie. My potrzebujemy choć jednego domku do spania (najlepiej jak jest właśnie jeden, no góra kilka ), a dla Was brak zabudowań jest wręcz wskazany.

Pozdrawiam

To co pokazaliście na zdjęciach, to jest Grecja z moich wyobrażeń (jak dotąd nie odkryta, ale kto wie, może za rok, może za dwa). Piękne zdjęcia miejscowej roślinności, zwłaszcza maki mnie powaliły...

kulka53 napisał(a):O tym, co pozwiedzaliśmy przez następny tydzień poczytasz pewnie po powrocie , życzymy udanego urlopu

Wielkie dzięki za życzenia ale niestety na wyjazd musimy jeszcze poczekać ponad tydzień bo wyruszamy dopiero w następną niedzielę ... ; więc mam nadzieję poczynać jeszcze o co najmniej jednej Waszej majowej wysepce ...
Pozdrawiam.

KOL napisał(a):Niestety Folegandros się zmienia

Na pewno się zmienia, wyraźnie było widać pewne oznaki popularności turystycznej, czego nie ma jeszcze na całkiem atrakcyjnych Anafi czy na Serifos. Trochę się też buduje, tak jak piszesz... przecież turyści muszą gdzieś mieszkać. Na szczęście Grecja ma tyle wybrzeża, że coś tam jeszcze wciąż pozostaje puste

KOL napisał(a):

kulka53 napisał(a):....Ale my na plażowanie potrzebujemy znacznie bardziej dzikich i odludnych miejsc, a już na pewno bez zabudowań.

Właśnie o to mi chodziło, a nie o rozmiar wyspy, wiem, że też lubicie te niewielkie. My potrzebujemy choć jednego domku do spania (najlepiej jak jest właśnie jeden, no góra kilka ), a dla Was brak zabudowań jest wręcz wskazany.

Małe wysepki są fajniejsze, bo łatwiejsze do ogarnięcia w krótkim czasie , za to na dużych bywa, że jest więcej ciekawych, ładnych miejsc do pooglądania, pozwiedzania. Najlepiej to jakoś wypośrodkować . No ale też jak pisałem, dla nas jednym z głównych priorytetów są też plaże, ładne, puste, a łatwo dostępne. To był jeden z ważniejszych powodów, dla których tak łatwo zamieniliśmy Chorwację na Grecję, tamtejsze plaże to jednak zupełnie nie to o co nam chodzi...

PS. Global PWN już doszedł, ale jeszcze czeka na poczcie

Sara76 napisał(a):To co pokazaliście na zdjęciach, to jest Grecja z moich wyobrażeń (jak dotąd nie odkryta, ale kto wie, może za rok, może za dwa). Piękne zdjęcia miejscowej roślinności, zwłaszcza maki mnie powaliły...

Witamy
Fajnie, że spodobało Ci się to co pokazujemy, chociaż maki i większość innych roślinek dostępne są tylko wiosną, we wrześniu jest już prawie całkiem pusto.
Że Grecja jest dla nas rajem pisałem nieraz - i mimo tego że ten wyjazd był nie do końca udany pogodowo, zdania nie zmieniliśmy . Życzę Ci, abyś też odnalazła tam tego czego szukasz i potrzebujesz, oczywiście podczas jak najszybszej wizyty... nie ma na co czekać .

kmichal napisał(a):niestety na wyjazd musimy jeszcze poczekać ponad tydzień bo wyruszamy dopiero w następną niedzielę ... ; więc mam nadzieję poczynać jeszcze o co najmniej jednej Waszej majowej wysepce ...

Jakieś zaćmienie mnie dopadło wczoraj - pamiętałem że wyjeżdżacie 29, ale co mi się uroiło, że tenże 29 jest właśnie dziś? tego nie wiem.

No tak, przez tydzień jeszcze jakieś odcinki mają szansę się pojawić .
A wysepki będą jeszcze dwie , choć jedna na krótko.
Chociaż jakby tak się dobrze zastanowić, to będą jednak jeszcze cztery...

Pozdrawiam

kmichal napisał(a):Jakieś zaćmienie mnie dopadło wczoraj - pamiętałem że wyjeżdżacie 29, ale co mi się uroiło, że tenże 29 jest właśnie dziś? tego nie wiem.

... ... zaćmienie jak najbardziej możliwe bo przez ten dłuższy weekend słońca niestety jak na lekarstwo ... ... przynajmniej w Poznaniu ...

kulka53 napisał(a):A wysepki będą jeszcze dwie , choć jedna na krótko.
Chociaż jakby tak się dobrze zastanowić, to będą jednak jeszcze cztery...

Dwie a nawet cztery ... wow ... ... jak będzie czas i net to będę śledził ale już z Lefkady ...
My też mam nadzieję, że na kilku wysepkach się pojawimy. Co prawda Cyklady to nie są ale zawsze to Grecja ...
Zresztą to czas pokaże w jakim stopniu uda się tym razem zrealizować założony plan bo jak się okazuje będzie to nasz ostatni wypad w składzie 2+2 ... za rok już w składzie 2+3 ...
Pozdrawiamy.

kmichal napisał(a):.... to nasz ostatni wypad w składzie 2+2 ... za rok już w składzie 2+3 ...
Pozdrawiamy.

W takim razie spieszę z gratulacjami

kulka53 napisał(a):
A wysepki będą jeszcze dwie , choć jedna na krótko.
Chociaż jakby tak się dobrze zastanowić, to będą jednak jeszcze cztery...

Przypuszczenia,a raczej pewność jest...ale z Wami wiadomo jest tyle...że nic nie jest wiadomo...do końca...
I bardzo dobrze...
Pozdrawiam

ajdadi napisał(a): kmichal napisał(a):.... to nasz ostatni wypad w składzie 2+2 ... za rok już w składzie 2+3 ...
Pozdrawiamy.



W takim razie spieszę z gratulacjami

... dziękujemy ...

ajdadi napisał(a):

kmichal napisał(a):.... to nasz ostatni wypad w składzie 2+2 ... za rok już w składzie 2+3 ...
Pozdrawiamy.

W takim razie spieszę z gratulacjami

Ja też, Gratuluje!

kmichal napisał(a):Dwie a nawet cztery ... wow ... ... jak będzie czas i net to będę śledził ale już z Lefkady ...
My też mam nadzieję, że na kilku wysepkach się pojawimy. Co prawda Cyklady to nie są ale zawsze to Grecja ...

Już pisałem że Grecja i jej wyspy, to nie tylko Cyklady
Lefkada czy Kefalonia są równie piękne i podobnie wspaniałe mają plaże... albo i wspanialsze , może jedynie brak tam tych biało-niebieskich miasteczek.

Pisząc o ilości wysp popełniłem pewne nadużycie , ale naginając nieco rzeczywistość można uznać, że były aż cztery .

ajdadi napisał(a):Przypuszczenia,a raczej pewność jest...ale z Wami wiadomo jest tyle...że nic nie jest wiadomo...do końca...
I bardzo dobrze...

Nie zawsze tak było... zwykle mniej lub bardziej udawało się nam trzymać założonego planu.
Pamiętam jak wtedy po wypadku z psem przez chwilę myśleliśmy o natychmiastowym powrocie do domu , ale jakoś zwiedziliśmy jeszcze Delfy, parę innych miejsc i całą Skiros

Ale tym razem wyszło już zupełnie na żywioł

kmichal napisał(a):będzie to nasz ostatni wypad w składzie 2+2 ... za rok już w składzie 2+3 ...

ajdadi napisał(a):W takim razie spieszę z gratulacjami

KOL napisał(a):Ja też, Gratuluje!

Nie pozostaje nam nic innego jak się przyłączyć
To chyba jakaś świeża wiadomość