Re: Małe i duże bałkańskie podróże-I znów One...wyspy Grecji
napisał(a) kulka53 » 14.11.2013 12:55
Przejechawszy tym całkiem ładnym odcinkiem postanowiliśmy wjechać sobie na najwyższy szczyt wyspy

. Z mapki wynikało, że nosi on nazwę Simadi i wznosi się 294 m. n.p.m. W każdym razie na szczycie, podobnie jak na wielu innych wyspiarskich szczytach, postawiono kilka anten, w związku z czym dostać się tam nie było trudno.






O, tędy zaraz pojedziemy



Najwyższy punkt


Widok na Lesbos

Pagórkowate wnętrze wyspy.

Szczerze mówiąc sądziliśmy jeszcze wczoraj, że wysepka będzie raczej płaska... a tu się okazało, że jest bardziej górzysta niż Limnos


Przejechaliśmy kawałek drogi otwierając i zamykając za sobą drewniane bramki

. Krajobraz w sumie niewiele się zmieniał, ale to i dobrze, bo pojedyncze dęby i całe zagajniki bardzo się nam podobały. Rano minął nas jeden samochód, niedaleko jaskini świętego, a ten pan, rzecz jasna w terenówce, widząc nasze telepanie pod górkę zatrzymał się by nas przepuścić w lepszym miejscu.



Bramek było kilka, aż trzeba je było uwiecznić


Pamiętam jak strasznie mi się tam podobało...niby nic specjalnego, ale uwielbiam takie okolice


c.d.n.