Re: Małe i duże bałkańskie podróże-I znów One...wyspy Grecji
napisał(a) kulka53 » 09.11.2013 19:33
7 września, sobotaA więc to już dziś sobota, tydzień naszego urlopu za nami
, dziś opuszczamy Limnos... Smutno nam trochę, zwłaszcza, że to na własną prośbę na dodatek
, bo według pierwotnego planu mieliśmy tu jeszcze spędzić nie tylko cały dzisiejszy, ale też jutrzejszy dzień. Tak jednak zdecydowaliśmy, jak widać chęć zobaczenia czegoś nowego zwyciężyła
. Na razie jednak jesteśmy jeszcze tu, na limnoskiej ziemi, na plaży Skidi u wylotu zatoki Moudros do morza Egejskiego
.
Obudzeni tradycyjnie przed świtem wcześnie rozpoczęliśmy ten dzień. I bardzo dobrze, bo jeszcze daleko do wschodu słońca było, a już na plaży pojawił się gość
. Dla niego to my byliśmy gośćmi, i to na pewno mocno niespodziewanymi
, ale nie dał tego po sobie poznać. To rybak, przyjechał tak wcześnie na plażę do swojej łódki, jedynej, kołyszącej się na nikłych falkach spokojnego wciąż morza. Przebrał buty na gumowce i wypłynął.
A my, no cóż... to co zwykle
. Poranne mycie, przegląd zapasów, śniadanie. Nie spieszyliśmy się zbytnio, ale ten czas i tak zawsze za szybko płynie... Ruszyliśmy około 8 i zaraz za Agia Sofią natknęliśmy się na taki obrazek
A więc nie tylko cykliści mają tu dobrze – również amatorzy nauki jazdy konnej