Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 30.10.2012 18:37

kulka53 napisał(a):To był udany, pełen pozytywnych, dobrych wrażeń dzień. Jak na razie wszystko się nam na tym wyjeździe dobrze udaje, układa po naszej myśli. Oby tak było cały czas...



I oby tak:

kulka53 napisał(a):c.d.n.
:D

Piękne widoki :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 30.10.2012 19:37

janusz.w. napisał(a):Gratuluję szczytowania :!: :) :wink:
Ciekawa ta kapliczka, ale bałagan obok niej już nie... :?
Piękne widoki, a i wysokośc n.p.m. poważna :!: No i ten luz na szlaku, rewelacyjna sprawa :D

Dla bardziej sprawnych kondycyjnie "szczytowanie" na poważnej wysokości npm można by przeprowadzić w sporo krótszym czasie, tak więc może jak Was rzuci w peloponeskie okolice... spróbujecie :wink:

Co do kapliczki, w y d a j e mi się, że mogła ona kiedyś być budynkiem w całości. Dlaczego teraz brak jej zadaszenia, trudno powiedzieć.
A bałagan... to tak trochę po grecku :wink: , nam też nie bardzo się to podobało :? .

PabloX napisał(a):Na Santorini też jest szczyt nazwany Profiti Elias.

Nie tylko na Santorini :wink: , o czym za jakiś czas :cool: .

longtom napisał(a):Na zachód słońca. :D

Na początku wycieczki narzekałeś, że widoczność nie najlepsza.
Ale z góry widoki jednak rozległe i piękne mieliście.

Na wschód przy okazji też :lol:

Przy takiej pogodzie narzekać byłoby grzechem... :wink:
Fajne było to, że morze było po obu stronach, podobnie jak kiedyś na Magaro widać było jeziora Ochrid i Prespę.
Nawet zarysy naszej ukochanej Kithiry z wysokości dało się zauważyć :) .
To była sympatyczna wycieczka :idea: .

frape napisał(a):tak sobie patrzę na te Wasze słoneczne, ciepłe górskie pejzaże i aż żal ściska, że za oknami tak zimno i śnieżnie :cry: - lata chcę :)
Spartę widzę a Mistry, żeście tam z góry nie dostrzegli? :)

My też chcemy lata... a latem Grecji :oops:
A przed nami jeszcze gorące, cykladzkie plaże... w sam raz na listopad, grudzień, styczeń.... :wink:

Mistra rzeczywiście od Sparty niedaleko, ale bliżej gór, nie było szans by ze szczytu ją dostrzec. Mimo to, kolejnego dnia kilka ujęć z oddali wykonaliśmy :) . I teraz mamy komplet, z daleka teraz i z bliska rok temu :) .

dangol napisał(a):Gdziś przczytałam, że wcześniej w miejscu gdzie stoi kapliczka, była świątynia Apolla wybudowana przez Spartan.

Piękna, widokowa 8) wycieczka, dobrze że delektowaliście się tymi widokami, zamiast pędzić tak, jak ten młodzian, którego opis trasy wykorzystaliście planując wędrówkę...

Grecy wyraźnie mieli słabość budowania na górskich szczytach :wink: , aż dziw, że teraz nie ma w nich zamiłowania do górskich wędrówek, jakie drzemie w bardziej północnych narodach. Czyżby osławiony, stereotypowy brak chęci do przemęczania się? :roll:

Ten młody człowiek o którym wspomniałem jeszcze tego samego dnia (tak wynikało z jego opisów) przejechał ładny kawałek drogi po Peloponezie, pobłądził szukając dojazdu i zdobył jeszcze jeden szczyt o zbliżonej, niemal 2400 metrowej wysokości - Kilini. Jak to swego czasu czytałem, nie mogłem wyjść z podziwu :)

weldon napisał(a):
I oby tak:

kulka53 napisał(a):c.d.n.
:D

Piękne widoki :)

Na szczęście c.d.n. był pomyślny... no ale wtedy jeszcze tego nie wiedzieliśmy.
A obawy i niepewność przed kolejnym dniem jednak były :roll: .

Ładnych mam nadzieję widoków w tej relacji jeszcze trochę pokażemy :)

Pozdrawiam Czytelników :)
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 30.10.2012 20:13

kulka53 napisał(a):Grecy wyraźnie mieli słabość budowania na górskich szczytach :wink: , aż dziw, że teraz nie ma w nich zamiłowania do górskich wędrówek, jakie drzemie w bardziej północnych narodach. Czyżby osławiony, stereotypowy brak chęci do przemęczania się? :roll:


Chyba coś w tym jest. Jak mieszkałam kiedyś pod Patrą przez kilka miesięcy to mieliśmy znajomego Greka, który był przeszczęśliwy, że spotkał Polaków, których mógł powyciągać na szczyty,w kaniony czy powłóczyć się po okolicznych pagórkach - takich około 1800-2000 :D (niestety nie pamiętam dokładnie, gdzie i jak się nazywały, ale były to okolice Patry tak w promieniu 50km), bo jak mówił jest wyjątkiem, który lubi chodzić o górach. Mimo, że było tam sporo młodzieży dopiero Polaków udało mu się namówić na wędrówki :papa: Z drugiej strony trochę im się nie dziwię jak cały czas w lecie mają takie temperatury to kto by tam jeszcze się po górach męczył. Ale fakt faktem, że jak gdzieś na Bałkanach w górach - gdzie nie dało się wjechać samochodem, spotykaliśmy kogoś to na 99% byli to Polacy :D, a jak się dało wjechać to jeszcze Niemców lub Austriaków :)
Dlatego zupełnie nas nie zdziwił fakt, że spotkaliśmy się pod Olimpem :D - jak ktoś poszedł w góry w takim ciepełku to musieli być Polacy :D
babeczka
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 40
Dołączył(a): 14.10.2010
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) babeczka » 30.10.2012 20:38

Bajeczne widoki :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.10.2012 08:59

frape napisał(a):Z drugiej strony trochę im się nie dziwię jak cały czas w lecie mają takie temperatury to kto by tam jeszcze się po górach męczył. Ale fakt faktem, że jak gdzieś na Bałkanach w górach - gdzie nie dało się wjechać samochodem, spotykaliśmy kogoś to na 99% byli to Polacy

Rzeczywiście, o tym nie pomyślałem, że może to przez upały. Co prawda im wyżej, jednak jest chłodniej niż w dolinach czy na wybrzeżu... Ale myślę też, że to przez brak tradycji uprawiania tego typu turystyki, no i jeszcze przez fakt, że te wszystkie góry oni mają na co dzień, nie jest to dla nich atrakcja a wręcz utrudnienie codziennej egzystencji. Choć w Alpach jednak jest inaczej :) .
Natomiast rzeczywiście, także i w Czarnogórze, w Bośni, Serbii czy Macedonii, także w Albanii gdzie po górach wędrują głównie pasterze, wszędzie tam turystyka taka jest stosunkowo słabo rozwinięta, jedynie jednostki działają w górskich klubach, utrzymują jakieś sezonowe schroniska.

A czy tylko Polacy? , fakt, jest ich całkiem sporo na górskich szlakach Europy, ale również bardzo dużo jest Czechów. Ten naród jakiś wyjątkowo aktywny jest :wink: .

frape napisał(a):Dlatego zupełnie nas nie zdziwił fakt, że spotkaliśmy się pod Olimpem :D

:D :lol:

babeczka napisał(a):Bajeczne widoki :D


Witaj :)
Dawno Cię u nas nie było :wink: , ale jak widzę wciąż zaglądasz. Bardzo nam miło :idea: .

Chyba lubisz górskie widoki, zawsze Ci się one u nas podobały :)
Teraz jest ich mniej niż dawniej... ale troszeczkę świata jeszcze będzie można z góry obejrzeć :)

Pozdrawiam
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3798
Dołączył(a): 24.06.2008
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 31.10.2012 09:12

Kapitalna wycieczka, fascynujące widoki. Jestem pod wielkim wrażeniem. Podziwiam, gratuluję i czekam na cd. :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.10.2012 10:34

razpol napisał(a):Kapitalna wycieczka, fascynujące widoki. Jestem pod wielkim wrażeniem. Podziwiam, gratuluję i czekam na cd. :)


Witaj razpol :)
Dzięki za miłe słowa :idea: , cieszę się, że się podoba :)

A na c.d. zapraszam już za moment :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.10.2012 10:36

7 września, piątek

Druga kolejna noc pod masywem Tajgetu również nie przyniosła żadnych niespodzianek, było cicho, spokojnie i ciepło :) . Choć dzisiaj nie musimy się jakoś mocno spieszyć, wstajemy rzecz jasna przed świtem... 10 godzin snu nawet w samochodowym łóżku to jak dla mnie trochę za dużo :wink: . Poza tym muszę dokończyć to co zacząłem wieczorem, czyli doprowadzanie wyglądu auta do przyzwoitości. Niestety, ciemne kolory mają to do siebie, że pył szutrowych dróg widać na nich baaaardzo wyraźnie :roll: . No i my siłą rzeczy ciągle byśmy ten pył mieli na rękach i ubraniach :? .

Auto wypucowane, butelki z wodą już nie w rowie, a na swoich miejscach, słońce zaczyna przygrzewać... możemy zasiadać do śniadania. A po śniadaniu, kilka ostatnich, pamiątkowych zdjęć :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odjeżdżamy. Jednak trudno co chwilę nie oglądać się za siebie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 31.10.2012 12:18 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.10.2012 10:37

Docieramy do głównej drogi i już po chwili jesteśmy w Sparcie. Tu uzupełniamy zawartość opustoszałego baku, niestety, podobnie jak w zeszłym roku w Grecji samochód zużywa znacznie więcej paliwa niż podczas normalnego użytkowania :? . Sparta podczas chwili przejazdu nie zaskakuje niczym szczególnym, może jedynie pięknymi palmami zasadzonymi na pasie zieleni oddzielającym jezdnie w przeciwnych kierunkach. Poranny ruch jest typowy dla greckich miast :wink: , korka może nie ma, ale chaos - prawie jak w Albanii :cool: .

Wyjeżdżamy ze Sparty w kierunku północnym, myślę, że już niedługo otwarta będzie nowa szosa, biegnąca po lewej, bardziej dnem doliny niż obecna, jej wschodnimi zboczami w podjazdach i serpentynach. Widać tę nową, jeszcze pustą, czasami widać też tunele, którymi będzie przebiegać. Ale wtedy, jadąc nimi, nie wiadomo czy można będzie podziwiać piękne, rozległe widoki na całą dolinę, Spartę, Tajget i Mistrę :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mistrę, odwiedzoną niemal dokładnie rok temu opisaliśmy TUTAJ

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ładnie widać także wylot wąwozu, którym poprowadzona jest przecinająca Tajget trasa z Kalamaty.

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.10.2012 10:40

Jadąc dalej obie drogi, stara i nowa, łączą się. Jedzie się tędy świetnie, jest szeroko, pięknie widokowo, prawie całkiem pusto 8O . Tripoli omijamy z mapą na kolanach, bocznymi dróżkami które prowadzą tuż obok antycznej Tegei. Jednak nie zaglądamy tam, opisy w przewodniku nie zachęcały więc nie ująłem w planie tego miejsca. Teraz jedziemy na wschód, w kierunku Argos i Nafplionu, również przecinającą góry, piękną trasą.

Upał staje się powoli trudny do zniesienia, jednak nie rezygnujemy z poszukiwań miejsca, którego nie znaleźliśmy w zeszłym roku. Tiryns, jeszcze nieco starszy niż Mykeny, czy będzie równie ciekawy? . Zamiast do Argos, jedziemy w kierunku Nafplionu wypatrując jakiegoś drogowskazu, czy ostatecznie, jakiegoś niewysokiego pagórka na którym mają być położone ruiny. Z oddali widać jedynie wysokie wzniesienie z ruinami starożytnego Argos i późniejszej cytadeli... ale to zostawimy sobie na ewentualny kolejny raz, gdybyśmy mieli się tu znaleźć. Nie mam zielonego pojęcia gdzie leży Tiryns :? , skręcam w jakąś wąziutką uliczkę przejeżdżając tuż przy osiedlu Cyganów? :roll: . Na szczęście był to dobry traf, kawałek dalej, przy głównej szosie z Argos do Nafplionu natrafiamy na nasz cel. Ufff :lol: .

Tiryns, ufortyfikowane miasto, siedziba ówczesnych władców, przed wiekami leżał nad samym brzegiem morza. Obecnie dzieli go od niego dobrych kilka kilometrów. Ruiny pierwszej warownej cytadeli, później rozbudowanej i przebudowanej, pochodzą z XVI wieku p.n.e. Najbardziej fascynujące są grube na kilkanaście metrów mury wzniesione z potężnych, obrabianych na miejscu bloków skalnych. Wewnątrz stworzono słynne galerie, czyli wąskie przejścia z niewielkimi pomieszczeniami, służącymi jako magazyny. Są tu też, podobnie jak w Mykenach, pozostałości pałacu królewskiego niegdyś ozdobionego malowidłami i rzeźbami, które można zobaczyć w ateńskim muzeum. Po pożarze w XII wieku p.n.e. Tiryns podupadł, zniszczeń dopełniły późniejsze trzęsienia ziemi, jednak miejsce to zamieszkane było aż do XI wieku n.e.

Teren wykopalisk jest ogrodzony wysokim płotem, jest tu też ogromny parking. W słońcu :? , jednak kawałek cienia pod krzaczkiem udało się znaleźć :wink: . Oprócz nas kompletnie nikogo nie ma 8O , w sumie nas to nie dziwi, komu by się chciało łazić w tym strasznym upale po jakichś kamieniach zamiast pluskać się w ciepłej wodzie. Ruiny nie są rozległe... oblecimy raz dwa i będziemy mieli z głowy :) .

Bilety wstępu to wydatek 3 euro od osoby.

Wielka brama wejściowa na teren cytadeli, niestety, nadproże nie zachowało się.

Obrazek

Bloki skalne tworzące „cyklopie” mury rzeczywiście robią wrażenie :roll: .

Obrazek

Obrazek

W jednym miejscu trwają jeszcze prace rekonstrukcyjno-zabezpieczające

Obrazek

A to, wspomniana, jedna ze słynnych galerii w murach Tirynsu.

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.10.2012 10:41

I tak naprawdę to właśnie tyle z ciekawszych elementów jest w Tirynsie do pooglądania. Reszta, w tym pozostałości pałacu królewskiego, jest na tyle nikła, że nie robi żadnego wrażenia. MYKENY były jednak sporo ciekawsze... No ale skoro jesteśmy, obejrzyjmy całość :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widok na dolną część cytadeli

Obrazek

Widok na starożytne Argos

Obrazek

Motylek :)

Obrazek

Obrazek

Uwijający się w pocie czoła greccy robotnicy :wink:

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.10.2012 10:42

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moja ulubiona roślinka :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widoki na tirynskie mury z parkingu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wizyta w Tirynsie zajęła nam może półtorej godziny, z czego sporą część przeznaczyliśmy na obżeranie się porastającymi ogrodzenie winogronami :wink: . Będąc w okolicy, można tu na chwilę zajrzeć, jednak po Mykenach, tamtejszych tolosach i muzeum miejsce to nie robi aż tak dużego wrażenia.

c.d.n.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 31.10.2012 11:03

Nie da się ukryć, że prawdą jest, że Turcy bardziej dbali o greckie zabytki :D

My do Tirynsu nie dotarliśmy. Cóż, nie wszytko się dało, ale pobyty w Nafplion, w Koryncie i wspomniane przez ciebie Mykeny, czy Epidauros, faktycznie, większe wrażenie robią.

Inna sprawa, ze u nich trochę tego jest i byle czym nie podskoczą ;)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 31.10.2012 12:12

Jadąc z Myken do Nafplionu, przejeżdzaliśmy obok wykopalisk Tirynsu. Być może gdyby nie okrutny żar, jaki lał się wtedy z nieba, zdecydowalibyśmy się (tzn. ja zmusiłabym :wink: Grześka) na zwiedzanie. Odpuszczone, teraz dzięki Wam zobaczone :), mogę uznać że "zaliczone".
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: Małe i duże bałkańskie podróże :-) - Cyklady 2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 31.10.2012 12:49

weldon napisał(a):Nie da się ukryć, że prawdą jest, że Turcy bardziej dbali o greckie zabytki :D

My do Tirynsu nie dotarliśmy. Cóż, nie wszytko się dało, ale pobyty w Nafplion, w Koryncie i wspomniane przez ciebie Mykeny, czy Epidauros, faktycznie, większe wrażenie robią.

Inna sprawa, ze u nich trochę tego jest i byle czym nie podskoczą ;)

Zastanawiam się dlaczego u siebie dbali a na podbitym terenie nie dbali.
Myślę, że w Grecji przede wszystkim zadziałały dwa czynniki, trzęsienia ziemi i nowa chrześcijańska religia wprowadzona obowiązkowo na terenie Bizancjum. Ale dlaczego w Turcji nie zniszczono antycznych zabytków właśnie z powodów religijnych nie wiem. Może zanim się do Turcji wybierzemy znajdę no to pytanie odpowiedź.

dangol napisał(a):Jadąc z Myken do Nafplionu, przejeżdzaliśmy obok wykopalisk Tirynsu. Być może gdyby nie okrutny żar, jaki lał się wtedy z nieba, zdecydowalibyśmy się (tzn. ja zmusiłabym :wink: Grześka) na zwiedzanie. Odpuszczone, teraz dzięki Wam zobaczone :), mogę uznać że "zaliczone".

Tak też i my uważamy - mamy zaliczone. :D
Gdybyśmy wiedzieliśmy co zastaniemy na tym niewielkim wzgórzu może byśmy się wybrali do twierdzy Argos :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 259
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone