Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 28.11.2011 11:25

Wiodąca do tej pory dnem wąwozu trasa stopniowo zaczęła wspinać się na jego południowe zbocza, a wraz z nią, mozolnie, także i my.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wioska Kosmas....

Obrazek

Obrazek

... i góry Parnon sięgające niemal 2000 m. n.p.m. . Od poziomu morza wyjechaliśmy już przynajmniej 1000 m w górę, szczyty wydają się być niemal na wyciągnięcie ręki....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo się nam tu podoba, tereny są prawie bezludne, przez ostatnią godzinę jazdy od wybrzeża minęliśmy może kilka samochodów. Gdybyśmy wiedzieli że tak tu jest, może zaplanowałbym jakiś dłuższy pobyt w tym rejonie, jakąś górkę. Ale nie tym razem...

c.d.n.
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:26 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 28.11.2011 11:27

Lidia K napisał(a):Zamek Królewski odbudowywany był przez 10 lat.

A nawet, od momentu podjęcia takiego postanowienia, 39 :D
To znaczy tyle, od pierwszej uchwały trwało.
Druga była podjęta w 1971 i doprowadziła do stanu surowego w 1974, a do pełnej odbudowy dopiero koło '88.
Odbudowa Arkad i Ogrodów to już kompletna porażka, bo dopiero ze dwa lata temu skończyli :(

Lidia K napisał(a):Gierkowi udało się wykorzystać entuzjazm i społeczne nastawienie do odbudowy. Wszyscy dokładali się cegiełkami na budowę Zamku.


I dobrze.
Zawsze mnie to cieszyło, bo to nie pierwszy raz, kiedy udało się tak zjednoczyć Polaków.

Znosiliśmy makulaturę, butelki zbieraliśmy (puszek to wtedy nie było :D),
zakładaliśmy sobie specjalne konto na SKO, gdzie cała klasa się zbierała, a potem wszyscy jeździli na plac Zamkowy i wrzucali do takiej wielkiej skarbonki, którą, co jakiś czas, dźwig zabierał do opróżnienia.

I tak, uważam, zbyt skromnie i mało wie się o ludziach, i tych, którzy "zagłosowali nogami" swego czasu (np. moi dziadkowie) i nie dopuścili do przeniesienia Warszawy do Łodzi, bo były takie projekty i tych, którzy wykazali się sprytem, jak Zachwatowicz na przykład, dzięki którym masz dziś odbudowaną stronę Barssa, czyli te, od strony Wisły, bo miało jej nie być ...

No, ale to już zupełnie inna historia :D

Z tego, co przewodnik opowiadał, to Grecy, nawet po odzyskaniu niepodległości, mieli spory problem ze swoją tożsamością i świadomością dokonań swoich przodków.

Podobno wynikało to, między innymi z tego, że prawdziwi Grecy zachowali się w miastach, a w zasadzie, w tym czymś, co zostało dość mocno zdegradowane od czasów miast-państw, jak Ateny, które były malutkie, za to otoczone całą masą paskudnych wiosek, natomiast wieś, prowincje, za czasów rzymskich, zostały zasiedlone przez ludzi, którzy z grecką kulturą antyczną nie mieli nic wspólnego - mianowicie przez Słowian :D

Podobno dlatego tak łatwo nam się dogadać z nimi i tak się tam dobrze czujemy :D


My tu gadu, gadu, a Paweł lampki na wzgórzu zapala i gasi ;)

Pozdrawiam :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 28.11.2011 11:30

longtom napisał(a):Jedna z lamp oświetlających wzgórze zapaliła się.

Brawo :idea: :D

Ta lampa zapalała się i gasła z określoną częstotliwością,. dość często :wink: . Na szczęście nie tak często jak czas ustawiony przez Małgosię na Pentaxie :cool: :lol:

Jak zobaczyliśmy taką górkę, nic dziwnego że się zatrzymaliśmy, spodobał się nam ten widok....

weldon napisał(a):Paweł lampki na wzgórzu zapala i gasi :wink:


Zagadka nie było chyba zbyt trudna :D

Pzdr
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.11.2011 11:10

Piątek, 9 września c.d.

Jadąc przez tak piękne tereny jedna rzecz trochę nas jednak przez jakiś czas martwiła... opuściliśmy już takie prawdziwe górskie rejony, a nigdzie tam nie było wody :? . Czyżby na Peloponezie nie było tak łatwo o nią jak w górach czy wioskach kontynentalnej Grecji? :roll: . Nasze zapasy spod Olimpu powoli się już kończyły i najwyższy czas był je uzupełnić. Na szczęście w jednej z mijanych wiosek się to udało :D .

W górach było jednak trochę chłodniej, teraz, bardziej na południe i właściwie na poziomie morza dopadł nas tradycyjny grecki upał :cool: . Znów środek dnia i znów niemal 35 stopni... lekko nie jest. Teraz za to jedzie się szybciej, po dotarciu do głównej, którą przyjechalibyśmy ze Sparty, spiesząc się cały czas "gnam" około 100 km/h. Intryguje nas co będzie gdy dojedziemy TAM:

Obrazek

Monemwazja również była obowiązkowym punktem na naszej objazdowej trasie po Peloponezie. Widzieliśmy oczywiście zdjęcia stamtąd, jednak zdjęcia a rzeczywistość to nigdy nie to samo, tym razem też się tak okazało. Około 11 dojeżdżamy do Gefiry, wioski na lądzie skąd jak na dłoni widać wystającą z morza górę o charakterystycznym kształcie czapkokapelusza :wink: . To tam, po jej drugiej stronie leży Monemwazja :D .

Obrazek

Obrazek

Skała ta "odłamała" się od Peloponezu w IV w. n.e. na skutek trzęsień ziemi. Dwa wieki później Lakończycy założyli tu miasto dla obrony przed m.in. Słowianami. Na szczycie skały, w Górnym Mieście wzniesiono zamek, w Dolnym powstały liczne pałace i kościoły. W szczytowym okresie rozwoju, w XIII w. w Monemwazji mieszkało ponad 60 tys. ludzi. Po upadku Konstantynopola na sto lat miasto przeszło w ręce Wenecjan, potem Turków. W czasie powstania o niepodległość w 1821 r. miasto było pierwszym znaczącym tureckim ośrodkiem które udało się zdobyć. Nie odbudowano go już, popadło w ruinę, w formie której w znaczącej części pozostaje do dziś. Obecnie stopniowo odbudowuje się pojedyncze domy zwykle zamieniając je na kameralne hoteliki....

Monemwazję ze stałym lądem łączy most. Nie wiem dlaczego sądziłem że nie wolno wjeżdżać tam samochodami, dlatego zaparkowaliśmy w Gefyrze, w cieniu kamienic. Szybko okazało się, że niepotrzebnie, mostem normalnie się przejeżdża i nie jest pobierana żadna opłata ani za przejazd, ani za parking....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

tak więc podczas gdy Małgosia tradycyjnie robi zdjęcia :D , ja wracam po samochód i podjeżdżamy pod niemal pod same mury Monemwazji. Cienia tu brak :? stojące wzdłuż drogi auta niemiłosiernie smażą się w słońcu, wciskam się w zwolnione miejsce, uchylamy szybki, zasłaniamy wnętrze ręcznikami i udajemy się na spotkanie z malowniczą Monemwazją :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:27 przez kulka53, łącznie edytowano 2 razy
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.11.2011 11:11

Mury są ładne. A za murami.... 8O

... kocia uliczka :wink: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oprócz ładnych kotów, inne elementy też były ładne :D .Zaraz doszliśmy do głównego placu miasta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:28 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.11.2011 11:12

Jak widać na mapce, jest tu pełno kościółków, większość jednak jest zrujnowanych. Ale te odnowione są piękne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:28 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.11.2011 11:13

Dolne Miasto nie jest duże, można nawet powiedzieć, że jest całkiem malutkie, wąziutkimi uliczkami szybko przeszliśmy na drugą stronę. Trzeba oczywiście pójść jeszcze do góry :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:28 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.11.2011 11:14

Jest potwornie gorąco, wędrując w słońcu jesteśmy cali mokrzy. Do Górnego Miasta nie dochodzimy, ale nie upał był przeszkodą... tak się złożyło, że na zwiedzenie Monemwazji mieliśmy półtorej godziny. Niby jest to trochę czasu, ale jak się okazało to zdecydowanie za mało :idea: :? , tu przydałoby się spędzić pół dnia.... Monemwazja to jedno z najpiękniejszych miejsc jakie mieliśmy okazję zobaczyć... Może jeszcze kiedyś uda się tu wrócić :roll: .

Jeszcze trochę widoczków z miasta.

Takimi wózkami dowożone są do hoteli niezbędne produkty i bagaże gości.

Obrazek

Zastanawialiśmy się, czy sobie nie tu zamieszkać..... :cool: :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:29 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.11.2011 11:15

Monemwaskie kominy :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:30 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 29.11.2011 11:16

Powoli opuszczamy już Monemwazję :( .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
Ostatnio edytowano 22.02.2012 13:30 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 29.11.2011 11:18

Niesamowicie oryginalne miejsce.
Ludziska to mają pomysły osadnicze. :D
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 29.11.2011 11:23

kulka53 napisał(a):Oprócz ładnych kotów, inne elementy też były ładne

W łeb go. Sie tu będzie za laskami oglądał ;)


:D



No, patrząc na tę miejscowość i te odnawiane kościoły, to wygląda to trochę jak namiastka tego,
co Crayfish chciał uzyskać.

Zresztą, jak widać, spodobało mu się :D

Mi też.

Pozdrawiam
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 29.11.2011 11:26

Piękne miejsce ! :roll:
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 29.11.2011 11:38

Rewelacja :!:
Monemwazja była w planie wycieczki 2003, ale niestety jakoś tak wyszło, że pojechaliśmy do Ghito...
Czyli nadal jest w planach :wink:
A sama skała trochę przypomina mi hiszpańskie Calpe :)

pozdr
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 29.11.2011 11:39

Faktycznie - czarowne miejsce.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 204
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone