Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.11.2011 18:55

Tiaaa... Olimp jest ładny dopiero u samej góry.
Ja na Mytikas wlazłem tą najbardziej tradycyjną trasą, ale tak czy owak - serdeczne gratulacje dla Was Obojga!

A przy okazji - mój przyjaciel, również Wojtek, powtarzał: Nigdy nie mów "ostatni". 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 06.11.2011 19:22

kulka53 napisał(a):Denerwujące (dla mnie) było przełączanie wizjera/ekranu, w końcu przerzuciłem się tylko na ekran.

W związku, że to drugi mój aparat z tym "bajerem" ... no to się przez lata zdążyłem przyzwyczaić.
... a że te dwie cyfrówki, to moje jedyne do tej pory ... to nawet nie wiedziałem, że może być inaczej ! :)

kulka53 napisał(a):Ale faktycznie, Alpy, Tatry czy Durmitor to nie jest....

Eeee ... nie może wszędzie być tak samo, byłoby to nudne.
Nie narzekaj ... :wink: ... piękne widoki, piękne Wasze wejście i doskonale udokumentowane na bardzo ładnych zdjęciach. 8)

Pozdrawiam.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 06.11.2011 20:24

Brawo!
Na górze zrobiło się tak trochę ... magicznie ...
Jest MOC.
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 06.11.2011 23:34

Małgosia, Paweł :) wiem, że w moim przypadku, to nawet jesteście zaskoczeni z tej wpisanej obecności.
Tak, wiem, że to kolejna relacja, więc najpierw odniosę się chociaż do tej poprzedniej, bo zrodziła tylko jedną obawę.

Gdy kiedykolwiek wybiorę się zobaczyć Meteory, to będzie mi towarzyszyć tam obawa, aby zobaczyć je... tak pięknymi jak je przedstawiliście.

Co do tej relacji, to wiem, że początek podróży był bardzo przykry (przez tą kradzież) i chociaż to zmieniło pewne plany (w kraju), to nie zrezygnowaliście z podróży, gdzie po raz kolejny widać, że wspaniale wzajemnie się realizujecie.

Małgosi życzę takiego stanu zdrowia, abyście jednak dalej razem dorzucali do kolekcji kolejne szczyty.
A co do wpisu na szczycie, to muszę przyznać, że Mariusza zmotywowaliście i kiedyś będzie jego wpis z synami.

Pozdrawiam.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2011 08:02

weldon napisał(a):Pobazgraliście skałę? 8O

Niestety, było to najfajniejsze miejsce do zrobienia sobie wspólnego zdjęcia, aparat można było postawić na betonowym szczytowym słupku. No ale niestety to arcydzieło obok też się uwieczniło.... :?

Franz napisał(a):Tiaaa... Olimp jest ładny dopiero u samej góry.
Ja na Mytikas wlazłem tą najbardziej tradycyjną trasą, ale tak czy owak - serdeczne gratulacje dla Was Obojga!

Dzięki :D
To prawda... masyw na kolana nie powala, choć na samej górze jest już naprawdę pięknie. Symbolika też była ważna :cool:

Z tą ostatnią górą... to bym nie przesadzał :wink: .
Jeszcze kiedyś trzeba chyba będzie pokonać te 3000 :roll: :cool: .

Eeee ... nie może wszędzie być tak samo, byłoby to nudne.
Nie narzekaj ... :wink:... piękne widoki, piękne Wasze wejście i doskonale udokumentowane na bardzo ładnych zdjęciach. :cool:

Fakt... urozmaicenie jest wskazane... i to nie dotyczy tylko górskich krajobrazów :wink: :cool: .
Tak dawno nie byliśmy tak wysoko że ten właśnie fakt też bardzo nas cieszył :D

Crayfish napisał(a):Brawo!
Na górze zrobiło się tak trochę ... magicznie ...
Jest MOC.

To przez te chmury pewnie... :roll:
Trochę zasłaniają widoki, ale za to dodają trochę tajemniczości i różnorodnych efektów.
W każdym razie na szczęście zbyt dużo ich nie było, a to się w tym miejscu dość często zdarza.

nomad napisał(a):w moim przypadku, to nawet jesteście zaskoczeni z tej wpisanej obecności.

Troszeczkę :wink: :D
Zwłaszcza, że zdaje się miałeś zajmować się restauracją jakichś weneckich detali architektonicznych (o ile dobrze pamiętam....)

W Meteorach to prawda, mieliśmy szczęście do pogody, widoków... i w ogóle było tam naprawdę niesamowicie. Obawiałem się zmęczenia, trudności w poruszaniu się w tym rejonie...tego problemu nie było. To miejsce w Grecji koniecznie trzeba zobaczyć :idea: .

Na tę podróż czekaliśmy okrągły rok. Nie sposób było zrezygnować z niej z takiego powodu.....

nomad napisał(a):A co do wpisu na szczycie, to muszę przyznać, że Mariusza zmotywowaliście i kiedyś będzie jego wpis z synami.

Poruszył nas opis wędrówki którą odbył w Olimpie w relacji którą napisał po powrocie z Grecji... myślę, że nie trzeba Go szczególnie motywować, by wrócili tam raz jeszcze...
Chociaż.... my na jednej górze na "M" położyliśmy już krzyżyk... a teraz wypowiedzi niektórych forumowiczów :wink: trochę nas jednak zmotywowały by może spróbować raz jeszcze :wink:

Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2011 08:21

Niedługo chmury zaczęły ustępować, szczyt Mitikasa odsłaniał się na coraz dłuższe momenty. Dzięki możliwościom Fuji mogliśmy poczuć się prawie jakbyśmy tam byli :cool: .

Obrazek

Obrazek


A na szczyt dotarł niecodzienny wędrowiec....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W końcu niebo prawie zupełnie się odsłoniło :D

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 12:26 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2011 08:22

Skoro się przejaśniło....czas na kolejną sesję zdjęciową :wink: :cool:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 12:26 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2011 08:25

Niektórzy jeszcze dziś chcą zdobyć chociaż Skalę

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A gdyby nie udało się nam wejść na szczyt, moglibyśmy wpaść w dołek :wink:

Obrazek

W takiej oto radośnie fotograficznej atmosferze spędzamy szczytowy czas :D . Jako, że wejście niespiesznym tempem zajęło nam niespełna 5 godzin, schodzić powinniśmy nie dłużej jak 3 godziny. Dlatego mogliśmy w pełni nacieszyć się pogodą i górskimi widokami, których tak naprawdę całkiem długo nie dane nam było oglądać...Stwierdziliśmy, że w dół ruszymy około 15, tak by mieć jeszcze czas na spokojne przygotowanie i zjedzenie obiadu no i na ułożenie sfatygowanych wędrówką kości do snu :cool: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schodząc, zauważyliśmy morze :D

Obrazek
Ostatnio edytowano 22.02.2012 12:27 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2011 08:27

Ponownie poprzyglądaliśmy się szutrowej dróżce dzięki której bez wysiłku można dostać się tak wysoko w olimpijski masyw. Małgosia nieśmiało wspomniała, że może spróbujemy jeszcze raz....może za rok? :wink: .

Na szlaku można było napotkać różne oznaczenia :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Będąc mniej więcej w połowie drogi zauważyliśmy że z dołu ktoś podchodzi. Tą trasą, o tej porze pod górę :roll: , dziwne trochę... Przywitaliśmy się tradycyjnym "hello" na co usłyszeliśmy swojskie "dzień dobry" 8O :D . Okazało się, że para młodych ludzi z Gliwic przyjechała tu trochę przypadkiem, a pójdą pod górę tak daleko jak wystarczy im czasu by powrócić do wojskowej bazy w odpowiednim czasie. Szybko zeszło na podróże :D , wymieniliśmy doświadczenia i rozeszliśmy się w przeciwnych kierunkach.

My mieliśmy duuużo czasu na spokojne zejście. Na samej górze trasy zjazdowej zrobiliśmy sobie długi odpoczynek, tak by jeszcze nacieszyć się górską atmosferą. Słońce mocno przygrzewało... mimo ochronnych czapeczek troszkę przypiekło nam twarze :roll: . Nie minęło wiele czasu od chwili gdy wolniutko zaczęliśmy schodzić stromym zboczem wzdłuż nartostrady gdy zostaliśmy dogonieni przez szybciej schodzącą dwójkę rodaków. Od tej pory wracaliśmy już razem wymieniając różne podróżnicze i górskie doświadczenia... okazało się, że podobnie jak my, także i oni lubią pochodzić po górach no i podczas podróży tak jak my śpią w swoim samochodzie 8O :D . Tak więc tematów do rozmowy nie brakowało, podróżowali niedawno zakupionym VW Multivan odpowiednio przystosowanym do spędzania w nim nocy, opowiadali, że to już kolejna miesięczna podróż tym wozem, poprzednio byli na płw. Iberyjskim i w Skandynawii i na Bałkanach za każdym razem przejeżdżając ponad 10 tys km. My byliśmy na początku podróży, oni już na końcu, niedługo mieli już wracać do kraju. Polecali miejsca do zobaczenia, miejsca na fajne dzikie noclegi... było miło :D

Ostatnie fotki z tego dnia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W dobrych nastrojach dotarliśmy do naszych samochodów, wojsko wypuściło nas ze swych objęć bezproblemowo :D . Gorąco było w skodowym wnętrzu... pierwsze co to włączyliśmy lodówkę i poprzebieraliśmy się nieco. Nasi znajomi zaraz odjechali, czekał ich zjazd nad morze i nocleg na poleconej przez nas dzikiej plaży :D , my wróciliśmy kawałeczek w miejsce gdzie spędziliśmy dzisiejszą noc. Póki było jeszcze jasno i ciepło trzeba było się wykąpać licząc, że nikt w tym czasie nie nadjedzie :wink: , na szczęście nikt nie miał potrzeby by w tym akurat czasie przejeżdżać tamtędy... niezłe miałby widowisko :cool: . Ale tak naprawdę mieliśmy trochę szczęścia, niedługo później przyjechały 2 duże samochody i kilku zaskoczonych naszą obecnością Greków zabrało się za ładowanie uli na ich paki. My gotowaliśmy obiad, oni wciąż ładowali, jedliśmy, sprzątaliśmy...oni ładowali. Zrobiło się całkiem ciemno, nawet krowy zeszły już dawno ze swych wysokogórskich łąk... oni wciąż ładowali. W końcu zabrali wszystkie ule... było ich chyba ze sto... ewidentny koniec sezonu na górskie kwiaty :roll:

Zasypialiśmy szczęśliwi w poczuciu bardzo, naprawdę bardzo udanego dnia i osiągniętego celu...

c.d.n.
Ostatnio edytowano 22.02.2012 12:27 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 07.11.2011 08:44

kulka53 napisał(a):Jeszcze kiedyś trzeba chyba będzie pokonać te 3000 :roll: :cool: .

Jednostka miary jest przyjeta umownie. Jeśli policzycie w yardach, to już macie te 3000. :lol:

kulka53 napisał(a):A na szczyt dotarł niecodzienny wędrowiec....

To tak jak i Wy. Też nie wchodzicie tam każdego dnia. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 07.11.2011 08:49

Gratulacje :!: :D
Ja osobiście bardzo lubię tamtejsze widoki... :) - solidną dokumentację zdjęciową zrobiliście :) Mitikas ze Skolio wygląda imponująco, a mój ulubiony widok na niego - ze Skali :D
Te bazgroły były już tam 2 lata temu :? Nie widzieliście czasem mojego wpisu z 2009 :?: :wink: :lol:

pozdr
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 07.11.2011 08:53

kulka53 napisał(a):... szczęśliwi w poczuciu bardzo, naprawdę bardzo udanego dnia i osiągniętego celu...

c.d.n.

Świetna wycieczka ... nooo ... to w "jednostkach miary" Wojtka. :wink:
Bo według naszej ... wyprawa ! :)

... i super zrelacjonowana ! 8)

Pozdrawiam.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1628
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 07.11.2011 09:33

Gratuluję :D .

Jakie ładne widoki na tym Olimpie. Nam nie było dane zobaczyć więc chętnie podglądam u Was :) .
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12188
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 07.11.2011 10:58

kulka53 napisał(a):Obrazek

Obrazek


Grecja, słońce, podejście a Wy w kurtkach. Wiem, że to wrzesień, że wysoko ale zaskoczył mnie ten widok. 8O
A poza tym gratulacje, piękne widoki :!:
pzdr :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2011 12:41

Franz napisał(a):Jednostka miary jest przyjeta umownie. Jeśli policzycie w yardach, to już macie te 3000. :lol:

Wolę jednak jednostkę bardziej obecnie zakorzenioną w polskich umysłach :wink:
M to m.. i każdy wie o co chodzi :wink:

Franz napisał(a):To tak jak i Wy. Też nie wchodzicie tam każdego dnia. ;)

Masz rację :lol:
Może on też był zdziwiony widząc dwie polskie Kulki... :wink:

janusz.w. napisał(a):Te bazgroły były już tam 2 lata temu :? Nie widzieliście czasem mojego wpisu z 2009 :?: :wink: :lol:

Zawsze poświęcam kilka minut na wertowanie takich zeszytów... w poszukiwaniu polskich wpisów, ale nie tylko. Ten nie sięgał swoją zawartością do 2009... Skolio jest jednak trochę łatwiejsze od Mitikasa, taka góra pocieszenia :wink:

To mówisz że ze Skali jeszcze ładniej widać.... a to był tylko rzut beretem :roll: :? .
Trzeba wrócić :cool:

mariusz=w napisał(a):Bo według naszej ... wyprawa ! :)

Nie było tak źle... zero trudności i ekspozycji.
Pamiętam jak szliśmy na macedoński Pelister... 1200 m pod górę i prawie zero zmęczenia, może tylko walką z wiatrem i deszczem :? . Jak droga jest łatwa to i wysokości się tak nie odczuwa :D .

Aglaia napisał(a):Jakie ładne widoki na tym Olimpie. Nam nie było dane zobaczyć

Jeszcze nic straconego by pooglądać je na własne oczy :D
To nigdy nie to samo co na zdjęciach... :roll:
A i przeżycie w pamięci pozostaje większe :cool:

longtom napisał(a):Grecja, słońce, podejście a Wy w kurtkach.

Faktycznie było tam już całkiem wysoko a na dodatek w tym miejscu z którego zacytowałeś zdjęcia wiał silny lodowaty wiatr. Ja to mniej odporny na zimno jestem więc nic dziwnego że mam kurtkę :wink: , ale jak już Małgosia ubrała 8O , to świadczy że było naprawdę zimno :D . Poza tym tam chwilę pstrykaliśmy, więc i przerwa w podchodzeniu była :lol:

Dzięki za wspólną wędrówkę :D

Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 193
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone