
A na mostku zabraniają urządzania postojów oraz skoków z niego.
Pozdrawiam,
Wojtek
Franz napisał(a):Piękna ta Wasza niedziela!
Franz napisał(a):A na mostku zabraniają urządzania postojów oraz skoków z niego.
kulka53 napisał(a):A swoją drogą, ciekawe jakie postoje autor napisu miał na myśli, chyba nie chodziło mu o zakaz parkowania na moście :lol
kulka53 napisał(a):Małgosia zauważyła też, że nie ma tam na domach żadnych anten (ani zwykłych, ani satelitarnych, faktycznie nie było ) i uparcie twierdzi ze na pewno ludzie w tych wsiach nie maja w domach telewizorów i też dlatego tak siedzą na tych ławkach przed domami . Nie chce się nam wierzyć, by mieli kablówkę .
kulka53 napisał(a):O ile boczna droga do Glod była dziurawa, ale przynajmniej asfaltowa, o tyle szybko okazuje się, że łącznik do Poienile Izei w praktyce nie istnieje. Tzn, owszem, istnieje, ale nie jest przejezdny dla naszego obciążonego, słabego auta z małymi kołami.
Franz napisał(a):Jestem przekonany, że żadnych obliczeń wytrzymałościowych dla tego mostu nie wykonano.
Franz napisał(a):W Rumuńskiech Wyrypach znajdziesz anteny - nawet satelitarne.
Interseal napisał(a):Na mapie wygląda normalnie...tak samo jak z Glod do skrzyżowania... Widzę, że jazda tam to lekka przygoda.
Interseal napisał(a):Natomiast na ławkach siędzą głównie chyba osoby starsze, co z młodymi?
weldonl napisał(a):A, przynajmniej, na poprzedniej stronie
kulka53 napisał(a):Franz napisał(a):W Rumuńskiech Wyrypach znajdziesz anteny - nawet satelitarne.
Nie wątpię.
Chodziło nam tylko o to, że właśnie na terenie Maramuresz nie widzieliśmy prawie żadnych anten na dachach, ale to nie znaczy, że nigdzie w Rumunii ich nie ma, są, a jakże.
Franz napisał(a):Co do przesiadywania przed domami, to młodzi często mają już inne zainteresowania.![]()
Franz napisał(a):W Rumuńskiech Wyrypach znajdziesz anteny - nawet satelitarne.
Czasem trzeba się przyjrzeć, by ją wzrokiem wyłowić.