Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.11.2010 11:40

Słońce jest coraz niżej, czas na znalezienie sobie odpowiedniego miejsca na nocleg. Już wcześniej wymyśliliśmy, że najprawdopodobniej będzie to miejsce przy mostku na rzeczce Voidomatis, jest tam spory parking, drzewa..... całkiem fajne miejsce. No i ponieważ innego po drodze nie znaleźliśmy, właśnie tam się zatrzymujemy. Nie jest to miejsce całkiem odosobnione, stoją jakieś 2 czy 3 auta, niedługo po nas przyjechała też para Niemców najwyraźniej spędzająca wakacje w bardzo podobny sposób do naszego, może w trochę większym samochodzie. Powyciągawszy wszystkie niezbędne rzeczy i artykuły gotujemy sobie obiadek, wcinamy albańskiego arbuza :D . Sprawdzam też czy rzeczka nadaje się do kąpieli, ale wracam tak szybko jak poszedłem :lol: , woda jest okropnie lodowata. Dlatego myję się polewając się tradycyjnie wodą z butelki :D .

No ale już za chwilę okazało się, że nie będzie nam dane spędzić nocy w tym miejscu.... :roll: :? . Z nadrzecznych zarośli wyszedł jakiś człowiek i poinformował po angielsku najpierw niemiecką parę, a potem i nas, że do zmroku, czyli do godziny 20 (wg naszego czasu do 19) musimy opuścić to miejsce i w ogóle nie możemy przebywać nigdzie poza wioskami. Takie są przepisy Parku Narodowego na którego terenie się znajdujemy. Na początku nie chce mi się w to wierzyć, przecież nie zamierzamy rozpalać ogniska, ani rozbijać namiotu, podchodzę do tablic informacyjnych nieopodal i faktycznie, w przepisach jest punkt o dokładnie takim brzmieniu jakie przed chwilą usłyszeliśmy. No cóż, nie pozostaje nam nic innego jak pozbierać się, opuścić to miejsce i poszukać sobie innego już w ciemnościach :roll: .

Tak też robimy. Podjeżdżamy do Artisti (dziś już po raz trzeci), tuż za wsią jest skrzyżowanie, w lewo jedzie się do Vikos, a w prawo, dalej pod górę, drogowskazy kierują na Monodendri. Tej drogi w ogóle nie ma na naszej mapie, ale skoro jest w realu, tym lepiej, skróci nam to trasę przejazdu w inny rejon Zagori. Niespiesznie jedziemy pod górę, potem w dół, wypatrując w ciemnościach jakiegoś odpowiedniego miejsca. No i znajdujemy je na obrzeżach jakiejś niewielkiej wioski, na skoszonej łące. Tym razem tylko rozkładamy wiezione z tyłu śpiwory i od razu kładziemy się spać. Troszkę inaczej niż planowaliśmy, ale jednak szczęśliwie zakończył się ten dzień :D

Na koniec jak zawsze mapka dzisiejszego odcinka, tym razem albańsko-greckiego:

Obrazek

I powiększona mapka okolic wąwozu Vikos w których się dziś poruszaliśmy:

Obrazek

c.d.n.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 25.11.2010 11:42

kulka53 napisał(a):Tak naprawdę nie ma co tu za wiele opisywać


W Albanii było bardzo ciekawie.
Fajnie, że mogłem "tam z Wami być".

Teraz Grecja ... czuję,że na pewno będzie inna ... niż ta którą ja widziałem.


Serpentyny świetne ... uwielbiam takie wstążko-agrafki. Nasze wakacyjne drogi staram się tak wybierać ... by na jakąś trafić.

Dolomity, dostarczyły mi wiele uciechy. Tam jest tego "moc" ... prawie tylko takie.

:)



Pozdrawiam



Obejrzę sobie te serpentynki raz jeszcze ! :)
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 25.11.2010 12:07

...ja tu cały czas czuwam :wink: :wink: :wink: , a jak Grecja to i muszę się odezwać :)
Albania była piękna :!: ...i zbyt zmilitaryzowana :?
Wracacie do cywilizacji :wink: ciekawe jak bedzie z kolejnymi noclegami :?:
Serpentyny rewelacyjne :!:

pozdr
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.11.2010 19:19

mariusz-w napisał(a):Fajnie, że mogłem "tam z Wami być".

Też się cieszymy, że byłeś tam z nami :D
mariusz-w napisał(a):Grecja ... czuję,że na pewno będzie inna ... niż ta którą ja widziałem.

Hmmm..... czy inna, zależy co widziałeś :wink: :lol:
W każdym razie nam tez było tam całkiem fajnie :D

janusz.w. napisał(a):Wracacie do cywilizacji :wink: ciekawe jak bedzie z kolejnymi noclegami :?:

No tak, cywilizacja nas dopadła :wink: , troszkę niezrozumiały był ten przepis, no ale co kraj to obyczaj :roll:
A następne noclegi..... achhhh :cool: :wink: rewelacja :D

Pozdrawiam
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 27.11.2010 11:41

W tym miejscu chciałem tylko... 8O :wink: :lol:
Lefkada :?:
Delfy :?:
...a Peloponez też :?: :wink:
(za mostem...;) )

pozdr
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.11.2010 18:33

janusz.w. napisał(a):Lefkada :?:
Delfy :?:
...a Peloponez też :?: :wink:
(za mostem...;) )

Echhhhh ten konkurs :wink:

Nr 1 - Pełna zgoda :lol:
Nr 2 - Nie da się ukryć :wink:
Nr 3 - O mały włos..... :wink: :lol: , ale obraliśmy jednak inny kierunek :D

Ogólnie, trasa dość nietypowa... chyba to już pewnego rodzaju tradycja :roll:

Pozdrawiam :cool:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.11.2010 18:38

Dzień jedenasty, 14 września

Jak zwykle budzimy się przed świtem, ale tym razem nie czekamy z wstawaniem żeby się rozjaśniło, zbieramy się od razu. Pewnie tu, gdzie jesteśmy, granice Parku Narodowego nie sięgają , ale tak naprawdę tego nie wiemy, poza tym stoimy na czyjejś łące, lepiej by nas nie widziano :roll: , losu lepiej nie kusić. W końcu nie jesteśmy już w byłej Jugosławii, Rumunii czy Albanii, jesteśmy w Grecji, kraju od lat unijno-turystycznym, a to potrafi zobowiązywać do tego by móc bez pardonu przeganiać "podejrzane elementy" ze swojego terenu. Wątpię by i tu tak było, ale..... :roll: . Wyjeżdżamy w szarówce zamglonego poranka, tak naprawdę trochę na wyrost zdecydowaliśmy o odpuszczeniu wędrówki w góry Timfi, jak się okazało, to była dobra decyzja. Kolejne godziny bowiem nie tylko nie przynosiły przejaśnienia, ale wręcz pogodę coraz gorszą :roll: :? .

Obrazek

Mijamy kilka niewielkich, nie zaznaczonych na mapie wiosek, gdy docieramy do skrzyżowania z główniejszą drogą prowadzącą do Monodendri, za chwilę zatrzymujemy się na przydrożnym placu na śniadanie. Jest wciąż bardzo wcześnie, jednak na drodze panuje dość spory ruch. Niedługo ruszamy dalej, mijamy Vitsę skąd można najłatwiej zejść na dno wąwozu Vikos, mijamy odnowione i wyraźnie turystyczno-komercyjne Monodendri (o czym świadczą liczne pokoje do wynajęcia i zamknięte jeszcze kramy z pamiątkami). Jedziemy dalej, naszym celem jest punkt widokowy na południową część wąwozu Vikos o nazwie Oksia. Prowadzi tam równiutka asfaltówka wijąca się wśród fantastycznych skał zbudowanych z łupków, dzięki czemu mają one fantazyjne kształty Co prawda na zdjęciach tego aż tak nie widać, ale to naprawdę świetne miejsce :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 20.02.2012 13:09 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.11.2010 18:40

Droga kończy się niewielkim parkingiem,

Obrazek

dalej prowadzi tylko kamienista ścieżeczka. W parę minut docieramy nad urwisty brzeg wąwozu......pod nami podobno 1000 m przepaści 8O :roll: :cool: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jesteśmy tu dłuższą chwilę, wtapiając się w ciszę i grozę majestatycznych ścian wyżłobionego przez niewielką, teraz wyschniętą rzeczkę kanionu. Pod i ponad nami latają tylko ptaki....w takiej chwili można poczuć piękno i siłę przyrody wobec której jesteśmy tak mało znaczącym elementem. Miejsce jest naprawdę atrakcyjne i warte odwiedzin, gdy pojawiają się jacyś ludzie, my powoli udajemy się do samochodu.

Obrazek

c.d.n.
Ostatnio edytowano 20.02.2012 13:10 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
jacky z DG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 959
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky z DG » 27.11.2010 19:34



nie mieliście kolorowego zawrotu głowy ?



:wink: :wink: :lol: :lol: :P :P
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 27.11.2010 21:51

Pięknie ... łupki poukładane ... jak talerze w kredensie !

Świetne miejsce ... co też woda potrafi zrobić !

"Kropla skałę ........ "


Pozdrawiam.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 28.11.2010 00:57

Nie zdążyłem na przymierzanie i kupowanie albańskich czapeczek, na granicę też się spóźniłem, ale w wąwóz zajrzałem już razem z Wami :)
Zdecydowana zmiana krajobrazu ! Podobnie jak awatarka :)
pozdrawiam
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 28.11.2010 05:32

kulka53 napisał(a):
Gdzieś między górami , na zakręcie zauważamy ręcznie napisany drogowskaz do jakiejś plaży. Mimo że droga jest szutrowa i jej jakość pozostawia wiele do życzenia, zjeżdżamy w dół.

Obrazek

Obrazek

Jednak na dole zastajemy zabudowaną plażę i oczywiście okazałe bunkry :?

Obrazek



Przepraszam, że trochę wybijam z rytmu i cofam o te kilka stron, ale będę w Qeparo kilka dni na początku maja i chciałbym odwiedzić to miejsce.
Mógłbym Cię prosić, jeśli pamiętasz o dokładną lokalizację tego zjazdu?
Na pewno za Qeparo i Borsh, ale chyba jeszcze przed Lukove?

Relacja i wyjazd super.
Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 28.11.2010 13:06

jacky z DG napisał(a):nie mieliście kolorowego zawrotu głowy ?

Eeee :wink:
Ja to raczej zawrotów nie miewam :cool:
A moja towarzyszka twierdzi, że urlop bez górskiego zawrotu głowy, urlopem straconym :lol:

mariusz-w napisał(a):Pięknie ... łupki poukładane ... jak talerze w kredensie !

No tak, dość oryginalne skalne budowle....
Ich zalety dostrzeżono już w dawnych wiekach, mieszkańcy tych terenów kamiennymi łupkami kryli swoje domostwa :D
Takie samo zastosowanie tego typu skał widzieliśmy w Bułgarii w Rodopach. Tamtych terenów nie objęto Parkiem Narodowym, mieszkańcy na sporą skalę zajmowali się więc ich eksploatacją, układali na palety i po prostu sprzedawali.

plavac napisał(a):Nie zdążyłem na przymierzanie i kupowanie albańskich czapeczek

No tak, za szybko piszę :wink:
Ale serio, cieszę się, że jakoś relacja się posuwa.....
A kupione pamiątkowe stroje już po powrocie do Polski nie mogły się przydać, październikowe temperatury nie sprzyjają chodzeniu w krótkich rękawkach :wink: , na przyszły rok będą za to jak znalazł :lol:

plavac napisał(a):Zdecydowana zmiana krajobrazu !

Na urlopie wszelakie urozmaicenia są bardzo wskazane :D

Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 28.11.2010 13:06

KOL napisał(a):Przepraszam, że trochę wybijam z rytmu i cofam o te kilka stron

Ależ nie ma sprawy :D
Fajnie że i Ty zaglądnąłeś do nas, nie będę ukrywał, że sam pomysł na połączenie Albanii z Grecją, jak i pewne miejsca w Grecji zainspirowane zostały Twoimi relacjami :roll: .

Natomiast jeżeli chodzi o to miejsce to miałeś rację, to było za Borsh a przed Lukowe. Tego drugiego nie byłem pewien, dlatego posłużyłem się google :D

Obrazek

Zjazd na tę plażę był tuż za skupiskiem kilku domów przy głównej drodze. Natomiast na zbliżeniu okolic plaży widać te 4 bunkry które są na naszym zdjęciu :lol:

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 20.02.2012 13:10 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
typ
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) typ » 28.11.2010 13:51

Czy może to o tej plaży rozmawiacie? Byłem na niej chyba w 2007 roku....

Obrazek

Z moich zapisków 2007: "Zajrzeliśmy jeszcze na plaże Lukove, gdzie duże bunkry służyły albo jako przebieralnie, albo zostały przerobione na pomieszczenia plażowe. Na zniszczonym betonowym molo jakiś chłopak czyścił benzyną swój skuter. Cały ten syf wpływał do morza".
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 87
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone