Re: Małe i duże bałkańskie podróże- Greckie Perełki-Dodekane
napisał(a) kulka53 » 18.10.2019 06:52
9 września, poniedziałek c.d.Cała wycieczka do monastyru zajęła nam około 2 godzin… ale jakby się sprężyć to i w godzinkę spokojnie można tę atrakcję zaliczyć bo do przejścia był niespełna kilometr, tyle że trochę pod górkę. Wróciwszy do auta odpoczęliśmy co nieco, zjedliśmy nieco spóźnione drugie śniadanie ( dochodziła już 15) i zjechaliśmy na dół. Byłem jednak zaskoczony tym, że przez cały ten czas nikt inny się w tym miejscu nie pojawił
, wydawało się nam że na wyspie jest sporo turystów o tej porze. No ale widać albo już tu byli, albo mają inne priorytety dzisiaj w postaci plaży bądź wspinaczki
.
Zanim zjechaliśmy aż do głównej drogi, zauważywszy tablicę informacyjną o pobliskim kościele postanowiliśmy podjechać i sprawdzić co tu można zobaczyć. To był dobry pomysł, Taxiarches Michail okazał się być co prawda ruiną, ale w miarę jeszcze nieźle się prezentującą.
Kościół ten jest jednym z wielu świątyń powstałych w okresie wczesnochrześcijańskim na Kalimnos. Większość z nich znajdowała się właśnie w dolinie Vathy, choć ten najsłynniejszy (tam zajrzymy innym razem) wznosi się nieopodal przełęczy za Chorio. Taxiarches Michail został zbudowane w VI wieku p.n.e.
Auto można zostawić na małym placyku. Kościół jest tuż obok, za bramką którą trzeba samemu sobie otworzyć, broniącą jak sądzę swobodny dostęp kozom
których, jak się przekonujemy coraz wyraźniej, na Kalimnos jest bardzo dużo.
Widoczek na okolicę w której byliśmy przed chwilą, widać końcówkę betonówki oraz kapliczkę Stavros.
W jednym z rogów starej świątyni jak to często bywa w średniowieczu zbudowano mały kościółek (w formie prostokąta przypominającego zwykłą szopę
) .
Kościółek jest zamknięty ale nie żałujemy tego, dużo bardziej ciekawi nas to co pozostało po starszej świątyni.
A można tu zobaczyć trochę jej murów i kolumn a także mozaiki podłogowe zarówno w absydzie...
…jak i w nawie głównej.
Nowszy kościółek wbudowano w starszy (może nawet antyczny
) mur.