Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 19.05.2019 07:46

Nie jest to porywające miejsce ale zaliczyliśmy i je. Teraz na chwilę pójdziemy do kapliczki i nad morze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wieje, co prawda niezbyt mocno ale wiatr jest lodowaty i gdy słońce chowa się za chmurami to jest nieźle chłodno.

Obrazek

Dlatego podziwiamy tę plażującą grupkę… gdy podeszliśmy bliżej podziw nieco zmalał – to byli Rosjanie :wink: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet na próbę choćby zamoczenia nóg nie mamy ochoty, woda jest lodowata :roll: , na dłuższe plażowanie i tak nie mielibyśmy już czasu.

Obrazek

Pozostały do promu czas przeznaczyliśmy na odwiedzenie jeszcze jednego, zdecydowanie bardziej znanego zabytku :) .

c.d.n.
Ostatnio edytowano 19.05.2019 07:55 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2989
Dołączył(a): 13.03.2015
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 19.05.2019 07:49

Oj Kulka, Kulka prawdziwy z Ciebie Turysta.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.05.2019 07:06

Ural napisał(a):Oj Kulka, Kulka prawdziwy z Ciebie Turysta.

:cool:
Miło że zajrzałeś :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.05.2019 07:09

3 maja, piątek c.d.

Z okolic Maratonu przemieszczamy się na południe. Powoli, bocznymi uliczkami, jedziemy tak, by w miarę możliwości być jak najbliżej morza. Odcinek wybrzeża pomiędzy Nea Makri a Rafiną był niestety dotknięty tragicznymi pożarami w poprzednim roku :? , jesienią płynąc z Rafiny na Eubeę widzieliśmy spalone wzgórza, teraz mamy okazję widzieć zniszczenia z bliska. Wyglądało to niestety bardzo przygnębiająco, wiele domów kompletnie zniszczonych, wypalonych, przydomowe ogródki porastały jedynie wysokie i dorodne chwasty. Fakt, że większość zabudowań udało się uratować, jednak i tak roślinności na tym terenie niezbyt wiele, nawet teraz trwa jeszcze usuwanie popalonych pni drzew.

Mijając Rafinę zatrzymujemy się na chwilę w jakimś markecie, głównie chodziło nam o jakieś winko :) co by już na wyspie nie musieć zajmować się zakupami. Winko zakupiliśmy, ale przyjechało z nami do domu, nie było ani okazji ani tym bardziej warunków na wieczorne przesiadywanie gdzieś na plaży albo w innym fajnym miejscu.

Myśleliśmy, że mamy dużo czasu i chciałem podjechać do Porto Rafti i Avlaki, o tak zobaczyć jak tam jest :) , jednak ostatecznie pojechaliśmy już prosto do celu. A był nim przylądek Sunion__, słynne, mocno oblegane miejsce na samym końcu Attyki i kontynentalnej Grecji (jeśli przyjąć że Peloponez po przekopaniu kanału jest wyspą :) ). Uważni Czytelnicy naszych relacji od razu mogliby być nieco zdziwieni :wink: , bo znając nas wiedzą, że my raczej nie wracamy w te same miejsca, a na przylądku już przecież byliśmy :cool: . Dawno dość, to prawda, w 2013 roku, ale jednak. Sunion__ to był mój pomysł na końcówkę tego dnia, Małgosia podchwyciła pomysł entuzjastycznie… no to jesteśmy :) .

Obrazek

Obrazek

Sunion__ jest jedną z wizytówek Grecji bo ruiny świątyni Posejdona które się tam znajdują są jednymi z nielicznych które zachowały się w oryginalnym stanie. We wrześniu zeszłego roku widzieliśmy świątynię Afai na Eginie, pisałem potem w relacji, że ona wraz z tą na Sunion__ie oraz Akropolem stanowiły wierzchołki trójkąta, ważnego w starożytnej Grecji. Poza świątynią Posejdona na Sunion__ie znajdowała się również świątynia Ateny, po niej jednak pozostały tylko fundamenty – rozebrano ją w I wieku n.e. Obie powstały w VI wieku p.n.e.

Tym razem auto zostawiamy na dolnym placyku parkingowym bo na górze nie ma miejsca :roll: . Jest ciepło, nawet gorąco, przypieka porządnie słońce. Faktycznie, sporo jest turystów, w większości są to Rosjanie :roll: ale nie tylko, przybyli ono wielkimi autokarami których jest co najmniej kilka, może nawet 10. Turystów indywidualnych nie ma zbyt wielu. Ceny biletów nie są niskie :roll: , od pewnego czasu niestety w Grecji podrożało czyli inaczej mówiąc ceny upodobniły się do tych w Europie Zachodniej, a także i u nas w kraju. Także 8 euro trzeba na ten zabytek wydać.

Także i tu jest zielono.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Piękna pogoda to i zabytek nieźle się prezentuje :cool: . Choć z oryginalnych 36 kolumn zachowało się jedynie 18 czyli połowa to i tak jak na Grecję jest całkiem w porządku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I znów „byliśmy tu” :cool:

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.05.2019 07:13

Sunion_ to nie tylko świątynia, to także wysoki klif.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wiosenna flora w w Grecji jest w rozkwicie, jak widać fauna też tu występuje.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracamy. Restauracja i pamiątki nas nie interesują, ale zanim pójdziemy do auta zajrzymy jeszcze do pozostałości po świątyni Ateny. Faktycznie są to resztki, właściwie nic tutaj nie ma.

Obrazek

Obrazek

Poza widokiem na wschód...

Obrazek

...i na powód przyjazdu w to miejsce.

Obrazek

Ok, teraz możemy już jechać – a nawet musimy :idea: . Do promu pozostało już niezbyt wiele czasu…
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.05.2019 07:13

Prom już niedługo, ale na szczęście port niedaleko :) . Tym razem nie popłyniemy z Pireusu a z Lavrio… już kiedyś byliśmy w tym niezbyt dużym miasteczku i w jego porcie, było to właśnie przed 6 lat kiedy to przypłynęliśmy tutaj z Limnos i Efstratios. Tym razem będziemy odpływać – na wyspę Kea :idea: .

W porcie jest absolutnie pusto. Odnajdujemy budki z biletami, jest tutaj odwrotnie jak w Rafinie gdzie każda z licznych agencji sprzedaje bilety na wszelakie promy stamtąd odpływające. Tu każda linia ma swoją budkę :roll: . Budka Karystia Shipping niby jest czynna ale pusta :roll: , dłuższą chwilę czekamy nie bardzo wiedząc co robić bo do odpłynięcia promu pozostał kwadrans. Poza tym jakoś nie ma żadnych chętnych do płynięcia… dziwne.

W końcu pojawia się jakieś auto z którego ludzie też chcą płynąć, i jeszcze jedno… pojawia się też facet sprzedający bilety. Kupuję je ubożejąc o 56 euro, ale to nie koniec zagadek na dziś bowiem jeden jedyny statek stojący w porcie okazuje się nie być tym który popłynie na Keę, jest to jakiś statek towarowy. Człowiek który wpuszcza na niego TIRy informuje nas gdzie mamy pojechać na nasz prom… ale godzina w której ma odpływać mija a promu nawet na horyzoncie jeszcze nie widać :? , co tu jest grane? .

Czekamy chwilę i tak trochę przypadkiem rzucam okiem na bilety… nie, one nie są na godzinę 18.30, one są na 19.45 8O , czyli mamy jeszcze okrągłą godzinę czasu. Nie tragedia, ale dziwne, jeszcze wczoraj sprawdzaliśmy na stronie o której ma być prom no i o takiej zmianie nie było mowy… w każdym razie zaczekamy.

Potem było już bez niespodzianek. Prom przypłynął wysypując tłumek ludzi i gromadkę aut, załadowaliśmy się i popłynęliśmy :) . Sądziłem że w piątkowe popołudnie na weekendową wyspę Ateńczyków (tak wg przewodnika) będzie więcej chętnych, było prawie pusto.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gdy po nieco ponad godzinie dotarliśmy do Korissi, portu wyspy Kea było już zupełnie ciemno. Port sprawia przyjemne wrażenie, nie jest duży i raczej nie jest też ruchliwy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I to już ostatnie zdjęcia z tego dnia. Pozostało nam tylko, niestety w ciemnościach, poszukać noclegu i jak się okazało nie było to takie proste...w efekcie objechaliśmy prawie pół wyspy zanim się udało. Pierwsze wytypowane miejsce – zatoka Otzias – okazało się raczej zabudowanym obszarem, choć ze sporą plażą. Kolejne – monastyr Kastriani – tu było już lepiej, choć monastyr okazał się zamieszkały, jednak zniechęcił nas ujadający pies który wyczuł obecność obcych. Pojechaliśmy więc dalej, kolejny ewentualny cel – raczej dziką plażę Spathi odpuściliśmy widząc jakiej jakości szuter do niej prowadzi :roll: . Ostatecznie zjechaliśmy stromo, nawet bardzo stromo w dół (około 400 m) wąską asfaltówką do położonej na wschodnim wybrzeżu zatoczki Orkos, po takim zjeździe nie było wyjścia, musieliśmy tam zostać. Na szczęście było to możliwe :D .

Ok, więc jesteśmy. Kea została naszą wyspą numer 37 :idea: . Trochę już ją poznaliśmy dziś, jutro będziemy poznawać się trochę bardziej :) .

c.d.n.
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 20.05.2019 07:21

Byliśmy na wyspach mniej więcej w tym samym czasie co Wy. Też wypływaliśmy z Lavrio, tylko kilka dni wcześniej. Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.05.2019 05:40

KOL napisał(a):Byliśmy na wyspach mniej więcej w tym samym czasie co Wy. Też wypływaliśmy z Lavrio, tylko kilka dni wcześniej. Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy.

To ciekawe dokąd popłynęliście... niby z Lavrio, ale możliwości trochę też jest :cool:
Ciekawe też czy mieliście podobne odczucia co do pogody :roll: , zwłaszcza temperatur i wiatru.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.05.2019 08:26

4 maja, sobota

Kea...miała być Thassos ale ostatecznie jako prolog przed „daniem głównym” - czyli Karpathos – padło właśnie na nią. Cyklada średniej wielkości, położona najbliżej lądu zawsze była w zamyśle jako tzw. zapchajdziura :wink: , czyli jak będzie trochę czasu i nie będziemy mieli czym go wypełnić to popłyniemy na Keę. I właśnie teraz taka możliwość do jej wykorzystania się nadarzyła.

Kea jest wyspą z bogatą dość historią, jednak oczywiście podobną do historii wszystkich Cyklad i całej Grecji. Najwcześniejszą osadę, z czasów minojskich i mykeńskich, odkryto na wyspie tam, gdzie dziś leży przysiółek Agia Irini (w tej samej zatoce w której leży współczesny port). W starożytności współistniały na Kei 4 miasta – 3 położone na wybrzeżu i jedno w głębi wyspy – dziś jest to jej stolica, Ioulida. Wyspę zamieszkuje około 2500 osób, liczba ta w ostatnich latach wzrosła po okresie niemal zupełnego wyludnienia w ostatnich dziesięcioleciach. Nie ma tu spektakularnych zabytków, poza jednym, najbardziej znanym i rozpoznawalnym, stanowiącym wizytówkę Kei – słynnym kamiennym lwem :) . Wyspa jest dość zasobna w wodę, a w ostatnich latach staje się w miarę popularnym miejscem na posiadanie weekendowego/wakacyjnego domu dla mieszkańców Aten i okolic.

Orkos. To w tej małej zatoczce położonej na wschodnim wybrzeżu właśnie się obudziliśmy. Orkos posiada jak się okazało parę domów oraz dziury w skałach będące miejscem pozyskiwania minerałów w czasach antycznych (nie widzieliśmy ich). Poza tym raczej nic tu nie ma, poza zniszczoną chyba zimowymi sztormami plażą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety, prognozy na dzisiaj raczej miały się sprawdzić. Sobota miała być najgorszym dniem, pochmurnym i z opadami :roll: , po krótkiej chwili o świcie gdy zza chmur przebijało się jeszcze słońce, zasnuły one niebo ciemną, szarą zbitą masą, z której nawet pokapywały pojedyncze krople deszczu. Trudno mówić tu o plusach :? , jednak był jeden – nie wiało, choć bez słońca było naprawdę chłodno, wręcz zimno.

Pierwsze wrażenie z wieczornej przejażdżki przez pół wyspy było takie, że jest ona jednak mocno górzysta :roll: , poza tym wiele jeszcze nie wiedzieliśmy. W Orkos widać było że 2, może 3 domy mają obecnie lokatorów, reszta była zamknięta i pusta. Było cicho i spokojnie, mogliśmy bez przeszkód zająć się sobą, porannymi czynnościami i śniadaniem.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.05.2019 08:27

Drugie wrażenie było takie, że Kea to wyspa kwiatów 8O :idea: . Krótki spacer po okolicy i proszę jaki efekt :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 21.05.2019 08:28

Gdy zbieraliśmy się już do odjazdu...

Obrazek

...zobaczyliśmy, że zbliża się w naszą stronę jakaś kobieta. Okazało się, że przyszła tutaj nazrywać sobie kwiatków które potem służą jako suszki... chociaż może tutejsi mieszkańcy znają jeszcze inne ich zastosowanie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ostatnie zdjęcia Orkos przez odjazdem.

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 21.05.2019 11:32

kulka53 napisał(a):To ciekawe dokąd popłynęliście... niby z Lavrio, ale możliwości trochę też jest :cool:
Ciekawe też czy mieliście podobne odczucia co do pogody :roll: , zwłaszcza temperatur i wiatru.


No właśnie wiatru...Nie zmienia to faktu, że wróciliśmy bardzo zadowoleni, ale nie ma co ukrywać, że ten wyjazd był trochę inny "pogodowo" niż poprzednie. Najgorsza była chyba sobota 4 maja, o czym zresztą teraz piszesz. Na szczęście spędziliśmy ten dzień niemal w całości na promach. Poza tym mieliśmy w Grecji jeszcze chyba dwa pochmurne dni, a raz padał deszcz. Co prawda wróciliśmy mocno opaleni i większość dni było słonecznie, ale wiatr był jakiś taki mało grecki :). Kiedy wiało, robiło się dosyć chłodno.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 21.05.2019 18:55

kulka53 napisał(a):Czyli jechałeś naszą trasą? Już od Lamii?. Pamiętam jak Ci pisałem o uszkodzonej po ulewach drodze pomiędzy Erythres a Mandrą, wracaliśmy nią do domu i byliśmy zaskoczeni bo jest już prawie odremontowana 8O .
Poza tym faktycznie niewiele jest tam ciekawego :roll: , może widoki na Parnas i ten długi podjazd/zjazd na południe od Lamii. Można zajrzeć do Orchomenos prawie po drodze, do Osios Loukas jest już trochę dalej.


Dzięki za porady, dotyczące trasy.
Jak pamiętam z wkurzającej autostrady odbiliśmy właśnie przy Larissie na 1 i 3 -kę (Farsala i Lamia); potem z powrotem na autostradę, krótki postój w Termopilach i dalej do Aten. W Tebach zjechaliśmy z autostrady (nie mogłem zdzierżyć coraz większego ruchu i bramek co chwilę) na Erythres i Mandrę ... trochę było strachu, bo już ciemno i jakieś znaki, że możemy nie przejechać, widać było duże szkody poczynione przez wodę.
Do Aten jakoś dobiliśmy w piątkowy wieczór - przejazd przez miasto, był jak jazda na wschodnim bazarze :wink: .
Dzięki za ten odcinek o Maratonie i przylądku Sounion__ -lubię takie historyczne miejsca - było to w jakimś planie B, może kiedyś ...
piotrekbeti
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 689
Dołączył(a): 26.01.2014
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrekbeti » 22.05.2019 11:41

To w tym roku będzie nasz Plan B. Potrzebuje maksymalnej liczy uwag-obserwacji z Aten i okolic Attyki, Rafiny Pireusu, Eginy, Artemidy , Lavrio, Suanion, Artemidy. Maratonu,Makri i Glifady i okolic. Ze zwiedzania, dojazdu autem, autobusami, parkingów, ceny benzyny, wynajmu aut, dojazdu do parkingów w Ateanach i przejazdu metrem do Centrum. Każda uwaga jest cenna. Bo Raczej wylot do Aten i zwiedzanie-plażing 50/50. Zarezerwowane auto na cały pobyt, noclegi itp. na co warto poświęcić czas i kasę , Bo wiadomo jest Akropol must see, Ateny, a reszta jak wystarczy czasu i kasy i sił. priv adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Naprawdę będę zobowiązany za każdy post
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże bałkańskie podróże-GR,maj19-podróż niedokońc

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 22.05.2019 18:20

KOL napisał(a):No właśnie wiatru...Nie zmienia to faktu, że wróciliśmy bardzo zadowoleni...

To fajnie :) , że chociaż Wy...
No ale my będziemy mieć w tym roku (mam nadzieję) jeszcze jedną szansę więc sobie odbijemy.
Niewykluczone, że pojedziemy na 3 tygodnie 8O .

Buber napisał(a):...W Tebach zjechaliśmy z autostrady (nie mogłem zdzierżyć coraz większego ruchu i bramek co chwilę)...

Aha, czyli to była taka jazda mieszana :)
Te bramki to chyba wszystkich wkurzają :wink: , myśmy jechali autostradą tylko raz i miałem dość, zanim się Skodą rozpędziłem już były następne :wink: . A i koszt niemały... dlatego szybko wymyśliłem trasę zastępczą którą znam jak drogę do pracy niemalże :)
Czyli mówisz, że koło Aten spory ruch... bo jak czasem jedziemy w okolicach Olimpu autostradą to jest niesamowicie pusta 8O
A co do historycznych miejsc to będzie jeszcze jedno, ale już nie w Attyce ale na Kei. Wg mnie całkiem fajne, choć oczywiście o mniejszym znaczeniu niż choćby Maraton.

piotrekbeti napisał(a):To w tym roku będzie nasz Plan B.

Hmmm, od czego by zacząć :) , może od tego że na sporo Twoich wątpliwości nie znamy odpowiedzi :roll: .
Nie korzystamy z autobusów, metra, wynajmowania aut...
Niemniej... Attyka jak dla mnie jest średnim miejscem na wakacje :roll: . Miejscowości wzdłuż wybrzeża w okolicy Aten to jeden wielki teren zabudowany, po prostu miasta nad morzem. Przejazdy w tych okolicach mogą przysporzyć sporo stresu, często są korki a nawet jak nie ma to ruch jest duży a ulice poza głównymi kiepskiej jakości.

Co do paliwa - ostatnio jest mocno drogie. ON - 1,3-1,4 e , PB - około 1,6 e. Zawsze ostatnio tankuję na stacji najtańszej w okolicy a może i w całej Grecji... nie widziałem nigdzie tańszego paliwa - TUTAJ. Pracuje tam zamieszkały w Grecji Polak, kilkukrotnie już się tam spotkaliśmy :)

Zwiedzanie, w Atenach poza Akropolem must see to dla mnie Muzeum Archeologiczne i widok na miasto z Lykavitos.
Poza Atenami - to już do rozważenia co kogo interesuje - monastyr Dafni (free), monastyr Kesariani (1e), jaskinia Kuttuki (2e), Maraton (opisany w niniejszej relacji, 6e), Sunion___ (również, 8e), jezioro Vouliagmeni (w zależności od pory roku i dnia, około 10 euro), ruiny Brauronu + muzeum (6e)

Parkingi przy ww miejscach darmowe. W Atenach parkowanie jest płatne, ale są miejsca blisko Akropolu gdzie można zostawić auto darmowo. Nie byłem ale wiem że można np TU, byłem za to TU

Plaże...trudno powiedzieć, za wiele nie widziałem. Wg mnie warto na pewno podjechać w rejon Maratonu (Nea Makri, Agios Panteleimonas, Schinias)

Co do Eginy - warto. Wg mnie jeśli będziesz mieć pożyczone auto to zabierz je ze sobą, objedziesz ważniejsze miejsca. Prom płynie godzinę z hakiem z Pireusu, TU sprawdzisz godziny rejsów i ceny, niektóre rejsy mają ceny promocyjne, płaciliśmy wtedy za auto+2os. chyba 36 euro.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 693
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone