Mała miejscowość z piękną dziką plażą

napisał(a) **piotrekwawa** » 30.05.2011 11:13

szukam

cześć dawno mnie tu nie było, wiec witajcie.
Poszukuje małej mieściny, wsi spokojnej w której mógłbym spędzić urlop z żoną i dziećmi (9+3).
Chciałbym abyście polecił mi spokojną miejscowość z ładną kamyczkową, żwirową plażą i płytkim morzem.
Co do rejonu to może coś od Zadaru w górę ale nie za daleko bo mały źle znosi jazdę samochodem.

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Bocian** » 30.05.2011 11:18

Chyba z żonami...

napisał(a) **stratos** » 30.05.2011 11:43

Jak się taka gromadka wysypie to już nie będzie tam cicho .

napisał(a) **piotrekwawa** » 30.05.2011 12:36

stratos napisał(a):Jak się taka gromadka wysypie to już nie będzie tam cicho .

fajnie to napisałem :lol:

9 i 3 to oczywiście wiek dzieci

Tak myśle o rejonie Riwiery Makarskiej, może Gradac tylko nie wiem czy nie będzie tam zbyt tłoczno.

napisał(a) **danielZS** » 30.05.2011 13:16

Ja byłem w zeszłym roku z dzieciaczkami (10,3 l) w Marusici, bardzo spokojna wioska i piękne plaże w tym roku też tam jadę.

napisał(a) **consett0805** » 30.05.2011 14:02

Marusici doskonały wybór mała cicha miejscowość doskonałe miejsce wypadowe na zwiedzenia okolicznych atrakcji( czytaj znanych miejscowości)
Musisz jednak wiedzieć że w każdej nawet najmniejszej miejscowości będą jacyś turyści( nie rzadko hałaśliwych )
Jeśli chodzi o dzikie samotne plaże tez takowe wszędzie są z tym że nie pod nosem wystarczy przejść się na kraniec miejscowości i się znajdzie takie są moje doświadczenia bo też takowe lubię. Czy zawsze na plaże dziką trzeba wychodzić prosto z domu? A takie skarby zwane perełkami są i istnieją samotne ciche domki bezpośrednio nad morzem i plażą która często jest tylko do waszej dyspozycji, ale to tylko w zasadzie na wyspach i nie rzadko tak zwana Robinsonadą. Kolega mkm dzielnie się spisuje w podsyłaniu perełek- przy okazji pozdrawiam prędzej czy później zajrzy w temacik tak mi się zdaje.

napisał(a) **piotrekwawa** » 30.05.2011 14:43

[quote="danielZS"]Ja byłem w zeszłym roku z dzieciaczkami (10,3 l) w Marusici, bardzo spokojna wioska i piękne plaże w tym roku też tam jadę.
[quote]

Ciekawe, wygląda naprawdę dobrze rozumem, że do plaż dostanę się na piechotę? Nie będę musiał jeździć autem?
W Marusici jest sporo kwater? Ja jak zwykle jadę w ciemno.

napisał(a) **consett0805** » 30.05.2011 18:43

Marusici pieszo? Oczywiście że tak wskazane powiedział bym hhhhhee. Tu masz link co prawda do agencji zajmującą się tylko tą miejscowością. Możesz sobie popatrzeć jaka to miejscowość. W tej okolicy wszystkie miejscowości są poniżej Jadranki a to ważne cichuteńko, no i bardzo strome

http://www.marusici.com/ na Googlach wklep nazwę i i zatwierdź grafike pojawi sie dziesiąt zdjęć z tematem Marusici pozdrawiam

napisał(a) **danielZS** » 30.05.2011 18:48

W Marusici kwatery są praktycznie w każdym domu, tych domów może ze trzydzieści. A czy jak przyjedziesz to będą wolne kwatery? Nie wiem, ja rezerwowałem już w grudniu, wolę kwatery sprawdzone i z uwagi na jazdę z 2 dzieci chcę być pewny, że czeka na nas spanie.

Co do plaży, to nie trzeba dojeżdżać samochodem. Są tam 2 dojścia do plaż, z prawej strony dość stromymi schodami (ale nie aż tak, żeby dziecko sobie nie poradziło) i z lewej łagodniejsze zejście dróżką.

Jest trochę zatoczek i im dalej się wybierzecie tym zapewne mniej ludzi tam będzie.

Miescinka jest naprawdę mała, jeden sklep. Jednak niedaleko stąd do Makarska, Omiś a nawet Split czy Trogir.

napisał(a) **olutek** » 30.05.2011 21:44

consett0805 napisał(a):Marusici pieszo? Oczywiście że tak wskazane powiedział bym hhhhhee. Tu masz link co prawda do agencji zajmującą się tylko tą miejscowością. Możesz sobie popatrzeć jaka to miejscowość. W tej okolicy wszystkie miejscowości są poniżej Jadranki a to ważne cichuteńko, no i bardzo strome
http://www.marusici.com/ na Googlach wklep nazwę i i zatwierdź grafike pojawi sie dziesiąt zdjęć z tematem Marusici pozdrawiam

Pisałeś do nich po polsku??

napisał(a) **olutek** » 30.05.2011 21:50

A o które Marusici chodzi: Omiś czy Buje, bo jeśli Omiś to jest poniżej Zadaru a autor posta chciał powyżej. Dobrze kombinuję?

napisał(a) **consett0805** » 30.05.2011 21:56

olutek napisał(a):A o które Marusici chodzi: Omiś czy Buje, bo jeśli Omiś to jest poniżej Zadaru a autor posta chciał powyżej. Dobrze kombinuję?

Fakt nie jasno, ale autor użył słowa, oby tylko nie "zadaleko" wiec każdy myśli tu o Marusici tej koło Omisia. Przecież Marusici te bliżej ulżyło by męczarniom małego, tak czy źle kombinuję hhhhhhee? :wink:

napisał(a) **consett0805** » 30.05.2011 22:01

olutek napisał(a):
consett0805 napisał(a):Marusici pieszo? Oczywiście że tak wskazane powiedział bym hhhhhee. Tu masz link co prawda do agencji zajmującą się tylko tą miejscowością. Możesz sobie popatrzeć jaka to miejscowość. W tej okolicy wszystkie miejscowości są poniżej Jadranki a to ważne cichuteńko, no i bardzo strome
http://www.marusici.com/ na Googlach wklep nazwę i i zatwierdź grafike pojawi sie dziesiąt zdjęć z tematem Marusici pozdrawiam

Pisałeś do nich po polsku??

Nie ponieważ jestem zwolennikiem jazdy w ciemno, a gdy przygotowuję się do wakacji lubię dużo wiedzieć, na te stronę natknąłem się w necie a i wielu na forum tez ją podsyłało innym zainteresowanym o ile dobrze kojarzę mają swoje biuro tuż przy wjeździe do miejscowości.
strona posiada jeżyk Polski, ale jak z komunikowaniem się nie wiem.

napisał(a) **piotrekwawa** » 31.05.2011 22:12

olutek napisał(a):A o które Marusici chodzi: Omiś czy Buje, bo jeśli Omiś to jest poniżej Zadaru a autor posta chciał powyżej. Dobrze kombinuję?

Omis poniżej Zadaru?

Według mapy Omis jest bliżej Dubrownika.
Poczytałe Marusici wychodzi na prowadzenie a co myślicie o Gradac?

napisał(a) **olutek** » 02.06.2011 18:14

piotrekwawa napisał(a):
olutek napisał(a):A o które Marusici chodzi: Omiś czy Buje, bo jeśli Omiś to jest poniżej Zadaru a autor posta chciał powyżej. Dobrze kombinuję?

Omis poniżej Zadaru? Według mapy Omis jest bliżej Dubrownika.
Poczytałe Marusici wychodzi na prowadzenie a co myślicie o Gradac?

no oczywiście masz rację :oops:

jakoś inaczej spojrzałam...