Mała ankieta.

napisał(a) **Tomek O.** » 28.10.2006 16:02

Jak widzę nie jestem jedyny z moim "problemem", a mianowicie buntem lepszej połowy. Mam nadzieje że w ramach kompromisu będą to dwa lub trzy tygodnie podzielone na Włochy, Istrie i (jak starczy czasu) po raz 3 dalmacje.

napisał(a) **Stela** » 28.10.2006 16:42

napisał(a) **Darek9634** » 28.10.2006 17:55

Po tegorocznej dwudniowej podróży w nagrzanym samochodzie żona powiedziała, że tylko klima przekona ją do wyjazdu.
Szukam samochodu.

napisał(a) **rich72** » 28.10.2006 18:16

http://www.autoscout24.de/

to bierz się do roboty :wink:

a no i zapomniałem - oczywiście że Cro - Peljesac tym razem a może i o CG zaczepię na tydzień :lol:

napisał(a) **Haweł** » 28.10.2006 19:11

Taa...

napisał(a) **kominesku** » 28.10.2006 19:31

A u mnie nikt się nie buntuje i jedziemy 2 połowa czerwca lub przełom czerwiec-lipiec oczywiscie do Chorwacji :lol:

napisał(a) **aneta_jacek** » 29.10.2006 22:09

Nie. Nie pojedziemy do HR przez najbliższych 5 lat.

Powód? za podobną kasę lub ciut większą zwiedzę Grecje, Austrię, Włochy ... sentyment sentymentem ale co w kołko to robi sie już nudne.

napisał(a) **a to ja** » 29.10.2006 22:39

Aneta!
Nudne to może być kółko: dom-praca, praca-dom, dom-praca...itd
A i to - nie dla każdego

.

Mnie ciągnie .. oj, ciągnie w różne ciekawe miejsca na świecie.
Realnie, to kiedy tylko mogę, jestem w ciekawych miejscach ... w swojej okolicy.

Wiem, co masz na myśli.
Lubisz Chorwację, ale są też inne ciekawe miejsca do zobaczenia.
Masz rację

Tylko że ja o tym, co lubię, nigdy nie napiszę "nudne"

Pozdraviam

napisał(a) **AndrzejJ.** » 29.10.2006 22:51

aneta_jacek napisał(a):Nie. Nie pojedziemy do HR przez najbliższych 5 lat.

Powód? za podobną kasę lub ciut większą zwiedzę Grecje, Austrię, Włochy ... sentyment sentymentem ale co w kołko to robi sie już nudne.

powodzenia :papa:

napisał(a) **Mariusz Gubernat** » 30.10.2006 08:02

Byłem w Chorwacji tylko 2 razy.
Myślę, że przynajmniej jeszcze raz tam pojadę, oczywiście to są narazie tylko plany.
Pozdrawiam

napisał(a) **lui** » 30.10.2006 09:20

W tym roku byłam dopiero pierwszy raz w Chorwacji. Wróciłam w połowie sierpnia, a do dziś nie mogę otrząsnąć się z wrażenia jakie na mnie zrobiła.
W związku z powyższym, wybieramy się całą rodziną w przyszłym roku na Peljesac. Już planuję wycieczki, bo apartament dawno wybrany, acz jeszcze nie zarezerwowany

napisał(a) **qqryq** » 30.10.2006 12:00

Doskonale rozumiem userów #aneta_jacek. Byłem w Cro dwukrotnie (2003 i 2005) i już po ostatniej wizycie "odechciało" mi się. Nie to żeby mi się nie podobało, ale zwyczajnie potrzebowałem czegoś nowego, innej kultury, innej kuchni, innych zwyczajów i ludzi. Poza tym w innych regionach Europy wcale nie jest radykalnie drożej w porównaniu z tym co oferuje Chorwacja. Więc za rok znowu ominę ten kraj.

napisał(a) **kulka53** » 30.10.2006 12:14

A ja pojadę...

Przynajmniej takie są plany... Choć już raz się zmieniŁy, miaŁ to być dŁugi majowy weekend a potem wrzesień, teraz aktualny jest tylko koniec września ( 2 tyg.). Ponieważ jestem zwolennikiem tzw. "aktywnego wypoczynku", chcę pochodzić po górach i zdobyć kilka (kilkanaście?

) chorwackich szczytów - to będzie gŁówny cel tego wyjazdu

napisał(a) **Bazylka5** » 30.10.2006 12:19

Witam
w tym roku byłam po raz drugi i zrobię sobie przerwę. W przyszłym roku planuję wyjazd do Holandii lub Turcji. Szkoda,że nie ma takiego obiegu informacji o tych krajach, jak o Chorwacji.

napisał(a) **Buber** » 30.10.2006 14:46

Cześć

W przyszłym roku miała być Bułgaria, czy coś takiego. Ale po nasym pierwszym pobycie w cro w tym roku, na pewno w przyszłym będzie replay, tylko dłużej i raczej w czerwcu. :papa: