Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Makarska wrzesień 2008

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 16:48

Drugi dzień to oczywiście szukaliśmy, szukaliśmy, mijaliście plaże takie jak te:

Obrazek

i lądowaliśmy na naszych skałkach, już zresztą do końca pobytu, a pobyt umilały nam widok na wyspy i takie jak:

Obrazek

Obrazek

i towarzyszyły nam i wszystkim wokół setki baniek mydlanych, wypuszczanych przez naszą latorośl :) od wschodu

Obrazek



do zachodu słońca

Obrazek

zachody słońca, cudowne, jest na co popatrzeć
a to zachód słońca według naszego czterolatka, przepraszamy za lekko pochyły horyzont, dzieci widzą świat trochę inaczej, może lepiej :)

Obrazek
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 17:20

Ponieważ wakacje chłonie się wszystkimi zmysłami, to nie tylko kolor, czyli kochane naszym oczom krajobrazy, ale również zapach smak (niekoniecznie w tej kolejności:) całości dopełniał słodko-mdły poranny zapach dojrzewających fig, które nie dość, że niemal w każdym ogrodzie, no niemal na każdym wolnym przydrożnym skrawku ziemi,
Obrazek

świeży, orzeźwiający zapach żywicy i szyszek piniowych i do tego widok drzewek oliwnych, palm

Obrazek

i granatów, które rosną tu jak u nas jabłonie :)

Obrazek

Obrazek
jotem
Croentuzjasta
Posty: 411
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jotem » 03.10.2008 17:29

Fajowa relacja.
Miło się czyta i przyjemnie ogląda.
I pomyśleć, że nie chciałaś się z forumowiczami podzielić.... ech; :wink:
Zazdroszczę wszystkim, którzy mogą sobie pojechać na wakacje.... poza sezonem wakacyjnym :!:
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 17:37

dzięki jotem, to dzięki Tobie jest ta relacja :) , inaczej zostałaby tylko w nieco zawodnej pamięci i fotkach na płytce :),

a wracając do tematu, to przez tą chęć chłonięcia Chorwacji wszystkimi zmysłami, nie gotowaliśmy, ale stołowaliśmy się w różnych knajpkach z założeniem, że jak jeden dzień przeholujemy ( moule duszone w białym winie - pychota, naprawdę wielka porcja za stosunkowo nieduże pieniądze ok. 50 kun - i pomyśleć, że parę lat temu, gdyby nie przygoda z Francją w dobrych studenckich czasach, nigdy bym tego do ust nie wzięła ;), czy smażone kalmary ) to na drugi dzień skromniej ( miejscowe palacinki czyli naleśniki z pysznymi marmoladami albo po prostu pizza, która tam chyba jest najtańsza - 28-30 kun)

może przydałyby się tu jakieś fotki, ale po przeczytaniu relacji ines, a zwłaszcza tych zdjęciach jedzonek na każdej stronie postu, chyba nie byłoby to wskazane, bo z głodu nie skończę nawet połowy relacji :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 03.10.2008 18:08

super relacja! Chłonę ją wszystkimi zmysłami :) I tęsknię za Chorwacją - jej widoczkami i zapachem... Szkoda, że z racji wykonywanego zawodu nie jest mi dane pojechać do Cro we wrześniu, kiedy nie ma takich tłumów jak w sezonie.
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 18:11

i wreszcie popołudniową porą pozwiedzaliśmy Makarską, ale chyba zupełnie z innej strony, nie z małą kopią splickiej wieżyczki i przystanią pełną jachtów, ale nasza Makarska jak kokietka odsłaniała nam się z różnych stron, najpierw ukazała sie taka:

Obrazek

Obrazek

i taka :

Obrazek

trochę romantyczna, trochę liryczna, na pewno nie tłoczna, zupełnie inna popołudniem i wczesnym wieczorem niż typową południową porą.
W ogóle nie było tak tłoczno, jak zapowiadała to reklama "największej miejscowości na Riwierze" i całe szczęście, tłok w ścisłym sezonie mogę sobie wyobrazić, dlatego też w sezonie wytrwale pracuję, choć teraz, w przeciwieństwie do lat pracy w biurze podróży, mogłabym w sezonie na wyjazd sobie pozwolić, ale co to za przyjemność dla kogoś, kto ani natłoku ani skwaru nie lubi. Chociaż właściwie siedząc pół dnia w wodzie, tego skwaru aż tak się nie odczuwa, może poza zrzucaną potem skórką, ale podobno każda kobieta ma coś ze żmiji :)

a wracając do wątku, potem zobaczyliśmy ja w kolejnych aktach

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a potem dotarliśmy tam

Obrazek

i jak się można domyśleć, nasze zwiedzanie tego dnia dobiegło końca ;)
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 18:13

no tak, maslinka, masz rację, nie każdy we wrześniu może, ale np. czerwiec ma tą przewagę, że dzień jest dłuższy, mi za szybko dzień w Chorwacji uciekał :)
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 18:29

W samej Makarskiej naliczyliśmy placów zabaw ze cztery, tak więc to raj dla dzieci,tym bardziej, że nie ma na nich tłoku i nie trzeba czekać w kolejce, żeby na huśtawce poszaleć. Dotąd plac zabaw minimum raz dziennie to była podstawa, teraz wymagania wzrosły - plac w centrum minimum raz :), na szczęście dla naszego portfela (mamy naprawdę wyrozumiałe dziecko) przejazd na karuzeli ( ok. 10 kun) był tylko raz :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 03.10.2008 18:53

miło się czyta :)

Ps.Może wrzucisz jednak zdjęcia tych pysznych dań :)
Jestem fanem gotowania więc czekam :)
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 03.10.2008 18:56

Piękne , opis fotki ; ) Makarska ;) Pozdrav Adaś
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 19:17

nie gniewaj się, ines, ale tak przeglądałam te moje fotki z wyżerką i chyba sobie odpuścimy, bo zamiast tak artystycznie do tego podejść i pstryknąć sam estetycznie wyglądający talerz, to na fotce jestem ja z niezbyt elokwentną, a jakby bardziej podchmieloną miną - cóż, wino w południe to dobry pomysł nie jest na taką słabą głowę ;)

adam11 dzięki ;)
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 19:18

c.d.

Wreszcie pomyśleliśmy, że warto by może odwiedzić tutejszy targ, bo owoce przywiezione ze sobą powoli się kończą ( no może za wyjątkiem bananów, te były, są i zostaną, nawet po naszym wyjeździe, nie mogliśmy już na nie patrzeć ;), naczytałam się wcześniej na forum, że na targ trzeba iść bardzo wcześnie, bo po 6-7 to już same niedobitki są. Mąż bardzo wziął to sobie do serca ( ja zresztą też ) nastawił budzik na 5.30. Rano wstaliśmy bez problemu, za to budziliśmy naszego szkraba, ale nie było źle, przywykła już do różnych pomysłów rodziców, dodam, że było naprawdę ciemno. Gdy zaczęło świtać potachaliśmy się na targ, bo nasze autko na czas urlopu teź miało urlop ;). Szliśmy dłuuugo, bo uparłam się, że pójdziemy promenadą, choć faktycznie mój Michał miał rację (cóż, widocznie orientacja nie jest moją najmocniejszą stroną ;) i z powrotem zabrało nam to już połowę :). Dzięki moim pomysłom widzieliśmy sporo ludzi z rybami w siatkach, spoglądaliśmy nawet na miejscowy plan ( trzeba Chorwatom przyznać, że plany miasta i całej Dalmacji mają niemal co krok, no może co kilka ;), skończyło się na zapytaniu niezbyt rozespanej Chorwatki w kiosku z gazetami.
Było już dobre rano, kiedy dotarliśmy na targ (ten z owocami, ten rybny znaleźliśmy następnym razem;), kupiliśmy kilka domowych specjałów i chyba najdroższe owoce w życiu ;), później byliśmy mądrzejsi, owoce lepiej kupić w sklepie - przynajmniej wkładają na wagę, a czy ważą..., w każdym razie tak to wygląda ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 19:48

Targ rybny można sobie śmiało odpuścić (albo może myśmy tak trafili, że w hali rybnej było kilka żałośnie wyglądających ryb i jeszcze gorzej wyglądających niepatroszonych kalmarów), jeśli ktoś naprawdę chce bawić się w gotowanie, to lepiej rano kupować z tzw. kutra

Obrazek

albo po prostu zanurzyć cedzak w porcie ;)

Obrazek
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 03.10.2008 20:57

Jak głoszą wszystkie miejscowe przewodniki, targ znajduje się obok ślicznego XVIII-wiecznego kościółka, a właściwie katedry św. Marka, który był częstym motywem moich zdjęć w różnych porach dnia i pewnie równie często uwieczniany na widokówkach obok palmowej promenady, gdzie, o zgrozo, nie tylko codziennie podlewają trawniki i kwiaty, ale przycinają równo palmy :)

Obrazek

Obrazek


z barokową fontanną

Obrazek


i z pomnikiem ludowego poety Andrije Kačića Miosića na centralnym placu miasta

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 03.10.2008 21:53

Laciatku gratuluję super scenariusza relacji - miło się czyta i ogląda :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Makarska wrzesień 2008 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone