Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Makarska wrzesień 2008

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 08.10.2008 07:59

shtriga i elli
dzięku za miłe słowa i kibicowanie :)

Asia&Grześ
dziękuję bardzo, tylko reklamacji nie przyjmuję, jakby się Wam nie podobało ;)
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 09.10.2008 18:54

Z wieży niesamowity widok


Obrazek


na port, cudowne jachty z najwyższej półki (pożeglowałoby się, gdyby się ten patent zrobiło ;) )

Obrazek


Obrazek



na miasto


Obrazek



na piękny plac


Obrazek



i sfinksa


Obrazek



(mieliśmy nawet szczęście być witanymi przez Legionistów, a ponadto zwiedzanie umilały arie operowe na żywo :), faktycznie nie trzeba nagłośnienia :)


Obrazek



oraz można się spokojnie porozglądać, jak Pałac Dioklecjana został zaadaptowany przez współczesnych :)


Obrazek




Z dołu widać to jeszcze lepiej

Obrazek



wiszące pranie, szczekające psy, gdzie niegdzie wspinające się na mury koty, ale chyba nic nie przebije tego, do czego można wykorzystać kolumny, a raczej ich głowice, starożytni wykorzystywali je, ale nie wpadli na to, że wystarczy podłożyć dwie cegły, wziąć siekierkę i ...



Obrazek

a propos siekierka wciąż widoczna na zdjęciu :)


Potem drewno to wkładali do skrzynek po pomidorach i wciągali liną, byłoby super zdjęcie, ale tak mnie zatkało, że zrobiłam ani jednego :(, to wszystko obok nas, płacących 10-20 kun za wejście do każdego pomieszczenia (nie ma co marudzić, ze Split kartą byłoby taniej ;) )
waldeq
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 236
Dołączył(a): 01.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldeq » 09.10.2008 19:32

Jak miło popatrzeć jeszcze raz na Split:) Mimo, że zdjęcia mam podobne (chyba jak każdy który był w tym mieście) to jednak siekierką mnie zakasowałaś :)
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 09.10.2008 19:46

he, he, szczerze to pstrykałam tą kupkę drewna, siekierkę zobaczyłam potem :)
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 09.10.2008 19:51

Malutka bazylika obok wieży to perełka, której nie można przeoczyć, warto również podejść na pięterko, przyjrzeć się relikwiarzom i inkunabułom.
Wdepnęliśmy także do muzeum etnograficznego, ale nie zrobiło na nas wielkiego wrażenia, stroje ładne, kolorowe, ale zaduch, pewnie ze względu na konieczność utrzymania odpowiedniej temperatury i wilgotności, okropny.
Sal nie za dużo, ale udało nam się poplątać wyjścia, tym bardziej, że usilnie staraliśmy sie wyplątać z towarzystwa pewnego Chorwata, który twierdził, że jego matka lub/i żona pochodziła z naszych okolic i właściwie chyba się do nas wybierze w poszukiwaniu żony, najlepiej zaraz ;)
Podreptaliśmy jeszcze uliczkami i promenadą i ruszyliśmy w stronę parkingu, wstępując jeszcze po drodze do sklepu, żeby kupić napoje na drogę i, a właściwie przede wszystkim, rozmienić pieniądze do parkometru.
Cóż, jakie było moje zdziwienie, że parkometr, mimo faszerowania go bilonem, co rusz wypluwa monety, gdy ja coraz usilniej je wrzucam. Moje zdziwienie ustąpiło miejsca konsternacji, gdy stojący obok Anglicy uprzejmie wyjaśnili mi, że owszem, parkometr przyjmuje pieniądze, ale tzw. "en avans", czyli z wyprzedzeniem, albo jak kto chce, trzeba z góry określić, na ile opuszcza się swój samochód. Hmm, no czytanie ze zrozumieniem ustąpiło miejsca twórczości własnej. Mąż spoglądał na mnie z politowaniem i dziękował, że nas nie odholowano :)
Z ulgą, że nie jesteśmy uziemieni ani ścigani przez stróżów prawa opuściliśmy Split, a im dalej jechaliśmy, tym temperatura spadała, by z 25C osiągnąć 14 C, brrr. , do tego utknęliśmy na autostradzie, którą jechaliśmy, mimo ostrzeżeń o korkach w związku z budową tuneli, zaplanowanych do gotowości bojowej na 2009 rok.



na zdjęciu jeszcze nic nie zdradzający, pusty odcinek:)
Obrazek


Podziwialiśmy widoki stojąc w ogonku w oczekiwaniu na chwilę wjazdu

Obrazek


i patrzyliśmy, jak chmury opadają na ziemię


Obrazek



Obrazek


Obrazek

i jak zaczęło padać, to padało do końca Chorwacji i przez całą Słowenię, przejeżdżając obok drogowskazu na Plitvickie jeziora byliśmy szczęśliwi, że mimo zmęczenia, zwiedziliśmy je jadąc w tamtą stronę, bo w strugach deszczu nie zobaczylibyśmy ani jednej siklawy :). Zjedliśmy jeszcze ostatni posiłek w Chorwacji, ale za to z super deserkiem - wreszcie prawdziwe domowe chorwackie ciacha, mniam, i pojechaliśmy zatankować do Słowenii, na kawę do Niemiec ( nie mogłam jej donieść do auta, bo przy 6 C w nocy mój brak swetra, żeby przypadkiem nie zapeszyć pogody, dał mi się we znaki ;) ) i pełni nadziei na piękną złotą jesień przyjechaliśmy do zimnej Polski :). Na szczęście mailik z Chorwacji od gospodarzy, zapewniający, że po naszym wyjeździe pada już 4 dni, podniósł nas na duchu ;)
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 09.10.2008 19:54

I tu opowieść dobiegła końca, dziękuję wszystkim, którzy mi w niej wiernie towarzyszyli i dopingowali, a dzięki temu mogłam trochę jeszcze pobyć w naszej cieplutkiej, przepięknej i niezwykle gościnnej Croatii :)
waldeq
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 236
Dołączył(a): 01.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldeq » 09.10.2008 20:14

Wierny czytelnik dziękuje za lekturę :)
:papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.10.2008 21:02

I ja również :lol: :papa:
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 09.10.2008 21:30

Ja też, miło się czytało :)

Pozdrawiam
Lewy85
Globtroter
Posty: 36
Dołączył(a): 18.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lewy85 » 09.10.2008 22:20

szkoda że już koniec
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 10.10.2008 07:13

I ja podziękuje za przypomnienie lata.
Ja bardzo przepraszam ale wracałem chyba lewym tunelem :?: 8O
Czy mam jakieś zwidy :roll:
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 10.10.2008 07:18

JacYamaha napisał(a):I ja podziękuje za przypomnienie lata.
Ja bardzo przepraszam ale wracałem chyba lewym tunelem :?: 8O
Czy mam jakieś zwidy :roll:


Myślę,że wszyscy wracali lewym... :lol: :lol: :lol:
No, bo ...to nie ten tunel...

laciatek,
Fajnie się oglądało i czytało :!: Dzięki :!:

pozdr
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 10.10.2008 07:21

janusz.w. napisał(a):Myślę,że wszyscy wracali lewym... :lol: :lol: :lol:
No, bo ...to nie ten tunel...
pozdr

Już myślałem, że upał mi wypalił resztkę szarych komórek...
laciatek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 192
Dołączył(a): 15.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) laciatek » 10.10.2008 09:06

Dzięki jeszcze raz, teraz czytam Wasze i czekam na co niektórych dokończenie ( ines i marsylia mam nadzieję, że Wasze ralacje ogrzeją mnie w weekend ;) )
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 10.10.2008 09:09

laciatek napisał(a):... marsylia mam nadzieję, że Wasze ralacje ogrzeją mnie w weekend ;) )

:roll: :roll: :roll: oj nie liczyłabym na to :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Makarska wrzesień 2008 - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone