W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Jak zejdziesz w tamtym miejscu do morza to skręcaj w prawo. Najpierw będzie plaża Cubana (wcześniej pisałem Copacabana, ale pomyliło mi się z Ulcinjem) a później różne zatoczki dla mniej lub bardziej ubranych.
Potwierdzam, zatoczki w Makarskiej są rewelacja im dalej od miasta na prawo tym bardziej dziko Wszystkie zwiedzone w 2009roku teraz czas na półwysep peljesac i korcule
w Mielnie woda 18stopni max, a w Makarskiej 25...plaże zatłoczone w centrum miejscowości ale wystarczy odejść trochę od centrum i możemy znaleźć sobie zatoczkę tylko dla siebie:)) Zresztą Polska nigdy nie dorówna Chorwacji pod względem krajobrazu i nietkniętej przyrody...Jeśli ktoś lubi miejscowości które tętnią życiem w dzień jak i w nocy z mnóstwem rozrywek to polecam Makarską.
Cześć Artur czy ja dobrze pamiętam ,że Ty jeździłeś do Makarskiej z Funclubem?czy coś pomieszałam
Jeśli tak to proszę napisz mi +- gdzie (jaka dzielnica) Funclub ma swoje "mety"(studia ,pokoje...) czy rozrzucone po całej Makarskiej czy może w jakiejś jednej dzielnicy?Moze to właśnie Zelenka?......
pozdrawiam
Oczywiście, że żadna miejscowość nie dorówna CRO. Ja po prostu tak przyrównałem Makarską do Mielna, bo jest tam dużo ludzi, naprawdę dużo, no i mnóstwo zabawy, hałasu i klimatu młodzieżowego. Pozdrawiam.
jezeli ktos bedzie w Makarskiej lub Tucepi uwazajcie na naciagaczy ze statku Makarski Jadran oferujacy wycieczki do roznych miast. charakterystyczny statek z glosna muzyka (puszczana na maxa przy portach zeby ludzie z plaz widzieli jak sie tam niby bawia dobrze). my za wycieczke do Jelsy i na Bol placiclismy 200 Kun za osobe. w tym byla mala rybka lub male mieso z kurczaka (jak kotlet do hamburgera) 2 naparstki kawy, 2 napartki rakiji i kubek wina (wszystko w plastikach). pozniej juz za wszystko chcieli kase. jedzenie podane o 10:00 a wycieczka do 19:00 wiec latwo pomyslec ze jak na caly dzien to czlowiek bedzie troche glodny pozniej. podobno na malych statkach jest duzo lepiej np: cumujacy wieczorem i zachecajacy do rejsu w Tucepi Vittorio. na Makarski Jadran wycieczke sprzedaja ludzie chodzacy m.in po plazy. nie wierzcie w nic. oszuszci i tyle a tlok na statku ze glowa boli. nigdy nie wiedza ile bedzie ludzi. prawde mowiac nie polecam wycieczki zadnym statkiem do Jelsy i na Bol. zdjecie i filmy nie oddaja tego co tam jest. nie ma tam po co plynac. dzien stracony. moze Korcula ladniejsza ale nie bylismy. gdyby nie 4 osoby z Radomia z ktorymi przyszlo nam spedzic ten rejs w jedej "lozy" to bysmy chyba wyskoczyli z tego statku. pozdrawiam