napisał(a) Aga19784 » 04.07.2008 13:05
Hej. Właśnie wróciliśmy z wakacji z biurem Gandalf Travel. Byliśmy z nimi 2 raz. Dwa lata temu było super. żadnych zastrzeżeń. W tym roku : w tamtą stronę autokar bez klimatyzacji, ale widoki Chorwacji wynagrodziły nam trudy podróży. Na miejscu super, chociaż na pomoc rezydenta Sławka nie ma co liczyć, traktuje turystów jak zło konieczne.
Podróż powrotna: mieliśmy wyjechać o godz 15, zmiana na 19, ale w końcu wyjechaliśmy o 23. Kilka godzin siedzenia na bagażach, gdyż nie było dla nas autokaru.
Autokar :dwóch przemęczonych kierowców + opryskliwa pilotka, ale klimatyzacja działa.
Ruszamy z Makarskiej :z PRZEPEłNIONą TOALETą! Smród wieziemy do Warszawy, gdyż podobno przez całą drogę nie ma gdzie oczyścić toalety. Ale mimo wszystko, to nie jest najgorsze.
Ok godz 2 jeden z turystów BUDZI KIEROWCę prowadzącego autokar!
Przeżyliśmy chwile grozy, ale cali i zdrowi dojechaliśmy do Warszawy.
pozdrawiam