Paulka75 napisał(a):
.
Witam
Śliczna sukienka
Wkład również
Pozdrawiam
piotrf napisał(a):Witaj , pamiętam tamtą relację i bardzo się cieszę , że będziemy mogli poznać dalszy ciąg , bo ekipa fajna i zapewne takie były Wasze wakacje
Czekam na dalszy ciąg
Pozdrawiam
Piotr
Paulka75 napisał(a):... temperatura wynosi 42 stopnie, jest niesamowicie duszno, słyszmy grzmoty i widzimy w oddali, na górskich szczytach błyskawice. Oho... zapowiada się świetnie, idealna pogoda na zwiedzanie ... ale trudno skoro już tu jesteśmy nie ma opcji by burza nam w tym przeszkodziła...
gusia-s napisał(a):Paulka75 napisał(a):... temperatura wynosi 42 stopnie, jest niesamowicie duszno, słyszmy grzmoty i widzimy w oddali, na górskich szczytach błyskawice. Oho... zapowiada się świetnie, idealna pogoda na zwiedzanie ... ale trudno skoro już tu jesteśmy nie ma opcji by burza nam w tym przeszkodziła...
Podczas mojej wizyty w Mostarze było podobnie, pochmurno, duszno i przyszła okropna burza a lało tego dnia ze 3x , burzę przeczekaliśmy w knajpce posiłkując się przy okazji. Deszcz nie pozwolił na odwiedziny wodospadów i wyjście z auta w Pocitelj. Mostar też przelecieliśmy nie tak jak chciałam choć do minaretu udało się wejść super widoczki na całą okolicę. Do Blagaj dotarliśmy już pod wieczór. Następnym razem jak będę gdzieś w okolicach Makarskiej Riw. to muszę wrócić w ten rejon w piękną słoneczną pogodę .
arni87 napisał(a):A myślałem, że tylko my zauważyliśmy te mercedesy. Bośniacy lubują się w niemieckich samochodach ale w tamtym rejonie królują mercedesy.
Po drodze tak się zapatrzyliśmy(bo praktycznie na każdym stał stary mercedes) ze strzelił nam fotoradar ale zdjęcie nie przyszło i chyba nie przyjdzie.
Paulka75 napisał(a):Nie wiem jak Was, ale mnie osobiście Mostar oczarował, na pewno chciałabym tam wrócić na więcej niż kilka godzin i lepiej poznać to miasto, urzekł mnie klimat tego miejsca. To jak czuć tutaj mieszankę różnych kultur, szczyptę orientu, dzikość, historię i ślady wojny, która w zasadzie była tak niedawno. Zawsze chciałam odwiedzić Bliski Wschód zobaczyć jakiś islamski kraj, zupełnie inną kulturę, a w Mostarze poczułam odrobinę tego klimatu. Mój narzeczony na trochę inny stosunek do tego, bronił się nawet przed Albanią, w której rok temu byli moi rodzice i byli nią zachwyceni. Kolorowe domki wzdłuż rzeki, te małe okienka, kamienne uliczki, minarety, zielonoturkusowy kolor Neretwy, te wszystkie błyskotki na straganach, chrześcijanie obok muzułmanów, to wszystko naprawdę mnie zachwyciło.
te kiero napisał(a):Paulka75 napisał(a):Nie wiem jak Was, ale mnie osobiście Mostar oczarował, na pewno chciałabym tam wrócić na więcej niż kilka godzin i lepiej poznać to miasto, urzekł mnie klimat tego miejsca. To jak czuć tutaj mieszankę różnych kultur, szczyptę orientu, dzikość, historię i ślady wojny, która w zasadzie była tak niedawno. Zawsze chciałam odwiedzić Bliski Wschód zobaczyć jakiś islamski kraj, zupełnie inną kulturę, a w Mostarze poczułam odrobinę tego klimatu. Mój narzeczony na trochę inny stosunek do tego, bronił się nawet przed Albanią, w której rok temu byli moi rodzice i byli nią zachwyceni. Kolorowe domki wzdłuż rzeki, te małe okienka, kamienne uliczki, minarety, zielonoturkusowy kolor Neretwy, te wszystkie błyskotki na straganach, chrześcijanie obok muzułmanów, to wszystko naprawdę mnie zachwyciło.
jeżeli te odczucia stały sie Twoim udziałem to zapraszamy koniecznie tutaj, tym bardziej, że u Ciebie bogactwo nieszablonowych ujęć, wpisowe jak znalazł
słoma79 napisał(a):Widzę, że idziemy tym samym szlakiem...w mojej relacji też właśnie przerabiam Bośnię...i też chwilowo zakończyłem na Medjugorje
krasiu666 napisał(a):To i ja sobie poczytam.
Paulka75 napisał(a):te kiero napisał(a):Paulka75 napisał(a):słoma79 napisał(a):Widzę, że idziemy tym samym szlakiem...w mojej relacji też właśnie przerabiam Bośnię...i też chwilowo zakończyłem na Medjugorje
Chętnie przeczytam Twoją relację u nas następny odcinek będzie o Hvar&Brać
Powrót do Nasze relacje z podróży