Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Majówka 2023 w Dalmacji? Czemu nie!

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 07.10.2023 15:50

Kapitańska Baba napisał(a):
tony montana napisał(a):Też się melduje, ponieważ chcę zobaczyć ten jacht :;


Ale mam nadzieję, ze nie uciekniesz jak już zobaczysz Ariona? :rotfl:
Witaj w naszych skromnych jachtowych progac tony :papa:


No dobra, nie tyłko o jacht mi chodzi :)
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 07.10.2023 19:08

Tradycyjnie śledzę, choć wiele nie gadam ;)
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9331
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 07.10.2023 19:33

Jeśli jeszcze nie odbiliśmy od brzegu, to i ja się przyłączę.
zumila
Odkrywca
Posty: 119
Dołączył(a): 03.01.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) zumila » 07.10.2023 21:24

Będę śledzić z ciekawością :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.10.2023 16:16

tony montana napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):
tony montana napisał(a):Też się melduje, ponieważ chcę zobaczyć ten jacht :;


Ale mam nadzieję, ze nie uciekniesz jak już zobaczysz Ariona? :rotfl:
Witaj w naszych skromnych jachtowych progac tony :papa:


No dobra, nie tyłko o jacht mi chodzi :)


Ufff....bo już się przestraszyłam :tak: :tak: :tak:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.10.2023 16:16

anakin napisał(a):Tradycyjnie śledzę, choć wiele nie gadam ;)


A to niespodzianka. Ty???? Tutaj???? 8O 8O 8O
To może najwyższa pora przestać być milczkiem :proszedzieki: :niepowiem:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.10.2023 16:18

elka21 napisał(a):Jeśli jeszcze nie odbiliśmy od brzegu, to i ja się przyłączę.


Idelnie - nie musisz się tłuc busem. Nie ma to jak wpaść w samą porę :proszedzieki:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 08.10.2023 16:18

zumila napisał(a):Będę śledzić z ciekawością :)


Cieszę się, że znowu jesteś z nami :cmok:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 08.10.2023 21:17

No to jeszcze ja zgłaszam się do śledzenia :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.10.2023 07:36

Janusz Bajcer napisał(a):No to jeszcze ja zgłaszam się do śledzenia :smo:


Cześć Janusz :papa: Witam na pokładzie Ariona :papa:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.10.2023 08:00

Przy dźwiękach Alleluja Haendla kilkanaście minut po dziesiątej podjeżdżamy pod szlaban Mariny Kastela.

20230429_101821.jpg


I tu popełniamy błąd – od razu wjechaliśmy na teren mariny – zupełnie niepotrzebnie.

Trzeba było zostawić samochód poza ogrodzonym terenem i zaparkować przed szlabanem na prywatnym parkingu – lepiej niech zarobi jakaś prywatna osoba a nie marina, a i dla nas koszt byłby prawie połowę niższy.

Koszt tygodniowego postoju w marinie to 50 euro, niestety wjazd przez szlaban od razu kosztuje 10 euro – nawet jeśli zrobimy tylko kółko.

Wiedza kosztuje – następnym razem na pewno zaparkujemy pod mariną na prywatnej posesji.

Na jednym z samochodów na marinowym parkingu wyleguje się kocisko.

20230429_102039.jpg


To jest ten moment w którym rozdzielamy się z Załogą.

Oni mają czas wolny a my z Kapitanem szukamy biura armatora.

Wita nas młoda uśmiechnięta kobieta.

Szybciutko załatwiamy tematy opłat – transit, podatki, kaucja.

I mamy czekać na sygnał kiedy nasz jacht będzie gotowy do check in.

To idziemy go zobaczyć.

Arion – stoi i czeka, niestety jeszcze nie posprzątany.

20230429_104401.jpg


Mamy czas rozejrzeć się po marinie.

20230429_105724.jpg


20230429_125143.jpg


20230429_125202.jpg


Zanosi się na dłuższe oczekiwanie.

Żeby nie marnować czasu skoczymy do sklepu po pieczywo i jakieś wino.

Wskakujemy w busa i we dwoje jedziemy do jakiegoś Konzuma.

Kupujemy wszystko co potrzebne, spotykamy nasze dziewczyny więc zabieramy je ze sobą w powrotną drogę, niech nie noszą niepotrzebnie zakupów w rękach.

Zaglądamy też na pocztę aby wymienić pozostałe z ubiegłorocznych wakacji kuny.

I tu ciekawa sytuacja.

Miałam kuny swoje i naszej Margotki.

Wysypałam najpierw na blat zawartość jednego portfela.

Pani obsługująca pospisywała wszystkie monety i banknoty i zwracając mocno moją uwagę na bijące dzwony dała mi euro.

Chciałam wymienić jeszcze drugi portfel ale pani kategorycznie stwierdziła, że ona już skończyła pracę i kazała mi wyjść!!!

Szok.

Ale w sumie – słusznie, nikt jej nie zapłaci za nadgodziny.

Jednak u nas to nie do pomyślenia.

A szkoda – bo powinniśmy szanować swój czas i nie pracować po godzinach bez wynagrodzenia!

Wracamy do mariny.

Niestety jacht wciąż nie gotowy.

20230429_125222.jpg


20230429_125353.jpg


Może popływamy tym???

20230429_131759.jpg


Widzimy, że obsługa coś naprawia w zegarach.

Dwie panie sprzątają wnętrze jachtu a potem trzech młodych chłopaków pucuje pokład.

Robią to bardzo powoli choć trzeba przyznać, że mega dokładnie.

Pracownica armatora wchodzi na pokład, sprawdza czystość, wytyka młodzieży niedoróbki.

Fajnie bo dokładnie ale strasznie długo to wszystko trwa...

Siedzimy na pirsie i patrzymy na pracujących.

To jeszcze tylko winna Wam jestem kilka danych technicznych naszego Ariona.

Jest to jacht ze stoczni Jeanneau Sun Odyssey 45.

Rok produkcji 2008.

Cztery dwuosobowe kajuty plus dwa miejsca w mesie.

Dwie toalety.

Niestety rolowany grot.

Szerokość 4,37 metra.

Długość 13,72 metra.

240 litrów paliwa.

450 litrów wody.

Do tego panele słoneczne które okazały się absolutnie wspaniałym wyposażeniem – dzięki nim nie musieliśmy na czas płynięcia wyłączać lodówki więc nie było strachu, że jakieś jedzenie nie przetrwa.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.10.2023 08:11

Mało słonecznie coś ;), ale pewnie wkrótce będzie lepiej. Fotka z chmurkami jednak wyszła super 8)

Marina Kaštele... tu zaczynał się i kończył mój ostatni chorwacki rejs. Od 2009 sporo lat minęło...
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 597
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 09.10.2023 08:48

Początek majówki był średni pod względem pogody. Nas też przywitało pochmurne niebo i nawet lekki deszcz na odmorište Krka. Po 1-3 maja było już zdecydowanie lepiej. :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.10.2023 11:00

dangol napisał(a):Mało słonecznie coś ;), ale pewnie wkrótce będzie lepiej. Fotka z chmurkami jednak wyszła super 8)

Marina Kaštele... tu zaczynał się i kończył mój ostatni chorwacki rejs. Od 2009 sporo lat minęło...


Danusiu, 14 lat???? A mi się wydawało, że dopiero co czytałam Twoje opowieści z chorwackich żagli 8O
PS - miło, że do mnie zajrzałaś :cmok:

Brak słońca ostatnimi czasy wcale nam nie przeszkadza. Cieszymy się każdą pogodą byle móc być na wodzie :tak: Mam wrażenie że czasy gdy zamartwiałam się pogodą, brakiem słońca czy zbyt silnym wiatrem poszły w niepamięć :lol: Teraz cieszy mnie po prostu bycie na wodzie - nawet jeśli trzeba stać w porcie przez warunki :niepowiem:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.10.2023 11:02

Epepa napisał(a):Początek majówki był średni pod względem pogody. Nas też przywitało pochmurne niebo i nawet lekki deszcz na odmorište Krka. Po 1-3 maja było już zdecydowanie lepiej. :D


Ten pierwszy dzień rzeczywiście był trochę bury. Dla nas jednak idealny - bo łatwiej było się pakować :tak:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Majówka 2023 w Dalmacji? Czemu nie! - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone