napisał(a) Franz » 07.09.2023 17:30
Nawet zbyt szybko i sprawnie i kiedy zbliżamy się do granicy lasu, trzeba ponownie odrobinę podejść, żeby ominąć coś na kształt gąszczu. Zaczynam powątpiewać w możliwość polegania na śladzie, według którego idziemy. Ale cóż - w końcu wybraliśmy się na górską wycieczkę, zatem trochę sobie pochodzimy - zygzakami...