Cena nie jest wygórowana, ale też w środku - oprócz, trzeba przyznać, imponujących murów - niczego nie ma. Natomiast, owszem, jako punkt widokowy, twierdza nadaje się wyśmienicie. Moje oko przyciąga ciekawa architektura, chyba dosyć nowego, kościoła oraz rozpościerający się u jego stóp ewidentny teren wykopalisk. Po obejściu zatem sporej części obmurowań twierdzy, tam kieruję swoje kroki.