Macedonia,Albania 2014

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 26.11.2014 20:14

Pudelek napisał(a):
w sezonie wjazd jest płatny - 110 denarów- 6,6zł

to chyba zależy od szczęścia i pobierającego[/quote]
Wyjeżdżaliśmy we wrześniu,rano budka była zamknięta.
Jak zjeżdżaliśmy tak po 3 godź.to już kasowali turystów.
Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 27.11.2014 21:33

Dojeżdżamy do monastyru Svety Naum.Jest i parking cena 50 denarów.
Wchodzimy na teren,po lewej stronie budki z pamiątkami,trochę
związanych z monastyrem jak i miody,oliwa itd.pewnie rakija też by się znalazła.

Kawałek dalej płynie źródło zasilające jezioro ochrydzkie.Można wynająć łódź
wiosłową z kapitanem.
Płyniemy wraz z młodą sympatyczną Rosjanką,koszt dzielimy na 3 części.
Kapitan opowiada po macedońsku,Rosjanka tłumaczy nam na rosyjski,żona coś tam rozumie a ja nie za bardzo,żona tłumaczy mi na polski,rosyjski nigdy nie był moją mocną stroną.
Spod ziemi wypływa woda widać to wyraźnie,takich punktów jest ok.30 reszta źródeł wypływa z lasu.Woda przedostaje się płynąc pod górami z leżącego wyżej jeziora Prespa i jest krystalicznie czysta.

napisał(a) **Torac** » 27.11.2014 22:22

Żałuję tego, że rejsik mnie ominął. Woda wyglądała bardzo orzeźwiająco.

Ujście:
Obrazek

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 27.11.2014 22:30

Torac napisał(a):Żałuję tego, że rejsik mnie ominął.

No żałuj

to był fajny rejsik

Pozdrawiam.
Piotr

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 27.11.2014 22:43

Dopływamy do małej cerkiewki,no to wychodzimy na suchy ląd.
Wewnątrz jest źródełko,podobno ma uzdrawiającą moc.

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 29.11.2014 18:13

Idziemy już teraz obejrzeć monastyr świętego Nauma,
Pierwsza świątynia została wybudowana ok. 900 r.
Prawdopodobnie jeszcze przed najazdem Turków została zniszczona.
Obecna cerkiew pochodzi z XVI w.ale jest zbudowana w starszym stylu.

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 01.12.2014 23:22

Jeszcze obchodzimy teren monastyru,po drodze mała cerkiewka i wracamy do Ohridu
Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 03.12.2014 22:26

Ostatni dzień w Ochrydzie(jutro jedziemy do Albanii) spędzamy wałęsając się
po stary mieście.
Na początek idziemy do cerkwi św.św.Klimenta Pantelejmona,oraz do ruin wczesnochrześcijańskiej bazyliki,
płacimy za wstęp(nie pamiętam ale chyba 30 denarów.
W ruinach bazyliki nieźle zachowana mozaika,całość jest zadaszona.

napisał(a) **Franz** » 04.12.2014 00:15

Piotrek Byrdziak napisał(a):Idziemy już teraz obejrzeć monastyr świętego Nauma

Kiedy tam byłem, pawie urzędowały nawet na dachu cerkwi.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 04.12.2014 19:26

Franz napisał(a):
Piotrek Byrdziak napisał(a):Idziemy już teraz obejrzeć monastyr świętego Nauma

Kiedy tam byłem, pawie urzędowały nawet na dachu cerkwi.

Jest ich tam całkiem niezłe stadko
Pozdrawiam.
Piotr

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 06.12.2014 00:07

Jeszcze kilka ujęć cerkwi św.Klimenta Pantelejmona,słońce zaczyna powoli zachodzić za górami.

napisał(a) **te kiero** » 06.12.2014 09:54

sv. Naum to takie moje konieczne must see, szkoda, że po drugiej stronie jeziora, trzeba będzie wybrać, którą stroną się je objedzie; nie wiedziałem, że mają taką przyjemną swoją plażę

napisał(a) **Franz** » 06.12.2014 15:12

Piotrek Byrdziak napisał(a):Jeszcze kilka ujęć cerkwi św.Klimenta Pantelejmona

Ja tam trafiłem akurat na dzień ślubów, więc pielgrzymki wystrojonych gości paradowały.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 06.12.2014 15:22

Franz napisał(a):
Piotrek Byrdziak napisał(a):Jeszcze kilka ujęć cerkwi św.Klimenta Pantelejmona

Ja tam trafiłem akurat na dzień ślubów, więc pielgrzymki wystrojonych gości paradowały.

To miałeś dodatkową atrakcję :wink:

Pozdrawiam.
Piotr

napisał(a) **Piotrek Byrdziak** » 06.12.2014 23:51

Wstajemy wcześnie rano i wyjeżdżamy do Albanii.
Jedziemy na Fier a następnie wzdłuż wybrzeża,planujemy znaleźć nocleg gdzieś w okolicy Dhermi.
Po drodze weryfikujemy jednak plany i decydujemy się szukać noclegu w Sarandzie.
Nie za bardzo lubimy duże kurorty ale z uwagi na cele wycieczek Korfu,Butrinti i Gjirokaster decydujemy się na Sarandę.
Okazuje się to strzałem w dziesiątkę

W Sarandzie jest już po sezonie mnóstwo miejsc noclegowych i brak tłoku.
Po pół godzince mamy apartament za 20 euro-full wypas nawet z pralką w łazience z widoczkiem na morze i Korfu.
Po drodze pstrykamy kilka zdjęć półwysep Karaburum i na przełęczy Llogara.
Droga wzdłuż wybrzeża piękna,ale wyczerpująca,mniej męcząca jest z Fier do Gjirokaster w głębi lądu,którą zresztą wracaliśmy z powrotem do Macedonii.
Pozdrawiam.
Piotr