Lustrzanka prosta w obsłudze.

Doradźcie mi proszę, 25 lat robiłem zdjęcia Zenitem TTL, który dokonał swego żywota i w związku z tym muszę kupić nowy aparat. Ma to być prosta w obsłudze lustrzanka cyfrowa z absolutnie podstawowymi dla amatora funkcjami, nie mam aspiracji do fotografii artystycznej, fotografuję tylko w wakacje i zbędne są dla mnie super bajery. Lustrzanka dlatego bo lubię aparaty o normalnych rozmiarach a nie małe kompakty.
Krzysiek

Były juz wątki na ten temat
forum/viewtopic.php?t=19194
forum/viewtopic.php?t=6135&postdays=0&postorder=asc&start=0

kmusial napisał(a):.... Ma to być prosta w obsłudze lustrzanka cyfrowa z absolutnie podstawowymi dla amatora funkcjami ....

Przy takich wymaganiach, moim skromnym zdaniem, szkoda pieniędzy na lustrzankę.
Lustrzanka i program auto to (nie tylko moim zdaniem) nieporozumienie.
Pamiętaj, że zakup samej lustrzanki: body+obiektyw to dopiero poczatek wydatków. Kupując hybrydę poza kartą pamięci w zasadzie koniec wydatków.

kmusial napisał(a):.... bo lubię aparaty o normalnych rozmiarach a nie małe kompakty.....

Jeżeli ma być to gabarytowo większy sprzęt to zamiast lustrzanki polecam hybrydę.
Przykładowe hybrydy znajdziesz TU

Piotrek_B napisał(a):Jeżeli ma być to gabarytowo większy sprzęt to zamiast lustrzanki polecam hybrydę.
Przykładowe hybrydy znajdziesz TU

z tego co kolega poleca mam cos takiego i jest OK. cena oczywiscie juz znacznie nizsza niz w tym linku

http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/192043

Nie oceniam parametrów aparatu, bo się nie znam, ale ten Canon wygląda fajnie, spróbuję go poszukać w sklepie i potrzymać w rękach.
Dzięki, Krzysiek

Zenit był z żelaza.Hybrydy w wiekszości z plastiku.
Cięzko będzie znaleźć cokolwiek w zbliżonym ciężarze.
Lustrzanka do zdjęć wakacyjnych-sensu większego nie ma.
Chyba,że poszpanować-położyć na stoliku w kawiarni albo przespacerować się po "Krupówkach" z dyndającym u szyji aparatem.

Lustrzanka chyba szybciej reaguje na naciśnięcie spustu migawki niż kompakt ? sorry jeśli wyrażam się niefachowo.

Witam
Nie dawno przerabiałem temat, więc mam nadzieję, że trochę pomogę.
Pierwsze zagadnienie to:
- czy masz ambicje bawić się w artystyczne fotografowanie?
- czy raczej ci zależy na dobrej jakości fotoreportażach (i czasem na jakimś fajniejszym ujęciu typu: piękny jeleń na tle zachodu lub śliczny robak.. itp.)?
Jeśli to pierwsze, to zdecydowanie polecam lustrzankę i tutaj radziłbym bez pośpiechu pozwiedzać trochę fora fotograficzne i poczytać. Pomoże ci to w uniknięciu niepotrzebnego wydatku na coś, co w efekcie okaże się dobrze "zareklamowanym" szajcem.
Z powyższego jednak wnioskuję, że bliższy jesteś drugiej opcji. Jeśli tak, to zdecydowanie polecam jedną z niżej wymienionych hybryd:
1. Canon S5 is (powyżej polecany); ma go moja siostra i jest to naprawdę kawał solidnego aparatu. Canony robią dość "ciepłe" i "pastelowe" zdjęcia. Oczywiście można je potem dowolnie "obrabiać" na kompie i zmienić "ciepło" na "zimno".. he he.
2. Fuji s6500 lub s9600 - b. dobre aparaty polecane przez większość forumowiczów. Kolorystyka naturalna.
3. Panasonic Lumix fz18 lub fz28 - świetna optyka, szeroki kąt (co nie każdemu się podoba, ale dla amatora jest super). W porównaniu z powyższymi, to kolorystyka "zimniejsza", co akurat mi się podoba. Poza tym b. "przyjazny" w obsłudze. Idealny do 'reportaży z wakacji". Dobra automatyka dla "przygłupów", ale zarazem szeroko rozbudowane możliwości manualne. Ja zdecydowałem się na fz18 i jestem b. zadowolony.
Mój Lumix reaguje na naciśniecie spustu migawki całkiem szybko!
4. Nikon D80 - nie wiele wiem, nie wiele czytałem, ale jest to jeden z b. polecanych na forach aparatów.
Oczywiście jest jeszcze kilka podobnych aparatów. Ale te w/w są według opinii wielu "fachowców" bardzo przyzwoitymi hybrydami.
Aha.. i bardzo ważne (z czego najpierw się śmiałem) jest to jak "leży w ręce".. he he .. W moim wyborze odegrało to znaczącą rolę.
Ceny tych aparatów wahają się od 1 do 1,5 tys zł., więc mógłbyś zainwestować w kilka "gadżetów", takich jak: filtry, obiektywy itp. Warto.

Tutaj masz fajną stronkę z opiniami użytkowników (dot. aparatów):
http://foto.recenzja.pl/recenzje.html

Życzę powodzenia w wyborze.
pzodro

janniko napisał(a):...4. Nikon D80...

janniko - D80 to nie hybryda a.....lustrzanka

Piotrek_B napisał(a):janniko - D80 to nie hybryda a.....lustrzanka

no i tak to jest, jak się pisze o czymś, o czym się nie wiele czytało..
ale zaznaczyłem, że o Nikonie czytałem nie wiele..
sory, jeśli kogoś uraziłem..

janniko napisał(a):....sory, jeśli kogoś uraziłem..

eeeeeeee no przesada z tym "uraziłem'

Piotrek_B napisał(a):eeeeeeee no przesada z tym "uraziłem'

Chodzi mi o "fachowców", którzy mając tę lustrzankę (Nikon D80) mogli poczuć się "zdegradowani" do "... jakiejś tam gybrydy.. "

janniko napisał(a):Chodzi mi o "fachowców", którzy mając tę lustrzankę (Nikon D80) mogli poczuć się "zdegradowani" do "... jakiejś tam hybrydy.. "

Już się nie gniewam się

Ten Panasonic wprawdzie jest firmą bez fotograficznych tradycji ale ma obiektyw Leica, cena też jest niezła...
osiołkowi w żłoby dano

kmusial napisał(a):Ten Panasonic wprawdzie jest firmą bez fotograficznych tradycji ale ma obiektyw Leica, cena też jest niezła...
osiołkowi w żłoby dano

A co ma wspólnego cyfrowy aparat wspólnego z analogiem oprócz obiektywu?
Wygląd zewnętrzny i to że "robi " zdjęcia...i to chyba wszystko.
A co do cen...
"- Niektórzy dystrybutorzy aparatów, tak jak np. Sony czy Canon, przez kilka ostatnich miesięcy wstrzymywali się z podwyżką. Ostatnio jednak podnieśli ceny o 20-25 proc. - mówi dziennikowi Szymon Glonek ze sklepu internetowego e-cyfrowe.pl.

Klienci odczują podwyżki dopiero za kilka tygodni, bo zapasy będą wyprzedawane po starych cenach."