Rysio napisał(a):... i mała nadaje "kiedy wreszcie przyniosą to jedzenie, mi się nudzi"
pablo2222 napisał(a):Już w innym temacie zamieściłem wyliczankę kosztów wczasów w ty roku Oto one
No to ja podam swoje koszty planowanych wczasów dla małżeństwa z 3 latkiem:
1. Apartament na 11 dni okolo 1400 zł (zależy jaki kurs euro),
2. dojazd razem około 2800 km, 6,5 litra ropy na 100 km - 182 litry razy 4,7 zł - 855 zł plus winiety 200 zł przy założeniu nie płacenia 35 euro w Słowenii daje razem 1055 zł
3. wydatki na miejscu ile ???? raczej jestem oszczędny
Wydaje się że kwotę 3600 dość łatwo osiągnąć ale należy uwzględnić:
1. trasę rozkładam na dwa dni czyli koszt noclegu - zamówiony oekotel 42 euro razy 2 (w dwie strony) daje 290 zł - można spać np w Mikulowie za 30 euro wiem bo sprawdzałem. w tym roku chcę jednak pierwszego dnia dojechać dalej a w Austrii chyba nic tańszego się nie znajdzie,
2 zakup lodówki turystycznej 200 zł w markecie 12V/230 V,
3 zakup butów do wody dla dziecka 30 zł
4. zakup żywności wraz z wodą w markecie około 200 - 300 zł
5. zakupy w aptece w razie W dla dziecka ile ? pewnie najmniej 50 zł
6. dodatkowe ubezpieczenie - zdrowotne i assistance 150 zł
7. hotel dla psa w schronisku na czas naszego wyjazdu 14x12=168 zł
Jak widać 1100 zł nazbierało się dodatkowo, mamy już razem ponad 3500 zł
Pewnie jeszcze coś pominąłem w mojej wyliczance. Moje szacunki na koszty tegorocznych wczasów to 5000 zł wszystko poniżej to duży sukces (oby wystarczyło).
woka napisał(a):Janusz, Ty jako góral zapewne wiesz, że do jedzenia się nie namawia. Nie chce to nie je. Jak zgłodnieje - zje konia z kopytami.
Również w tym przypadku "pudło".
janniko napisał(a):Słuchajcie, skoro psiaka można w "hoteliku" zostawić, to może by tak dzieciaki też pozostawiać i wreszcie sobie wypocząć i powczasować..
Ale z drugiej strony co to za wakacje bez dzieci? Kto będzie od rana radośnie świergolił, kto będzie narzekał, kogo się opird.. li za rozrabianie (żonę?) ??? Nie nie.. chyba wakacje bez dzieci to po prostu "urlop spędzony gdzieś tam.. " , a nie "prawdziwe wakacje"... samo słowo jakoś z dziećmi się kojarzy..
A co do psa, to między innymi ze względu na nasze zamiłowania do wyjazdów nie posiadamy tego stworzenia, bo nie miałbym sumienia zostawiać .. przecie to jak dziecko..
W tym roku przydbaliśmy sobie chomika (takie autystyczne z deczka stworzonko, ale po pół roku już się jakaś relacja i nić sympatii wytworzyła pomiędzy nami... co dziennie wypuszczamy skubańca na godzinkę lub 2 co by poharcował po pokoju.. bo taki tłuścioch z niego, że się do tego durnego kółka dla biegających gryzoni nie mieści.. ). No i teraz już się martwimy, jak on sobie bez nas poradzi. Na razie załatwiliśmy ze znajomymi że go wezmą na te 3 tyg. .. hm.. ale raczej nie zaryzykuję go wypuszczać na "spacer".. chłopak się załamie i jeszcze nam zdechnie.. zobaczymy
pablo2222 napisał(a):....Czy ty się dobrze czujesz?? Porównujesz dzieci do psa? Do zwierząt? Wypraszam sobie!!! Gdzie w moim tekście wyczytałaś że nie zabieram dzieci bo mi przeszkadzają? No gdzie?!
Torac napisał(a):pablo2222 napisał(a):Już w innym temacie zamieściłem wyliczankę kosztów wczasów w ty roku Oto one
No to ja podam swoje koszty planowanych wczasów dla małżeństwa z 3 latkiem:
1. Apartament na 11 dni okolo 1400 zł (zależy jaki kurs euro),
2. dojazd razem około 2800 km, 6,5 litra ropy na 100 km - 182 litry razy 4,7 zł - 855 zł plus winiety 200 zł przy założeniu nie płacenia 35 euro w Słowenii daje razem 1055 zł
3. wydatki na miejscu ile ???? raczej jestem oszczędny
Wydaje się że kwotę 3600 dość łatwo osiągnąć ale należy uwzględnić:
1. trasę rozkładam na dwa dni czyli koszt noclegu - zamówiony oekotel 42 euro razy 2 (w dwie strony) daje 290 zł - można spać np w Mikulowie za 30 euro wiem bo sprawdzałem. w tym roku chcę jednak pierwszego dnia dojechać dalej a w Austrii chyba nic tańszego się nie znajdzie,
2 zakup lodówki turystycznej 200 zł w markecie 12V/230 V,
3 zakup butów do wody dla dziecka 30 zł
4. zakup żywności wraz z wodą w markecie około 200 - 300 zł
5. zakupy w aptece w razie W dla dziecka ile ? pewnie najmniej 50 zł
6. dodatkowe ubezpieczenie - zdrowotne i assistance 150 zł
7. hotel dla psa w schronisku na czas naszego wyjazdu 14x12=168 zł
Jak widać 1100 zł nazbierało się dodatkowo, mamy już razem ponad 3500 zł
Pewnie jeszcze coś pominąłem w mojej wyliczance. Moje szacunki na koszty tegorocznych wczasów to 5000 zł wszystko poniżej to duży sukces (oby wystarczyło).
Myślę że chodzi o wyliczenia samego pobytu,dojazdu a nie inwestycji wakacyjnych
typu lodówka. Możemy gdybać że osoba niezmotoryzowana potrzebuje minimum 30 tyś na samochód małolitrażowy
woka napisał(a):Rysio napisał(a):... i mała nadaje "kiedy wreszcie przyniosą to jedzenie, mi się nudzi"
Jeżeli to wymówka lub pretekst, to "pudło". Mała niech sobie mówi, po to ma buzię. Niech się uczy cierpliwości. Ponadto jak Ty gotujesz to też mała może to samo powiedzieć.