Wracając do kosztów,
subiektywnie na NIE !!
Ja może w kontekście
rodziny z dzieckiem (2.5 roku)
Chciałem, w oparciu o wiedzę nabyta na tym forum, wyjechać pierwszy raz do Chorwacji z dzieciakiem. Wiek juz taki, że mozna mu cos "kazać" i dodatkowo taki, że liczą go już jako "prawie" (80%) dorosłego w wycieczkach samolotowych.
Ale niestety - odpuszczam temat CRO ze względu na stosunek jakości do ceny
Z dzieciakiem jest kilka determinantów
1) plaża
2) bliskość od plaży
3) podróż (czas)
4) przystosowanie miejsca pobytu dla dziecka (jak by mu się nagle odwidziało kąpanie codzienne w morzu)
5)... i inne
6) w ciemno - odpada. nie będę ryzykował tułaczki z dzieciakiem po dwu dniowej podroży w poszukiwaniu kwatery
i teraz
kalkulacja
Droga
(Warszawa-Chorwacja-Warszawa) jakieś 3000km się uzbiera. Spalanie 12 l gazu. Cena 2 zł/l
Droga suma = 720 zł + opłaty
Myślę że skromnie 1000 zł
Nocleg
Spełniając warunki powyżej, przeglądając oferty biur z Adriatykiem w nazwie to ok 40-50E za dzień się uzbiera tak skromnie (wiem ze sa i po 20 ale nie o to chodzi)
14 dni * 45E * 4 zł = 2520zł
Pokarm
Przyjmując że trochę na śniadania wezmę z Polski a obiady w knajpach.
Ktoś w tym wątku napisał, że jadąc z dziećmi nie wyobraża sobie szukania codziennego knajpek... ja nie wyobrażam sobie stania nad kuchnią (akurat ja gotuję w rodzinie) a żona zmywania po mnie i tracenia na to pół, jak ze krótkiego z 2.5 rocznym dzieckiem, dnia.
"Normalny" obiad dla dwóch osób - 25E tak minimum (nie jakaś tam pizza) + poranne zakupy, pieczywo, napoje, pifko, lody, bilety wstępu... to czego nie wzięliśmy z PL...
Przyjmuje 40E dziennie na wszelakie wydatki
40E*14*4 = 2240zł
Proste koszty po zsumowaniu dają
5760 zł
Koszty te uznaję za absolutne minimum i znając życie o czymś zapomniałem (np: ew. noclegu po drodze) , ale potwierdza się to średnią 5-6 tysi za 2 tygodnie na rodzinę.
To w takim razie SORRY !!
Poza tym (tu się pewnie narażę) że jest to TYLKO Chorwacja... to co Ona mi możne za te pieniądze zaproponować ?? Fakt... widoki... ale one są wszędzie piękne. Równie piękne są w południowych Włoszech i na Sycylii, na Krecie, w Grecji kontynentalnej i innych wyspach greckich czy Turcji.
Wystarczy wejść do wyszukiwarki wczasów i dostaniemy kilkanaście (jak nie dziesiąt) wyników
ALL INCLUSIVE i do tego
samolotem gdzie w 3-4 godziny jesteśmy na miejscu, i nic nas nie obchodzi.
Nie forsuje tu niczego, ale uważam, że to porażka, ze człowiek jadąc autem tracąc 4 dni, mając dostęp do
piaskownic (bo trudno to nazwać plażami)... tyle musi na to wybulic
Nie jest to korzystna oferta dla rodziny z dzieckiem IMHO. Śmigamy na wyspy greckie.
... ale "kochaj albo rzuć"
Pozdrawiam